Moje Zwierzenia

[Dorunia]

Basiu wyglądasz bardzo pięknie i elegancko...bardzo ładną miałaś suknię i w ogóle wszystko mi się podoba :grin:

[basga]

E tam-sukienka raczej na mnie wisiała,bo nie ma czego opinać :grin: a rzeczywiście,zabawa była extra,w domu zobaczyłam,że nogi mam zakurzone po kolana!

[zuziorek]

WoW tylko pozazdrościc jak ja to mówię /oczywiście nie zlośliwie/ zakonserwowania. Od A do Z wszystko na poziomie

[iwona30]

No Basieu dałaś nam tu piękny pokaz ślicznie wyglądałaś w tej kreacji laska z ciebie aż pozazdrościć.

[Basia K]

Z zazdroscia patrze,jak zachowalas taka figurke przy tak czynnym dzialaniu na Smacznym ;) Mi niestety przybylo tu i ówdzie :grin:

[basga]

Aż się rumienię od tych komplementów...mnie na Smacznym też przybyło parę kilo a przed weselem ograniczyłam słodycze i tak mi zostało :grin:

[Justyna.K]

Teraz dopiero zobaczyłam zdjęcia i chyba się powtórzę sukienka śliczna no i ta figura (jak ty to robisz przy tak częstym pieczeniu???)najważniejsze że się dobrze ubawiłaś.Super :grin:

[justhi]

Musze się Wam pożalić. Wróciłam wczoraj do pracy i ... skończyło się moje częste siedzenie w Smacznym :P

[Kasiulek]

justhi nie wiem jak dasz sobię radę w pracy bez naszego Smacznego forum... oj będzie cięzko!! Ale trzymam kciuki- dasz radę! :P

[basga]

Ja też trzymam kciuki...dasz radę..a to praca na zmiany czy tylko do popołudnia?A co z weekendami?

[Dorunia]

Justhi ja też trzymam kciuki i myślę,że dasz radę,a po pracy będziesz wpadała do nas na forum :P

[justhi]

Dzięki Dziewczyny!! :P Pracuję tylko po 8 godzin dziennie i weekendy mam wolne. Jestem sobie pani za biurkiem i mam do tego stosowny wygląd :P Oczywiście, że zaglądam na forum, ale jeszcze powinnam być na chorobowym. Nie mogę siedzieć, muszę stać lub leżeć (ale to niewykonalne w pracy-NIESTETY :P ). A jak dam sobie popalić w pracy, to nie mogę przy kompie za długo siedzieć. Przekonałam się wczoraj o tym już o godz. 13, a dziś na policji o 9 prosiłam o szklankę wody do tabletki. Policjantowi nie przeszkadzało, że nad nim stałam prawie godzinę. Gorzej było wczoraj i dziś popołudniu z koleżanką, którą wprowadzam w jej nowe obowiązki. Tez chciała stać, ale z papierami to niewykonalne :P

[Kasiulek]

Policjantowi nie przeszkadzało, że nad nim stałam prawie godzinę.

Nie wierzę!! :P Czy ja dobrze zrozumiałam, że stałaś w policji godzinę czasu a ten 7&#2@ nawet nie podał Ci krzesła?! Hym... cóż za kultura!! :P

[justhi]

Nie, nie, nie, Kasiu :P Ja b.lubię policjantów w Międzychodzie. jesli by było coś nie tak to poszłabym do kolegi 2 pokoje dalej na skargę. Jestem po operacji i 3,5-tygodniowym chorobowym. W pracy po kilku godzinach siedzenia nie wyrabiam z bólu i ... musze stać. Najpierw siedziałam u policjanta, a potem załatwił mi szklankę wody do tabletki. Kiedyś nawet zrobił mi b.dobrą kawę (lepszą niż kolega mi robi, jak do nich musze się stawić). Żebym nie miała nieprzyjemności naszej kadrowej powiedziałam, że nie moge całe 8 godz. siedzieć w takiej normalnej pozycji, tylko musze się "porozkładać" na fotelu.