Wedel

[basia_set]

to ciasto jest wyśmienite niestety trzeba poświęcić na nie trochę czasu i pracy I ciasto 10 dag masła pół szklanki cukru pudru pół szklanki mąki 4 jajka łyżeczka proszku do pieczenia masło utrzeć z cukrem na pulchną masę dodać żółtka mąkę z proszkiem i na końcu ubitą pianę z białek II ciasto tak samo jak ciasto I tylko dodać kakao a mniej mąki III ciasto tak samo jak ciasto I tylko dodać zmielone orzechy włoskie (5-7 dag) a mniej mąki upiec te 3 ciasta oddzielnie masa 30 dag cukru pół szklanki mleka 4 łyżki kakao 35 dag masła cukier mleko kakao zagotować i ciągle mieszając gotować na lekkim ogniu 15 min następnie utrzeć masło i dodać przestudzoną masę pozostałe składniki 1 galaretka zielona 1 galaretka czerwona przekładanie ciasto jasne-masa-galaretka zielona-ciasto ciemne-masa-galaretka czerwona-ciasto orzechowe-polewa uff i to już koniec smacznego :D

[baśka96]

Zastanawiałam się czy można sobie uprościć i zamiast ucierać 3 osobne placki, zrobić jeden z potrójnej porcji, podzielić na trzy części i uzupełnić dodatkami /tj. kakao i orzechy/. Co o tym sądzicie? A może ktoś robił już to ciacho, proszę o opinię.

[Justyna.K]

Myślę że to dobry pomysł z tą potrójną porcją przecież składniki się nie zmieniają tylko dodatki :wink:

[ali]

Można spróbować, choć zwróćcie uwagę, że tam gdzie dodaje się kakao i orzechy zmniejsza się ilość mąki odpowiednio.

[Jola_A.]

Szczerze mowiac pieklam wedla, z przepisu siostry Anastazji (nie wiem czy skladniki ciasta sa takie same), no i wyszedl mi wielki zakalec. Nie wiem dlaczego. wlasnie sprawdzilam ten przepis i skladniki ciasta sa takie same. Czy ktos moze robil ten wedel?

[baśka96]

Miałam to ciacho w planach na niedzielę, ale chyba jednak moje plany ulegną zmianie :razz:

[ina12]

Mam książkę siostry Anastazji, odłożyłam ją bo piekłam z niej jeden placek i mi się też nie udał tak samo jak Joli. Muszę zajrzeć co to był za placek, nie można jednak po jednym wypieku posądzać inne przepisy za nieudane, być może mnie się tylko nie udał.

[Jolcia]

Ineczko nie zrażaj się jednym nieudanym wypiekiem siostry Anastazji. Ja już piekłam kilka ciast z jej książki i uważam że są super. Może miałaś pechowy dzień i ci się nie udało. Pozdrawiam gorąco. :razz:

[Jola_A.]

Ja tez pieklam kilka ciast z tej ksiazki i wychodzily mi, a ten jeden nie wyszedl, wszystkie trzy placki mialy w srodku brzydkiego zakalca. Byc moze tylko mnie nie wyszedl, dlatego pytalam czy ktos go piekl. Chce sie upewnic czy cos z przepisem nie tak czy tylko mnie nie wyszedl. Pozdrawiam.

[ina12]

Jolcia dziękuję za dodanie mi otuchy, możliwe ze miałam w tym dniu naprawdę pecha. Pozdrawiam serdecznie

[apsik]

Ja posiadam w swoich zbiorach wszystkie trzy książki z przepisami siostry i niejednokrotnie z nich korzystałam,ale akurat tego ciasta nie robiłam .Podam przepis na dwa ciasta które szczególnie lubię a które są w tej książce dla tych którzy jej nie posiadają. Halinko nie można się zrażać jednym niepowodzeniem ,czasami raz wyjdzie to samo ciasto a raz nie . Nie poddawaj się mój kulinarny autorytecie ,pa pa ELA. :razz:

[ina12]

Elunia ja naprawdę się zraziłam pomimo że takie wspaniałe są zdjęcia dodane do niektórych ciast. Przysłano mi propozycję na kupno innych ksiażek, ale tym jednym niepowodzeniem zrezygnowałam z kupna. Teraz dzięki Tobie zacznę próbować, niektóre są już przez innych wypróbowane. Dziękuję za poradę i dodanie mi animuszu, pozdrawiam serdecznie.

[Jola_A.]

Ina , ja posiadam wszystkie 3 ksiazki siostry Anastazji. Niektore przepisy z nich wyprobowalam, i udały się, zawsze jak czytam dany przepis to patrze na składniki i wzrokowo oceniam czy z tego moze cos wyjsc czy nie. W niektorych przepisach proporcje sa dziwne , wiec takiego ciasta nie piekę. Tak sobie myślę, ze czasami to poprostu są błędy w druku. Podam przykład: w cieście Ślimak są podane proporcje na trzy rolady - 3 rolady z tylko trzech jajek, chyba raczej jest to rzeczą niemozliwą z trzech jajek upiec trzy rolady w dużych blaszkach, bo te przepisy są podawane na duże formy. Ale mimo wszystko większość przepisów jest godna polecenia. Zresztą niektóre z nich są popularne i niejedna osoba je miała zanim wyszła ta książka, także nie do końca te przepisy są przepisami siostry Anastazji. Pozdrawiam. Jola.

[ina12]

Jolu jeżeli chodzi o składniki to ja też zauważyłam, ale nie podjęłam tematu żeby ktoś nie pomyślał że się robię dziwna i uważam tak samo że to nie są przepisy siostry Anastazji. Podam przykład na temat zdjęcia. Na stronie 42 jest przepis babka na oleju, w przepisie nie ma kakao, na stronie 51 jest zdjęcie tej babki i w środku ma kakao. Pomyłka może zaistnieć, ale tutaj jest więcej nieścisłości. Pozdrawiam serdecznie