szyszka Opublikowano 19 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2010 Ja jeszcze w sezonie miksuje truskawki z cukrem wlewam do półlitrowych butelek plastikowych.W zimie rano wyciagam i mam na szybkie danie lub koktail,gdyż tylko wleje śmietanke lub kefirek. Cytuj
szyszka Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Wielkie pytanie.Zamrażał ktoś rabarbar. Cytuj
bell Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Wielkie pytanie.Zamrażał ktoś rabarbar. Wcześniej wyczytałam ,ze rabarbar można smiało zamrażać.Jednakze przejrzałam forum i nie znalazłam nic o buraczkach. Czy ugotowane i starte buraczki można zamrozić?będzie to zjadliwe po rozmrozeniu? pozdrawiam Cytuj
DeLarge Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Wcześniej wyczytałam ,ze rabarbar można smiało zamrażać.Jednakze przejrzałam forum i nie znalazłam nic o buraczkach. Czy ugotowane i starte buraczki można zamrozić?będzie to zjadliwe po rozmrozeniu? pozdrawiam zależy jak starte mają byc te buraczki, jeśli na najdrobniejszych oczkach (na papkę) to bym odradzał, ponieważ niepokoi mnie ilośc wody która się pojawi jeśli na dużych oczkach to myślę że można zaryzykowac może warto pomyślec o pasteryzowaniu tych buraczków? rabarbar - nie mam pojęcia Cytuj
VipDelikatesy Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Wszystkie warzywa można zamrażac,nie ma ku temu żadnych przeciwskazań. Ja nigdy nie zamrażam ciast oraz nabiału,uważam ze wtedy tracą swój aromat i smak co jest przecież bardzo ważne. Truskawki również zamrażam,ale to nie to samo co swieże podczas pełni sezonu... Cytuj
wiesia7 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2011 Witam ... ja odnośnie tartych buraczków , zamrazam ugotowane i starte na ,,ziemniaczanej,, stronie tarki ( takie lubi moja rodzinka ) po rozmrożeniu są w takim stanie w jakim je wkładaliśmy nic się nie dzieje .. POLECAM :mrgreen: a odnosnie zamrażania to nie polecam potraw ze śmietana lub majonezem zamrazać . Pozdrawiam Cytuj
Dany Opublikowano 20 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2011 Wiem też, że grzyby można zamrażać i nic się z nimi nie dzieje. Nie ma to jak zimą zjeść sobie jajecznicę z grzybami. A zastanawiam się nad jednym - czy zamrażacie wędlinę? Bo czasami zdarza się, że w lodówce tyle tego i później się psuje. Cytuj
Chef Opublikowano 15 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2011 Wędliny możemy zamrażać, pod warunkiem, że nie były one wcześniej nieświeże lub zamrożone. Proszę się starać spożywać je po uprzedniej obróbce termicznej. Pozdrawiam. Cytuj
baryg Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2011 Co do mrożenia serów: smaku moim zdaniem raczej nie zmienia, ale ser bardzo wysycha, rozpada się i ogólnie traci konsystencję. Radą jest dokładne zapakowanie go i nie trzymanie za długo w zamrażarce. Świetnym pomysłem jest zapakowanie sera próżniowo (są takie domowe pakowaczki, kosztują ok 100zł więc nie za drogo) - wtedy po zamrożeniu i rozmrożeniu jest jak świeży. Cytuj
malgosiam1980 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Ja mrożę ser, ale używam go później tylko do zapiekanek, pizzy, farszu do naleśników, jednym słowem tylko do potraw do których ser się ściera na tarce. A co do innych artykułów czy potraw to niemal wszystko można "przechować" na później w zamrażalce, coś o tym wiem. Mam 5 małych łakomczuszków i jednego ogromnego (hihi) i gdy mam tylko chwilę przygotowuję potrawy w ilości xxl i zamrażam je a później jest jak znalazł w kryzysowych sytuacjach Cytuj
Emillia Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Ja sporo razy mroziłam zarówno wędlinę jak i kiełbasę ... Mrożę warzywa, owoce, sery też mi się zdarzało :) Ciasto na pierogi i kilka innych rzeczy... Cytuj
AnnaK Opublikowano 22 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2011 Po upieczeniu zawsze zamrażam część pasztetu i nigdy nie zdarzyło się, żeby po rozmrożeniu miał inny smak lub konsystencję. Wędliny po rozmrożeniu rzeczywiście tracą smak. Cytuj
sylwuśka Opublikowano 27 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2011 hej a Ja mam problem właśnie z warzywami :-( Jakiś czas temu postanowiłam sobie zrobić takie mieszanki do zupy. No właściwie podstawy każdej zupy : marchew, pietruszke, por, seler, i seler naciowy. I musze wam powiedzieć że ugotowałam zupe z tymi warzywami i wogóle nie nadawały sie one do jedzenia. Nie dość, że nie miały smaku, to były miękkie, a jednocześnie nie dało ich się pokroić. Nie wiem jak mam dokładnie wam to wytłumaczyć <myśli> Cytuj
Dobosz65 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2011 ja zamroziłem kiedyś pomidory, nie wiem co mnie podkusiło, były niezjadliwe, zrobiłem tak chyba by się przekonać po prosty Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.