Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'żołądek z kurczaka' .
-
Może się wydawać, że zrobienie rosołu nie powinno stanowić żadnego problemu. A jednak. Jakiś czas temu byłem u obiedzie u znajomych, którzy świetnie gotują, o dziwo rosół przygotowany przez dziewczynę mojego przyjaciela był tak okropny, że do dziś czuje ten siarczysty smak. Coś okropnego. Nie jestem bardzo wybredny, jednak to co oni nazywają rosołem wcale rosołu nie przypominało. Dlatego poczuwam się do odpowiedzialności napisać przepis na rosół, który jest w moim wykonaniu mistrzostwem świata. I to nie tylko w mojej ocenie. Ok, zaczynamy! Składniki: Zupa - mięso (udko z indyka, 200 gram antrykotu, 2 skrzydełka z kurczaka, żołądek z kurczaka) - warzywa (4 duże marchewki, pół selera, 1 pietruszka, 1 brukselka) - 1 suszony grzybek - przyprawy (sól, pieprz, kostki rosołowe, delikat zielony Knorr) Makaron Tutaj jest swoisty dylemat. Jak mam czas i ochotę to sam robię makaron. Jednak kiedy jestem zmęczony i nie mam ochoty na klepanie ciasta i wałkowanie to gotuję makaron Lubella, nitki, ciete :smile: - 3 szklanki mąki - 2 jajka - pół szklanki mleka - łyzka masła - maszynka do robienia makaronu (ale nie zawsze) Przygotowanie: Wybieramy duży fajny ganek. Najlepiej emaliowany. Wierzcie mi, że jest zasadnicza różnica między garnkami emaliowanymi, indukcyjnymi czy metalowymi. Zalewamy garnek zimną wodą i wkładamy mięso do środka. Po 30 minutach rosołek powinien już się delikatnie gotować. Nie wolno rosołu zagotować, żeby bulgotało. Musi się jedynie delikatnie przewracać. Obrane i pokrojone warzywa dodajemy do garnka razem z suszonym grzybkiem (najlepiej prawdziwkiem;) i 2 brukselkami. Potem dodajemy 2 kostki rosołowe i doprawiamy solą, pieprzem i zielonym delikatem. W ten sposób gotujemy rosołek przez godzinę. Należy uważać, żeby brukselki się nie rozgotowały. Na koniec pozbywamy się szumowin powstałych na wskutek gotowanego mięsa :)Dajemy zupie jeszcze jakieś 10-15 minut i gotowe. Jeśli chodzi o makaron to możemy go zrobić na stolnicy kuchennej lub jakimś blacie, przeznaczonym do tego typu robót. Wsypujemy mąkę i dodajemy jajka. Następnie mieszamy i ugniatamy do chwili powstania ciasta. Jeśli jest za sucho dodajemy pomału mleko żeby ciasto nabrało elastycznych właściwości. Ważne jest żeby ciasto było dobrze wygniecione. Musi mieć jednorodny kolor. Następnie ciasto kroimy na kawałki i wałkujemy. Jeśli nie mamy maszynki do robienia makaronu to możemy się wspomóc samym nożem. Bierzemy rozwałkowany placek, zwijamy go w rulonik i kroimy na plasterki, w taki sposób, żeby powstały takie małe fajne kluseczki. Makaron otrzepujemy z mąki i wkładamy stopniowo do garnka z wrzącą wodą i łyżką masła. Gotujemy maksymalnie 5 minut i potem szybko zalewamy zimną wodą i cedzimy przez sitko. Należy pamiętać, żeby stopniowo wkładać otrzepany z mąki makaron. W przeciwnym razie porobią nam się kluchy :sad: Tak przygotowaną zupę możemy już podawać do stołu.