Sventer Opublikowano 28 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2013 (edytowane) Witam, szukam jakiejś porady odnośnie tego jak przezyć 24 dni za 250 złoty. Jestem w bardzo trudnej sytuacji finansowej, nie mam niestety pracy, a na rodzinę jako tako nie mogę liczyć i zostało mi 250 złoty i szczerze mówiąc jestem zdesperowany, nie wiem co z tym zrobić jak przetrwać. Ceny jedzenia są tak wysokie w sklepach, że ciężko o czymkolwiek myśleć... Może ktoś był w podobnej sytuacji i coś doradzi. :sad: Pozdrawiam Edytowane 28 Listopada 2013 przez Sventer Cytuj
Dorota Opublikowano 29 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2013 Ciężka sprawa... Tanie obiadki mogą być takie: - ziemniaczki z sadzonym jajkiem; - makaron z twarogiem, lub po ugotowaniu przesmażamy np. z niewielką ilością kiełbaski, boczku lub słoninki - tylko tak dla smaku; - kupujemy mrożonkę, 1/5 wrzucamy na gorącą wodę lub bulion, i gotujemy za każdym razem możemy dodawać do zupy różne dodatki, np. dowolną kasze, makaron, ziemniaczki, por, cebulę, pieczarki, suszone grzyby, to co mamy pod ręką, a na koniec śmietanę lub zasmażkę robimy do zupy; - różnego rodzaju kluski (np. leniwe z ziemniaków i sera), może kopytka i serwujemy np. z kiszoną kapustą; - kaszę gryczaną omaszczoną stopioną wędzoną słoninką i podawana z kwaśnym mlekiem; - kluski z mięsem (mielimy warzywa i mięso z rosołu, można dodać też kiełbaskę, kawałek boczku, bułki, cebuli i to razem zmielić); - pierogi z plasterkiem kiełbasy; - naleśniki z dżemem. Powodzenia życzę 🙂 Cytuj
Gość Swallow25 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2013 Tanie jedzenie to to najzdrowsze, bo najmniej przetworzone. Na obiad kopytka, bądź leniwe, albo ziemniaki z jajkiem i kefirem, który jest bardzo zdrowy, albo na słodko racuszki drożdżowe z jabłkami, pasta z makreli i białego sera (makrela jest bardzo zdrowe - wit. B!). Do picia woda z cytryną, niesamowicie działa na organizm, poza tym proponuję zgłosić się do jakiejś organizacji, może caritas lub stołówka charytatywna.. Życzę powodzenia i polecam powyższe dania 🙂 Miłego dnia! 🙂 Cytuj
LysyInspiracja Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2013 Ziemniaki, ryż, makarony, jajka, chleb, pasztet - podstawa studenckiej diety. Cytuj
makowapani Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2014 11 złoty dziennie - nie ma tragedii. dzieląc to na 3 po 3, 4 zł posiłki dasz rade ;) sama byłam w podobnej sytuacji - nie przez miesiąc ale 2 tygodnie i nie było tak źle ;) Cytuj
makowapani Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2014 To mi się jeszcze przypomniało :) https://www.facebook.com/StudenckiBudzet Cytuj
ra_szymczak Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Jeżeli temat jest jeszcze aktualny to warto zajrzeć tutaj https://www.youtube.com/watch?v=ZHHOYmERmDc Cytuj
Landrynka Opublikowano 31 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2018 Swojego czasu bardzo lubiłam tak zwane "studenckie żarcie". Dania jednogarnkowe jak ziemniaki gotowane i do tego smażona cebula i podsmażona kiełbasa. Makarony z różnymi sosami (np puszka pomidorów + trochę mięsa). Do tego chleb, pasztet ze sloika, jajka. Da się za tyle przeżyc. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.