baśka96 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Czy znacie przepisy jak można przyrządzić kanię? Jeżeli tak to proszę podzielcie się ze mną. Cytuj
Dorota Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Z tego, co wiem to kanie (ale tylko same kapelusze) można panierować w mące, w jajku i w bułce - a potem smażyć z dwóch stron - tak ja kotlety schabowe. Oczywiście wcześniej należy je posolić. Do jajka też można dodać sól, pieprz lub inne przyprawy. Podobno takie kotlety są bardzo dobre :shock: Kani nigdy w taki sposób nie smażyłam, ale boczniaki za to tak – i musze powiedzieć, że były rewelacyjne :mrgreen: Cytuj
ina12 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Dokładnie kanię przyrządza się w ten sposób jak napisała Dorotka, ja bynajmniej tak robię. ina12 Cytuj
baśka96 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Dziękuję , wypróbuję .Pozdrawiam :) :) :) Cytuj
Sibi Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Witam kanie w zasadzie konsumuję tylko i wyłącznie jak opisała Dorota,jedynie co mogę dodać to tylko to że są napewno pyszne i mam je dostępne przez cały rok dzięki temu że je mam zakonserwowane w soli i po odsoleniu(jak śledzie) są gotowe do uzycia jak przywiezione dopiero co z lasu. Pozdrawiam Cytuj
DeLarge Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Sibi: możesz napisać w jaki sposób konserwuje się np. kanie w soli oraz jak należy przeprowadzić ewentualne odsalanie. Przyznam sie że nie mam pojęcia. Cytuj
Sibi Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Witam,kapelusze (bo tylko one wchodzą w rachubę)po oczyszczeniu blanszuję okolo 1 mniuty tzn. wrzucam na wrzątek i gotuję 1 minutę(można pomóc sobie za pomocą durszlaka) nastepnie rozkładam je na ściereczce w celu obsuszenia i ostudzenia.Do czystego szerokiego naczynia , ja wykorzystuję niskie 5 litrowe słoje,układam warstwami grzyby,sól,grzyby,sól itd. do wyczerpania sie grzybów lub pojemności słoja górna warstwą musi być sól.Na górę kładę obciążenie i gotowe.Jeśli idzie o odsalanie to powazniej ono brzmi niż wygląda,jest to po prostu płukanie w wodzie , czyli namoczenie i zmienianie wody okolo 3 do 4 razy ilość pozostałej soli oceniam smakowo (zawsze nam dużo grzybków ubywa przez to sprawdzanie ,już w tym stadium są bardzo pyszne). O tym sposobie utrwalania grzybów dowiedziałem sie kilkanaście lat temu w rozmowie z grzybiarzami w pociągu. UWAGA:TYLKO KAPELUSZE GRZYBÓW POSIADAJĄCYCH BLASZKI możemy w ten sposób konserwować. Moje pierwsze były opieńki a następnie kanie i pieczarki polne,podobno wspaniałe są rydze ( nie trafiłem na odpowiednią ilość). Życzę obfitych zbiorów i smacznego. Cytuj
DeLarge Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 dzięki za odpowiedz! btw boczniaki też świetnie nadają się do smażenia na sposób a'la schabowe...sprawdzone w czwartek Cytuj
Dorota Opublikowano 8 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2006 Z tymi boczniakami to też potwierdzam. Smażyłam je kiedyś właśnie tak jak schabowe. I powiem, że są pycha, pycha i jeszcze raz pycha ;-) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.