aniela Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Kochani, uplynelo sporo czasu jak ostatnio robilam to ciasto, dzisiaj chcialam zrobic dla siebie i jeszcze kogos a masa z jajek po wlaniu do mleka mi sie zwazyla!! Wszystko robilam zgodnie z instrukcja, tak jak ostatnio, mleko i jajka byly swieze. Czy ktos wie jak mozna uratowac przed wylaniem do zlewu tego budyniu??????? Strace zupelnie ochote na pieczenie, a to ciasto mi bardzo smakowalo, (oczywiscie to ktore mi wyszlo ostatnio)! Wszystkim z gory dziekuje za rady, pa majka. Cytuj
baśka96 Opublikowano 2 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Aniela , nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam bo napisałaś że jajka były świeże , a to mają być same żółtka :roll: utarte z cukrem nie zaś całe jajka.Pozdrawiam. Cytuj
aniela Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Basiu, ucieralam same zoltka z cukrem i bardzo ladnie rosly, wszyskto bylo zgodnie z ostatnim przepisem ktory wyszedl mi fantastyczny. Pochwalilam sie nim i obiecalam ze zrobie go dla kogos, a tu klapa bo mam zaraz 10 rano a ciasto obiecalam zrobic na 6 wieczor. Wlasnie wstalam i zobaczylam wiadomosc od Ciebie. Moje pytanie jest, czy mozna ten zwazony "budyn" jakos naprawic ale nie chcialabym dodoc do tego maslo a potem wszystko wyrzucic!? Ta strata i tak jest dosc duza, Cytuj
baśka96 Opublikowano 2 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Aniela, przyznam że nie wiem dlaczego Ci się zważył budyń, i nie potrafię Ci nic konkretnego podpowiedzieć.Może Ina albo ktoś ma jakiś pomysł na uratowanie Twojego budyniu - pomóżcie !!! Cytuj
aniela Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Basiu, dzieki za ochote i proby wlozone w uratowanie mojego nieszczesliwego "budyniu". Ide sprobowac raz jeszcze z nowej porcji produktow, trzymaj kciuki, pozdrawiam majka. Cytuj
baśka96 Opublikowano 3 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2006 Mam nadzieję że tym razem Ci się udało.Pozdrawiam :P Cytuj
ela2225 Opublikowano 5 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2006 Takiego lodowca pamietam z dziećiństwa mama robiła był pyszny muszę wypróbować czy i mi sięuda. Dzięki za przypomnienie. Cytuj
Katarzyna Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2006 Witam! Zrobiłam lodowiec w sobotę na męża urodziny ( pierwszy raz ) wyszedł znakomity. Polecam gorąco :-D Cytuj
apsik Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2006 Ja też przyłączam się do pochwał, jest smaczne.Muszę dodać, że ja maczam biszkopty w galaretce. Cytuj
baśka96 Opublikowano 19 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2006 Dziękuję Katarzynie i Apsik za miłe słowa i cieszę się że ciacho się udało.Pomysł z maczaniem biszkoptów w galaretce jest dosyć ciekawy , a ponieważ lodowca mam w planach na sylwestra - skorzystam z pomysłu Apsik.Pozdrawiam :-D :-D :-D Cytuj
Basia K Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 Mialam nic nie piec i slowa dotrzymalam,bo tego ciasta sie nie piecze!!! ;) :razz: Niestety nie mialam owoców w zapasie (wisnie jeszcze w spirytusie :) ) polozylam wiec na jasnym kremie kolejna warstwe biszkoptów. Pyszne :razz: Nastepnym razem zrobie to ciasto na upieczonym biszkopcie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.