Katarzyna Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 Teresa a może zbyt grubo wałkowałaś ciasto.Placki muszą być cieniutkie. Ja robiłam w piątek faworki ale na 1 kg mąki dałam 25 żółtek i 2 łyżki śmietany. Do tego 1/2 szklanki piwa.Faworki były tak kruche,że w rękach się łamały. A w ustach niebo. Jolu czy Ty do tego co napisałaś dajesz coś jeszcze czy tylko to > mąka, żółtka, śmietana i piwo ;) Głównie chodzi mi o spirytus i proszek do pieczenia :grin: Cytuj
Jolcia Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2010 Kasiu tylko dodaję 1/2 łyżeczki proszku. Wczoraj zrobiłam z 1i 1/2 kg mąki. Myślałam ,że nie skończę.Wyszło bardzo dużo i pyszniutkie. Pozdrawiam. 1 Cytuj
Katarzyna Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2010 Wielkie dzięki Jolu ;) Dzisiaj były pączki, ale w sobotę jak dzieci przyjdą będą faworki :grin: Cytuj
Gość Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2010 w sobotę będę po raz pierwszy robić faworki; wezmę wszystkie porady pod uwagę; może ktoś doda jeszcze jakiś pomocny komentarz? oczywiście podzielę się wrażeniami... Cytuj
magdalenka_23 Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2010 Faworki z tego przepisu są świetne, ciasto dobrze się wałkuje, ale trzeba je rozwałkować cieniutko, zeby byłky kruche. Moja rada, jest taka, zanim zaczniesz rozwałkowywać ciasto już do krojenia faworków, to kilka razy rozwałkuj je tak na centymetr. Złóż na pół, kilka razy uderz wałkiem, żeby sie zlepiło. znowu rozwałkój, złóż i uderzaj. Tak z pięć razy. Wtedy faworki lepiej rosną i nawet nie trzeba proszku. dla mnie najlepsze są smażone na smalcu, z jednej porcji wyjdzie ich naprawdę dużo....ja wczoraj robiłam je, ale zjadłam tylko dwa....dietka niestety, albo i stety, trzeba szykowac formę na lato ;) Cytuj
aness2 Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2010 Właśnie poczyniłam owo dzieło -czyli te cudne faworki. Już kolejny rok piekę je wg tego przepisu i za kazdym razem sa pyszne i kruchutkie .Tylko dlaczego te pyszności są takie kaloryczne ???? CHolerka :cool:)) Robi je się faktycznie dośc szybko . Z tej porcji wyszły mi 2 duże michy faworków.Dzieciaki uszczęśliwione co rusz zagladają do kuchni. :-?))) Cytuj
mart Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Faworki pyszne,duzo ich wychodzi, ciasto sie dosyc ciezko walkowalo ale smak rekompensuje wszystko 🙂 dodalam o 2 lyzki smietany wiecej, kruche pysznosci. Cytuj
szarotka86 Opublikowano 1 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2011 A jaka ma być ta śmietana bo nigdy jeszcze nie robiłam faworków??? Cytuj
figiel Opublikowano 1 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2011 Śmietana powinna być kwaśna , gęsta . Cytuj
alkara Opublikowano 31 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2012 A ja rok temu jak robiłam na Sylwestra chruściki, zamiast śmietany dałam jogurt naturalny, bo śmietany nie miałam w lodówce, a nie chciało mi się lecieć do sklepu; wyszły pyszne i dietetyczne ;) właśnie zabieram się do tegorocznych chruścików; znów będą na jogurcie; pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.