Nuggetsy I Krwawe Ziemniaki (Wg Nigelli Lawson)

[justhi]

W piątek miałam parapetówkę wreszcie, na którą m.in. przygotowałam:

I. KRWAWE ZIEMNIAKI
4 ziemniaki - w oryginale miały być ponakłuwane widelcem i upieczone na kratce przez 20-30min. w 200st.C, ja je zwyczajnie ugotowałam
3 kulki mozzarelli-kupiłam w Biedronce 1 kulkę i 1 op. pokrojonego sera
ketchup
sól, pieprz
Ziemniaki po ostygnięciu ostrożnie przekroić na pół i łyżką wyciągnąć miąższ, zostawić skórkę. Do miski z miąższem z ziemniaków wrzucić pokrojony ser, dodać sól, pieprz i 2 łyżki ketchupu. Wymieszać, włożyć do skórek. Polać ziemniaki jeszcze raz ketchupem i włożyć do piekarnika na 20-30minut w 200st. C (w oryginale jest 230st.C, ale krakersy od kurczaka za szybko się przypaliły).

II. NUGGETSY
4 piersi z kurczaka ubić, pokroić na średniej wielkości kawałki. Doprawić solą, pieprzem i (ja dodałam, bo lubię, w oryginale nie było innych przypraw prócz soli i pieprzu, a tego było mi za mało) zioła prowansalskie. Zalać 2 szkl. maślanki, przykryć, marynować 1-2doby. Pokruszyć 30 dag krakersów na drobny miał, w którym panierować mięso. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200st.C na 20-30minut (po 10 minutach obrócić na drugą stronę).
Można też usmażyć, podawać z sosem czosnkowym.

 

Podałam je z mieszanką sałat z jogurtem.

W tych przepisach podobało mi się, że można było pracę rozłożyć na 2 dni, czyli spokojnie po pracy przygotowałam wszystko na godz. 18 w piątek :)

Do bagietki czy krakersów przygotowałam pastę słonecznikowo-pomidorową.

[Dorota]

Witaj Justhi :) Gratuluję i miłego mieszkania życzę :D

 

Aaa... przepisy rzeczywiście super, ciekawe, proste i zapowiadają się, bardzo smakowicie - trzeba będzie się skusić :) 

Dziękuję :) 

[justhi]

Dorota, bardzo Ci dziękuję :)

A mnie zaskoczył efekt tego jedzonka, dlatego tu wstawiłam

[PaniEm]

Jushi! Witaj, ja tez z Poznania.

Przepis bardzo fajny!!!

[justhi]

Miło poznać kogoś z Poznania 🙂 Ostatnio zaproponowałam, spodobało się znajomym i wspólnie przygotowujemy jakieś jedzonko, zamiast chodzić do poznańskich restauracji. Ten przepis powyższy był z dnia propozycji i zasmakował. Później była kuchnia francuska, w tym tygodniu pączki z jabłkiem, a plany są na kuchnię tajską. Fajne jest to miasto i ludzie tutejsi (mieszkam tu niespełna 7 lat)

[piksarz]

Witaj, wykorzystałem Twój przepis ostatnio, jak robiliśmy imprezę składkową w pracy. Zaniosłem sporą porcję i wszyscy byli zaskoczeni i się rozsmakowali. Dzięki! :D

[justhi]

Cieszę się, że smakowało 🙂 Nie ma za dużo pracy, a robi wrażenie. Jeśli przepis mi przypasi, to go tu wpisuję, polecam

[emis]

super pomysł, a jakie smaczne :)

[guliwer]

spróbowałem, wyszedł pyszny obiad

[Dorota]

To cieszę się bardzo :) 

Ps. Ta nasza Justhi ma zawsze dobre i smaczne pomysły :)

 

 

[szalvia]

prosimy zatem o więcej :D

[mari78na]

mniam, danie rewelacja :D

[W0JTEK]

też bym się nie odważył ziemniaków nakłuwać, tyle razy co dałem surowe ziemniaki do pieczenia to mogę zliczyć na palcach jednej ręki. za każdym razem ziemniaki były gumiaste i twarde. nie wiem czym to było spowodowane.