Agusia Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2006 A ja lubie praktycznie chyba wszystko z wyjatkiem tatara i ostryg. Ale przepadam za stekami, bryskietem, wszelkiego rodzaju zielenina no i oczywiscie slodkosci, czyli ciacha, ciasteczka itp. Cytuj
ali Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Lubię wszystko za wyjątkiem tatara i owoców morza. Ale najbardziej lubię jedzenie konkretne, na ostro, na kwaśno, niestety tych potraw nie jadam od lat, bo moje "podroby" w przeciwieństwie do mnie ich nie tolerują. I to dopiero poświęcenie z mojej strony, nie dość że gotuję dla rodzinki to jeszcze tylko wącham i patrzę jak oni wcinają. Cytuj
bietka Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Lubię:spagetti,filet z serem,pomidorem w płatkach,ziemniaki pieczone w soli z sosem czosnkowym,rosól z domowym makaronem,filet z łososia norweskiego podawany w Jastrzebiej Górze Cytuj
mac51 Opublikowano 10 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2007 A ja lubię: rosół,pomidorowa,zalewajka,ogórkowa,czerwony barszczyk z uszkami(nie lubię krupniku!) flaczki,fasolkę po bretońsku,bigos,gołąbki,galaretka z nózek,śledzie pod każdą postacią, królik w śmietanie z buraczkami(tak jak zając),żeberka z cebulą,a z ciast szarlotkę i sernik :grin: Cytuj
asiak30 Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2007 rosół z makaronem barszcz ukraiński z jaśkiem barszcz czerwony z pierogami,uszkami albo krokietami z kapustą i grzybami drób pod każdą postacią potrawy słodko-kwaśne galaretę...i przy okazji obgryzać ugotowane łapki i skrzydełka kurze flaczki gołąbki ryż z rodzynkami do II dania ziemniaki ubite z podsmażoną cebulką,mlekiem lub śmietaną które robiła moja prababcia ciastka firmowe lub ciasta z bitą śmietaną i owocami sernik,sernik i jeszcze raz sernik :razz: herbatkę cynamonową i potrawy z cynamonem trochę się nazbierało :razz: Cytuj
biedroneczka Opublikowano 28 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2007 Lubie prawie wszystko ale wkluczam z mojego menu owoce morza, czarnine oraz wszelkie mięsiwo z wyjątkiem drobiu i wieprzowiny. Słodycze uwielbiam pod każdą postacią. Cytuj
iwona30 Opublikowano 29 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2007 Kochani a kto nie lubi jeść!!!!!!! Dla mnie to co zjadliwe to chłonę, a teraz powarznie lubię wszystko a najbardziej to rosół z kaczuszki mogłabym jeść i jeść bez końca. Pozdrawiam. Cytuj
Dorunia Opublikowano 29 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2007 Oj ja też lubię rosołek ze swojskim makaronikiem...poezja smaku :evil: Cytuj
Maryśka2308 Opublikowano 5 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2007 a ja lubie prawie wszystko :P byle by dobrze przyżądzone :P m.in: pierogi pod kazdą postacią, rosółek pomidorówkę kurczaczka pod kazdą postacią ... i moje naleśniczki z mięskiem mielonym w sosie pomidorowym :P mniam ... i wiele wiele innych :P Cytuj
Asieńka Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Ostatnio bardzo lubię jeść racuchy z jabłkami i z cukrem pudrem, pycha. Nie wspominając o kaniach na które czekam i się doczekać nie mogę. Cytuj
Justyna.K Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2007 Ja też nie jestem wybredna może powiem do czego mam największą słabość mleko słodzone.wiem wiem tyle kalorii itd ale jak kupię np do ciasta to od razu bym musiała ugotować bo nie ustoi. :wink: a tak to się zastanawiam właśnie czego nie lubię .........hmmmmmmmmmmm za kminkiem za bardzo nie przepadam ale zjem go. nie przepadam za barszczykiem z uszkami .aha przypomniało mi się nie lubię MOCZKI zdecydowanie. Cytuj
basga Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2007 :wink: :wink: :!: a co to jest? Cytuj
Klamerka Opublikowano 23 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2007 Nigdy nie jadłam moczki o której tu piszecie, nie słyszałam nawet o tym ale z przepisu wydaje się smakowita! Nie powiem, zapachniało i zakręciło mi się od tego aromatu... A żeby było w temacie, to idąc tym skojarzeniem to uwielbiam kluski z makiem! Cały rok na nie czekam, jem je tylko i wyłącznie na wigilijnej kolacji u moich rodziców (u nikogo innego nawet nie próbuję, żeby uniknąć rozczarowań :grin: ) Taaak, to jest to, co lubię zjeść. I nieważne, ze tylko raz w roku. Właśnie wtedy smakuje wyjątkowo i przepysznie :grin: Właśnie sobie przypomniałam ten zapach i smak... Bakalie, skórka pomarańczowa, miód... Mmmm... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.