Rena965 Opublikowano 12 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2006 Wyrabiam dokładnie ciasto drożdzowe.Po wyrośnięciu wykładam je na blaszkę, układam owoce lub nie, następnie posypuję kruszonką .Do nagrzanego piekarnika (tem 180C)wkładam go. Placek pięknie się piecze,podwójnie wyrósł. Po 30min placek cudownie upieczony wyjmuję z piekarnika. I co się okazuje? W pierwszych min placek opada, po wystygnięciu mam w środku zakalec. :) Cytuj
ina12 Opublikowano 13 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2006 Moja rada, gdy ciasto wyrośnięte jest wyłożone na blaszce na ciasto wykłada sie owoce i ponownie ciasto trzeba odstawić do wyrośnięcia. PO wyrośnięciu włożyc do piekarnika i upiec, i napewno ciasto bedzie bez zakalca. Życzę udanego wypieku. ina12 Cytuj
Dorota Opublikowano 14 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2006 Robię tak samo jak Ina12 (czyli coś w tym jest :)) , po wyłożeniu ciasta na blaszkę, wykładam owoce, a na nie kruszonkę. I pozostawiam blaszkę z ciastem w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia, i dopiero jak wyrośnie wkładam do piekarnika. Zawsze w ten sposób postępuje i drożdżowe wychodzi bez zakalca. Cytuj
M@lgosia Opublikowano 14 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2006 Cześć, ja również robię ciasto jak Dorota i Ina12 i zawsze się udaje:) Pozdrowienia :) Cytuj
Rena965 Opublikowano 25 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Września 2006 Muszę się pochwalić że nareszcie dzięki Waszej pomocy upiekłam drożdżak bez zakalca. :grin: Serdecznie Wam dziękuję i pozdrawiam ;-) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.