Znajdź zawartość

Zrobiłam ją na imprezę. Choć nie wygląda zbyt 'wyjściowo'. to był strzał w dziesiątkę. Bardzo gęsta i pożywna 'zupka'. MM zarzekał się, że tego nie tknie, bo on nie królik, a potem się zajadał :smile: Inni z resztą też :smile: Niestety zdjęcia brak, ale kiedyś nadrobię. ZUPA SEROWO-POROWA składniki: - 1 cebula - 2 pory - olej do smażenia - 250g mięsa mielonego (mieszanego) - 1l bulionu (instant) - 1 śmietankowy ser topiony (200g) - śmietana - pieprz - groszek ptysiowy Cebulę obrać, pokroić w kostkę. Por oczyścić (odciąć piętkę i ciemnozieloną część liści). Rozciąć wzdłuż, zaczynając od połowy, dokładnie opłukać, posiekać w krążki. W garnku rozgrzać olej, wrzucić mięso mielone i cebulę, razem podsmażyć. W trakcie smażenia rozgniatać mięso, aż powstaną małe okruszki. Kiedy się zrumienią, dodać por i przez chwilę razem dusić. Zalać bulionem. Ser topiony rozpuścić w zupie, gotować na wolnym ogniu jeszcze ok. 10 minut, aż por będzie miękki. Doprawić śmietaną i pieprzem. Podawać posypane garścią groszku ptysiowego.

Gotuję wywar warzywny (dla każdej zupy niemalże identyczny, czyli np. noga + włoszczyzna). Veganie pokręcą nosami, ale dla nich trochę poszperałam i znalazłam przepis na tzw. wege bulion: 2 marchewki, 2 pory, 1 pietruszka, kawałek korzenia selera, parę liści lubczyku do smaku i cebula. Taki czy inny wywar gotujemy około 15-20 min. Przygotowuję botwinkę: dokładnie myję, kroję na małe kawałki i wrzucam do gotującego się wywaru. Na koniec wciskam do zupy całą cytrynę (polecam użycie małego sitka). I doprawiam do smaku: cukier, sól, pieprz. Myję, kroję świeży koper i wrzucam szczyptę do talerza. Wlewam zupę i dodaję łyżkę śmietany 18%. Zupa jest gotowa i pyszna. foto krok po kroku: https://www.facebook...176386815756041