Ciasto Z Brzoskwiniami I Bananami

[ina12]

Ciasto kruche: 25 dag maki pszennej 15 dag margaryny 1/2 szklanki cukru 1 jajka 2 łyżki kwaśnej śmietany 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia Masa śmietanowa: 1 l śmietany 18% 1 puszka brzoskwiń (850 g) 2 opakowania galaretki o różnych smakach 3 stołowe łyżki żelatyny 4 łyżki cukru Polewa: 5 dag kakao 5 dag cukru pudru 5 dag margaryny 1 małe jajko ponadto: 1 kg bananów margaryna i bułka tarta do blaszki Wyrobić szybko kruche ciasto i schłodzić w lodówce, a następnie równomiernie rozwałkować i przenieść na wysmarowaną i posypaną bułką tartą tortownicę o średnicy 30 cm. Podpiec na złoty kolor w temp.170 - 180*C Polewa: Kakao, jajko i cukier wymieszać, margarynę roztopić i wrzącą wymieszać z pozostałymi składnikami, najlepiej mikserem. Masa śmietankowa: Przygotować galaretki, pozostawić do stężenia, a następnie pokroić w kostkę. Żelatynę namoczyć w 370 ml wody, wymieszać i odstawić na 6-7 minut, a następnie podgrzać nie gotować. Brzoskwinie osączyć, pokroić i wymieszać z galaretkami oraz z śmietaną. Dodać cukier, letnią żelatynę i delikatnie wymieszać. Tężejacą masę wylać na kryche ciasto, pozostawić do stężenia. Banany obrać, pokroić, ulożyć na masie i oblać polewą.. ina12

[ela2225]

Ależ piękny. Czy jest trudny? ja też tak potrafię?

[ina12]

Witaj Elu, placek naprawdę nie jest trudny do wykonania. Napewno potrafisz go zrobić, uwierz mi. Jeżeli ten placek chcesz zrobić to doradzam. Do masy galaretki ugotuj dzień wcześniej dodając trochę mniej wody. Banany które kładłam na wierzch przekroiłam na połowę a potem wzdłuż. A zrobiłam to tak bo banany były bardzo duże, a między nimi położyłam kawałki pokrojonego banana. Nie było średnich bananów w sprzedaży, bo średnie to tylko przekroić trzeba wzdłuż. Pozdrawiam ina12

[justyna]

witam pysznie ten placuszek wygląda chyba się skusze na niego i zrobię na niedziele pozdrawiam Justyna

[Katarzyna]

Halinko czy zamiast ciasta kruchego, można użyc biszkoptów :P kupiłam dużą paczkę i chciałam wykorzystac, a bardzo apetycznie wygląda :lol: i było by szybciej pozdrawiam

[ina12]

Katarzyno śmialo możesz użyć biszkoptów bo na nie wyłożysz tężejacą masę tak jak jest w przepisie i będzie wszystko w porządku. Zasyłam pozdrowienia.

[ali]

Czy śmietany nie trzeba ubijać?

[ina12]

Ali śmietany się nie ubija.

[aniela]

Halinko!!! Duza BUZKA!!! Ciasteczko jak z bajki, smaczniutkie i wyszlo dokladnie tak jak na zalaczonym obrazku. Pierwszy kawalek zjedzony i wszyscy zachwyceni.!!!! Teraz zastanawiam sie jak to zrobic, by starczylo na dluzej jak jeden dzien???? DZIEKIIIII --ogromne, to jest rewelacyjna BOMBA w smaku i wygladzie!!! Pozdrawiam i dziekuje raz jeszcze, majka

[ina12]

Witaj Majko! Nie wiem jak to się stało i dlaczego przeoczyłam wystawioną opinię przez Ciebie na temat tego ciasta. Cieszę się razem z Tobą, że byłaś zadowolona, że ciasto smakowało rodzince i że efekt był taki sam jak na załączonym zdjęciu. Pozdrawiam Ciebie serdecznie i odwzajemniam się także DUŻĄ BUŹKĄ. Dziękuję Halina

[aniela]

Halinko, pomocy!! Zatesknilam za Twoim ciastem ale zupelnie nie pamietam jak robilam te polewe?! Dwa razy wyszla mi bardzo gesta, tak ze nie da sie nia polac ciasta. Wiele razy robilam te polewe na inne ciasta, bo nam bardzo smakowala, a dzisiaj jak na zlosc, dwa razy zrobila mi sie kulka ciasta. Jak sadzisz, czego dalam za duzo a czego za malo? Moze pamitasz ile duzych lyzek tego kakao Ty dajesz? Pozdrawiam Cie serdecznie, majka

[renigliwice]

Moze pamitasz ile duzych lyzek tego kakao Ty dajesz?

Odważyłam specjalnie dla Ciebie Anielo! 5 dkg kakao = 3,5 dużej łyżki kakao ( czubatej! ). Pozdrawiam. Renata :wink:

[ina12]

Witaj Majko! Ja daję 4 łyżki cukru pudru i 4 łyżki kakao, spróbuj uratować tą polewę co zrobiłaś dodaj trochę tłuszczu bo konsystencja wiesz jaka ma być. Łyżki są też nie równe ale to jest minimalna różnica. Reniu bardzo dziękuję za okazaną pomoc, nie byłam wcześniej przy komputerze. Majko pozdrawiam Ciebie i Renię serdecznie.

[aniela]

Dziewczyny, jestescie wspaniale, dzieki za tak szybka odpowiedz Renatce i Tobie Halinko. Halinko, ja wlasnie probowalam te polewe uratowac w ten sposob jak piszesz dodajac wiecej masla, ale co sie stalo to ze maslo oddzielilo sie od reszty i moglam je odlac, dlatego reszta byla taka gesta. Moze nie powinnam az tak bardzo ogrzewac masla by wrzalo? Wszyscy bylismy rozczarowani, bo bardzo nam ona smakowala a nie pamietam co robie inaczej. Cieplutko Was pozdrawiam, majka