Dieta Kopenhaska...

[milk89]

dzisiaj 5 dzień moich zmagań czwarty natomiast całkiem nieźle:) sałatka wysmienita pyszności pomieszałam wszystkie owoce dostepne w sklepie i zajadalłam sie z przyjaciółkami, lunch takze spoko. w każdym razie głodna nie chodziłam. tylko sie zapomniałam i napiłam małego łyczka likieru. nie wiem odruchowo chwyciłam za kieliszek. mam nadzieje ze to nic i diete kontynułuję.dzisiaj zjadłam rybke ( a właściwie właśnie ją wcinam ) ale smażoną. nie chciało mi sie jej piec w piekarniku więc grzeszę;D czekam na dzień 8 (bo siódmego CAŁY dzień do nocy mnie w domu nie bedzie) i się zważe. zobaczymy jeżeli nie schudłam 3 kg to rzucam to. po co sie męczyć jak nie ma rezultatów? no:) jakby ktoś miał pytania piszcie na maila : emilka1989d@wp.pl

[laluna]

a jesli chodzi o ten jogurt to w tej diecie chodzi o mały jogurt 150 g, wiem to od koleżanki która pracuje w szpitalu w Danii i od niej mam tą dietę.

Ta dietka wcale nie pochodzi ani z Danii ani nie ma nic wspolnego z rzadowym szpitalem w Kopenhadze.

Ja jestem dzis 12 dzien na tej dietce,zreszta po raz trzeci juz,wczoraj bylo -5 kg i jesli tak zostanie,to mnie usatysfakcjonuje ten wynik.

Milka - podejrzewamze niezbyt wiele zdzialasz z ta dietka,jesli sobie tak pozwalasz na takie duze zmiany w tej diecie,o likierze nie wspomne,no coz,sama musisz wiedziec,czy chcesz ja przeprowadzic,czy nie.

[Gość Madź.]

Hej mam na imie Magda i mam 16 lat. Kończe właśnie tydzień diety ale jak sie tak naczytałam tych opinii to nie wiem co robić fakt faktem zjadłam na dziś przeznaczone mięcho i jestem głodna wiem ze dotrwałabym dwóch tygodni ale czy to coś da ? a co bedzie jak przwrwe teraz diete i zaczne np. biegać albo coś takiego ? pomocy

[Gość zelii]

Witam właśnie zacząłem z żoną diete kopenhaska i w zwiazku z tym mam pytanie. Żona chciała by brać przy okazji tej diety Bio- CLA. Czy nie jest to zakazane w tej diecie?

[Gość ochuckirysio]

Ja jestem 5 dzień na tej diecie i codziennie biore witaminy i mikroelemnty ( wsamej wodzie mineralnej nie ma ich aż tyle) a jeśli chodzi o różne specyfiki medyczne to ja nie widze przeciwskazań, głownie chodzi o to żeby nie było w nich cukru. Ponaddto proponuje sporo ruchu. Ja praktycznie cały dzień siedze....do pracy samochodem, w pracy przy komputerze....no i tak to się ciągnie. Ale codziennie staram się uprawiać jogging wieczorami tak ok 7-8 przez jakieś 40 min + ćwiczenia (pompki, brzuszki, ciężarki) Przy takiej diecie i siedzącym trybie życia organizm spala na początku głównie tłuszcz zawarty w mieśniach, więc jeżeli chcecie utrzymać zgrabną sylwetkę a nie tylko pozbyć się nadmiaru wody i sadełka to polecam codzienne ćwiczenia. Po 4 dniach schudłem tylko 1,5 kilo ale w pasie straciłem 3 cm. Nie patrzcie na wage tylko na ubrania które nosicie. pozdrawiam

[hanula]

Przymierzam sie do tej diety i mam kilka pytań, Jak zrobic ten befsztyk i co z kurczakiem i rybą,gotowaćje czy smażyc????

[Gość zanetkaa]

od poniedzialku mam zamiar stosowac diete tylko tak sie zastanawiam bo skoro niektore z was traca nawet do 10 lub wiecej czy to nie jest szok dla organizmu ja waze ponad 70 kg przy wzroscie 163 rok temu urodzilam coreczke ale po operacji ktrora musialam przejsc po jej urodzeniu stracilam 10 kg ale do dnia dzisiejszego niezle to nadrobilam i tak mysle ze skora nie bedzie miala czasu by sie tak szybko wciagnac mam na mysli brzuch ktory wyglada okropnie bo jak w 6 miesiacu ciazy :shock:-czy nie lepiej by bylo przygotowac sie do tej kopenhaskiej wyczytalam dietke jogurtowa a potem np.kopenchaska czy nie ma znaczenia ? bo na tamtej mozna schudnac 6 kg na dwa tygodnie..jak myslicie prosze napiszcie bo od poniedzialku musze dzialac:)! :grin:

[senioritka]

Witam wszystkie dziewczyny odchudzjące sie :arrow: mam 17 lat i wczoraj zaczełam dietkę kopenhaską. Wcześniej stosowałam juz rózne diety ale nie dawaly dużego efektu. Dzis jest drugi dzień i silnie się trzymam choć nie jestem osoba o 'silnej woli'... trudno jest mi wytrzymac jak czuje w domu zapach pieczonego ciasta, które dziś mama upiekła albo pysznego obiadku.... Spaghetti mmmmm. Chęc zrzucenia zbednych kilogramów jest wieksza niz pokusa jedzenia więc myśle że dam rade, zwłaszcza po tym jak czytałam wasze opinie :arrow: Chciałabym schudnać jakieś 11 kg. Nie koniecznie tylko na kopenhaskiej, ale uwazam że to dobry wstęp zeby zmienić swoje dotychczasowe zywienie a póxniej bedzie mi łatwiej zrezygnować z wielu tłuczacych smakołyków :arrow: mam nadzieję że choc schudne z 6 kg :arrow: już mam kilogram mniej ^^ Buziaczki dla wszystkich. 3 mam kciuki za Was, a wy za mnie :**

[senioritka]

Aha :arrow: podpowiem jeszcze ze ja używam Garnier Roll On, zeby sobie pomóc. Mysle ze z dietą + wcieranie w siebie tego specyfiku ( już go kiedyś używałam i widziałm efekty tylko że nie było połaczone to z dietą, ale cellulicik znacznie się zmniejszył) :arrow: mi pomoze. Pozdrawiam i całuje. :arrow:

[Christina]

Nie stosuj tej diety, bo polega na odwodnieniu organizmu - po skończonej diecie szybko wrócisz do poprzedniej wagi, albo będziesz ważyć jeszcze więcej.

Zapraszam na inny temat o (zdrowym i rozsądnym) odchudzaniu: https://www.smaczny.pl/forum/Zaczynamy-Odch...zam--t3737.html

[senioritka]

Dziewczyny!!! Ta dieta jest straszna!!! Cofam wszystko co dobrego o niej mówiłam!! Przynajmniej w moim wypadku. Przed wczoraj wieczorem zemdlałam, poprostu z braku pożywienia. To jest dieta wyniszczająca. Karetka mnie wiozła na sygnale i leżałam pod kroplówką, dziś dopiero wróciłam. Jeżeli ktoś che się wykończyć, tak jakbym ja to zrobiła, to jest najlepszy sposób- i najszybszy. Pozdrawiam

[Christina]

No cóż... uprzedzałam, że to nie jest dobra "dieta" - bo nawet nie należy tego nazywać dietą... - Na Ciebie podziałała jeszcze gorzej, niż przewidywałam.

[senioritka]

Aaa ty stosujesz tA KOPENHASKĄ? Bo jak widze, dobrze ci idzie, jeszcze tylko kilogram Ci został do wymarzonej wagi. Ja strasznie bym chciała schudnąc, nie podobam się sobie, czuje sie srasznie grubaaa :arrow: jestem w stanie zrobic wszystko żeby tylko schudnąc te 12 kg. POMÓZCIE!! Zaproponujcie jakąs diete, po której szybko i duzo schudniecie. Pozdrawiam :arrow: buziaczki for all :arrow:

[Pola Połetek]

Dieta, przy której szybko chudniesz, nie jest ani dobra, ani zdrowa. Najlepiej jest chudnąć powoli, bez 'katuszy'. Ale i taka dieta nie gwarantuje pełnego sukcesu. Po jakimś czasie, kiedy troszeczkę sobie odpuścimy, wracamy do poprzedniej wagi. Mnie to spotkało. Schudłam 8 kg w przeciągu 5 miesięcy na diecie South Beach. Jest to bardzo dobra dieta, mądra, i organizm nie cierpi. Niestety, pofolgowałam sobie w święta, potem przyszły zaraz drugie, później nie miałam czasu, żeby gotować, więc jadłam to co złapałam. No i te słodycze, ciasta, których ciężko mi sobie odmówić!! Wróciłam do poprzedniej wagi i teraz muszę zacząć wszystko od nowa. Podziwiam te osoby, które decydują się na tak drastyczną dietę jak Kopenhaska. Nie wytrzymałabym długo, oj nie :arrow: