jagoda2 Opublikowano 6 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2006 Kiedy robie ciasto ucierane i dodaje cale jaja do utartego masla zaczyna się problem zawsze mi się wszystko scina choć wszystkie składniki wczesniej wykladam z lodówki .Jak to zrobic żeby te jajka się połaczyły.Prosze o porade. Cytuj
Dorota Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2006 Ważne jest, aby masło utrzeć na puszystą masę (trzeba dłużej ucierać, zazwyczaj masło uciera się już z cukrem). Potem należy dodawać po jednym jajku, i gdy doda się to jedno jajko masę dalej należy tak długo ucierać, aż jajko połączy się z masłem i zrobi się jednolita masa. I tak też postępuje się z kolejnymi jajkami. Powodzenia :D Cytuj
Jola_A. Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2006 Szczerze mowiac to ja nigdy do ucieranego ciasta nie dodaje calych jaj, tylko zoltka, a bialka ubijam na piane i lacze na samym koncu z masa. Ten sposob wydaje mi sie pewniejszy. :D Cytuj
jagoda2 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2006 Dziękuje Doroto za porade ale tak własnie robie jak ty piszesz i nie wychodzi .Pozostane przy sposobie Joli będe pewniejsza ze nie zmarnuje calego ciasta.pozdrawiam Cytuj
aida Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2006 A Jagodo gdybyś miskę z ucieranym siasem wstawiła do gorącej wody, próbowałaś? Może warto roztopić tłuszcz, schłodzić, utrzeć z cukrem i połączyć z masą jajeczną? Powodzenia Cytuj
Jola_A. Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2006 A Jagodo gdybyś miskę z ucieranym siasem wstawiła do gorącej wody, próbowałaś? Może warto roztopić tłuszcz, schłodzić, utrzeć z cukrem i połączyć z masą jajeczną? Powodzenia a nie zrobi sie zakalec ? Cytuj
aida Opublikowano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 Nie rozumiem dlaczego miałby się zrobić? Przecież nie ma piec w tej misce tylko zmienić temperaturę, mimo że Jagoda napisała, że temperatura składników jest taka sama w większości przypadków taki efekt to właśnie wynik różnicy temperatur lub kwasowości, ale to juz całkiem inna bajka... Cytuj
jagoda2 Opublikowano 8 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 Aida dziekuje za rade napewno nastepnym razem kiedy bede robic ucierane ciasto a znów cos nie wyjdzie nie omieszkam skorzystac z twojej propozycji.Pozdrawiam. Cytuj
pszczółka maja Opublikowano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 a co kwasowość ma z tym wspólnego? jak można spytać:D Cytuj
arabika Opublikowano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 Szczerze mowiac to ja nigdy do ucieranego ciasta nie dodaje calych jaj, tylko zoltka, a bialka ubijam na piane i lacze na samym koncu z masa. Ten sposob wydaje mi sie pewniejszy. :D Robię dokładnie tak samo , margarynę ucieram z cukrem i dodaje żółtka..... itd Chciałam jeszcze powiedzieć ze jajka daję prosto z lodówki , tylko tłuszcz wyjmuje wczesniej aby margaryna była miekka i dobrze sie rozcierała nigdy nie mam problemu z rozwarstwionym ciastem Wiem że temperatura składników ma znaczenie przy ciastach drozdzowych ....ale przy ucieranych :D Cytuj
aida Opublikowano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 Pszczółka maja a nigdy nie zważył Ci się sernik na zimno po dodaniu żelatyny? Cytuj
pszczółka maja Opublikowano 8 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2006 bo tu właściwie chodzi o temperaturę masła czy margaryny. Jeżeli masło jest zimne trudniej jest go wymieszać z jajkami niż dy jest miękkie i w temp pokojowej. Nie nigdy mi się nie zważyły. Moim zdaniem nie wynika to z żadnej kwasowości (bo kwasowość to zawartość związków o charakterze kwaśnym w produkcie), a raczej z hydrofobości i hydrofilności produktów. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.