Podrasowana Pizza

[sendej]

Przedstawiam rozwiązanie pośrednie między prawdziwą pizzą a tą mrożoną, pozwalające zaoszczędzić pieniądze a jednocześnie zachowujące niezły smak.

Składniki:
-pizza mrożona
-pomidor
-żółty ser

Przygotowanie:
Pizze należy przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu dodając jedynie nasze ulepszenia -
Pomidora kroimy na cienkie plasterki i układamy na wierzchu pizzy a następnie posypujemy startym żółtym serem. Jeśli nasza mrożonka dysponuje grubym ciastem można dodać adekwatnie grubsze plasterki pomidora. (pomidor głównie ma zagłuszyć smak dodatków które już są w pizzy, można to też osiągnąć zalewając ją ketchupem, ja jednak polecam świeżego pomidora). Dodatkowy serek oczywiście zawsze się przydaje, podnosi wszystkie walory smakowe.

Koszt mrożonej pizzy: waha się od 6 zł za kilogramową pizzę! (biedronka) do 7-8 zł za taką małą okrągłą ok 300 g dla takiej pizzy cała procedura jest raczej nie opłacalna

Koszt dodatków: (dla pizzy 300g) ok 2 zł

 

Przepis pochodzi ze strony: https://przepisy-studenckie.blogspot.com/

[suodka]

No powiem Ci szczerze, że Ameryki nie odkrywasz tym postem :P Ja tak od dawna robię i myślę, że wiele osób też - zwłaszcza, gdy nie ma czasu na samodzielne przygotowanie pizzy od podstaw ;)

[sendej]

Większość raczej dodaje sam ser, zauważyłem u wielu osób jakąś taką niechęć do pieczonego pomidora a moim zdaniem taki jest świetny, dlatego uznałem że warto o tym napisać.

[jolciaaa1234]

Zaciakawił mnie tytuł :) niemniej można spróbować

[Spoon]

Najlepszą pizzę robi mój mąż.. placek jest rewelacyjny, ale receptura to tajemnica, dostał ją od kolegi, który był na kursie we Włoszech. Nie zamawiamy, ani nie kupujemy gotowych spodów, bo nic nie równa się tej zrobionej samemu. 

[Hitsus]

Pizzy nigdy mi nie wychodziły. Muszę się wybrać do prawdziwiej włoskiej restauracji, aby móc zjeść prawdziwą włoską pizzę.

[marysi_co]

No powiem Ci szczerze, że Ameryki nie odkrywasz tym postem :razz: Ja tak od dawna robię i myślę, że wiele osób też - zwłaszcza, gdy nie ma czasu na samodzielne przygotowanie pizzy od podstaw ;-)

 

Dokładnie, zgadzam się z suodka. Chociaż raczej rzadko robię w ten sposób, ponieważ jednak nie przepadam za pizzą mrożoną i zdecydowanie wolę zwykłą, domową.