Deska Drewniana Czy Plastikowa?

[DeLarge]

podłoże jest mi obojętne plastik czy drewno.

problem pozostaje gdy musisz poporcjować mięso na te kotlety...

[ina12]

Marra napewno ma do porcjowania, wcale w to nie watpię, doradziła tylko jak można je rozbić. Lubię bardzo jak udzielasz odpowiedzi z humorem, bynajmniej na forum jest weselej. Pozdrowienia od Haliny.

[Marra]

Halinko dziękuję, bardzo dobrze mnie zrozumiałaś :wink: Deseczkę szklaną kup a do rozbijania mięska trzymaj sobie w szufladzie pewniejszą czyli plastikową albo drewnianą . Ale kup ją tylko jakiejś pewnej firmy, bo dziś tyle podróbek na rynku że głowa boli. De Large ty tu nie chwytaj za słowa, tylko stukaj paluszkami w klawiaturkę i pisz przepisy do szybkowara, które mi obiecałeś :wink: Pozdrawiam cieplutko Marzanna

[slawera]

Z tym hartownym szkłem, to powiem wam, że kiedyś kupiłem szklankę. Pani sprzedawczyni powiedziała, że ona jest taka odporna na stłuczenia i mogę ją rzucić o podłogę w sklepie. Powiem wam szczerze, że po tygodniu jak mi spadła ze stołu na podłogę, żałowałem, że wtedy nie skorzystałem z okazji...

[krysia50]

Witam! ja rozbijam kotlety wkładając je do woreczka foliowego a ostatnio włożyłam między folię spożywczą taką na rolce bo nie miałam woreczków - deska i młotek nie brudzi się tak bardzo. Pozdrowienia

[basga]

Ja robię tak samo a pod deskę podkladam ręcznik lub ściereczkę żeby huk był mniejszy. PS.deskę mam bambusową/bo na plastikowej kiedyś mąż postawił patelnię i poszła do kosza/.

[amelia1]

Przeczytajcie to :wink: [LINK NIEAKTUALNY] . Taka napewno nie pęknie. :wink: .

Co do szkła hartowanego mam pewność, a zwłaszcza do talerzy zelmera, takie mamy na hotelu i aby nam udowodnić, że się nie zbiją, szef rzucał nimi o kamienny chodnik i nawet ryski nie było :razz: , zresztą turyści też mają czasami wypadki, nie raz słychać jak talerz poleciał, ale jeszcze ani razu się nie zbił :razz: O. sobiście deseczkę mam drewnianą i właśnie miałam kupić plastikową.

Co do ubijania kotletów, to robię identycznie, w woreczek i pod deseczkę ściereczka, najlepszy sposób.

Pozdrawiam

Amelia

[DeLarge]

widzę że zostałem opatrznie zrozumiany... wspomnę jeszce o czymś z innej beczki a o czym dowiedziałem się całkiem niedawno: gdy obieramy ananasa, do obrania go ze skóry powinno używać się innego noża niż do porcjowania Marra, przepisy tak jak obiecałem pojawią się...ale musze mieć na to więcej czasu (napisz konkretnie co Cię interesuje) pozdrawiam

[Marra]

Wybaczysz jesli odpowiem tutaj? Oczywiscie nic wyszukanego bo do takich rzeczy nie mam dostępu (duza wiejska miejscowość). Jakies dania jednogarnkowe, Mięsko wołowe (bo podobno wskazane przy anemii) wieprzowe i drobiowe no i oczywiście NIE TŁUSTE bo córeczka jeszcze na diecie. Będę bardzo bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Marzanna

[bernadettt]

Myślę,że przesadzacie z tymi deskami,ja mam w domu i plastikową i drewnianą i ze szkła hartowanego.Używam wszystkich w zależności od tego co robię.Kotlety rozbijam na drewnianej(też ściereczka pod spód i folia na mięsko),na plastikowej lubię kroić np. warzywka do sałatki,a na hartowaną przekładam ciasto po upieczeniu,bo mi się dobrze prezentuje i ładnie kroi na niej.Ostatnio też odgrzewałam pizzę na tej hartowanej w piecyku,super.A te bakterie......jak się dobrze myje i dba to jest ok.Według mnie powinno się używać jak komu wygodnie i tyle.Pozdrawiam :wink: :wink: :lol:

[Doris]

U nas od zawsze używa się drewnianej i raczej nie będę tego zmieniać. :oops: Ale myślę, że bernadett ma rację, grunt, to dbanie o czystość kuchni. :oops: