bestyjka Opublikowano 1 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 Ina dziękuję za odpowiedź. Piekarnik mam elektryczny i nowy, z innymi ciastami nie ma problemu więc chyba raczej wszystko z nim ok. A ile mniej więcej pieczesz tą drożdżówę? Dorunia - czy kruszonka na Twoim zdjęciu jest wg przepisu Iny? Jak robicie kruszonkę bezpośrednio przed włożeniem ciasta czy wcześniej i do zamrażalnika? Pozdrawiam serdecznie, na pewno dam znać jak mi wyszedł kolejny wypiek, ale póki co zajadamy się ostatnim :roll: Pomimo malutkich niewypieczonych plamek jest przeeeepyyyyszny Cytuj
Dorunia Opublikowano 1 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 Witaj bestyjko :roll: Tak moja kruszonka jest wedłóg przepisu Iny12.Ja też nie mam elektronicznej wagi kuchennej tylko taką zwykłą kuchenną,ale jakoś udało mi się złapać proporcje i wyszła ładna i smaczna.Robiłam ją już kilka razy,a teraz robi ją mój tata wielbiciel ciast i słodyczy i jest nią zachwycony. Pozdrawiam :oops: :oops: :oops: Cytuj
ina12 Opublikowano 1 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 Bestyjko ja też mam piekarnik elektryczny i dlatego tym bardziej ciasto będzie udane. Ja ciasto kładę na blachę, robię kruszonkę i od razu razu posypuję ciasto. Obiecałam że zwrócę na czas pieczenia i zawszę zapomnę. Otwieram drzwiczki gdy widzę mniej więcej przez szybkę że nabiera złocistego koloru to sprawdzam patyczkiem. Nie bój się możesz śmiało otworzyć a ciasto napewno nie opadnie. Jutro piekę tort Sachera i jeszcze inny placek, jak będzie udany podam przepis. W następnym tygodniu zwrócę uwagę w jakim czasie upiekła się drożdżówka i od razu podam. Doruniu bardzo Tobie dziękuję za dodanie zdjęcia drożdzówki i przepraszam że tak późno podziękowałam, ale lepiej później aniżeli wcale. Pozdrawiam. Cytuj
bestyjka Opublikowano 1 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 Dzięki dziewczyny, następnym razem zastosuję się do Waszych rad i mam nadzieję, że tym razem moja drożdżówka ładnie się zarumieni ale nie ze wstydu przed tą ze zdjęcia Doruni :oops: Tym czasem obecna drożdżówka już się kończy, a następną może zrobię w przyszłym tygodniu, to dam znać ja wyszła. Pozdrowionka :roll: Cytuj
Dorunia Opublikowano 1 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 Witam :roll: Ja mam piekarnik gazowy i piekę tę drożdżówkę w 180 st.przez 35 min,a po tym czasie sprawdzam patyczkiem i jak jest dobra to wyjmuję,a jak nie to jeszcze trochę piekę.Mój tata robi tak samo i ma również piękny placek.Ino12 nie ma za co dziękować,dodałam to zdjęcie bo bardzo się cieszyłam,że tak mi się udała ta drożdżówka. Pozdrawiam :oops: :oops: :oops: Cytuj
M@lgosia Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Witaj Ino, dzisiaj upiekłam drożdżówkę w formie baby. Jest wysoka i duża, ledwie mieści się na talerzu do drugiego dania. Jest jeszcze gorąca,więc jeszcze jej nie próbowałam. Ja podałam podobny przepis na babkę bez wyrabiania ale tam trzeba było 8 godz. na leżakowanie. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć do babki dałam 1 płaską łyżeczkę soli i paczkę namoczonych rodzynek. Dzięki za przepis, będę z niego korzystać gdyż jest szybszy. Pozdrawiam :roll: Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 Jutro i ja upiekę tę drożdżówkę. Przeczytałam wszystkie posty i z każdego coś tam wyniosłam. już wiem, że trzeba dodać troszkę wiecej cukru, że trzeba dobrze wymieszać, pewnie zrobię to mikserem, będę miała pewność, że jest dokładnie wymieszane. Dam znać jak wyszło. Pozdrawiam, Pola Cytuj
admaja Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 :lol: Witam Cię Ino.Jestem nowa na tym forum i bardzo się cieszę że przez przypadek trafiłam na tę stronkę.A twój przepis na ciasto drożdżowe bez urabiania to niesamowity hit.Właśnie przed chwilą wyjęłam go z piekarnika.Piekłam go w 190*C przez około 50min w piekarniku elektrycznym z nawiewem.W czasie gdy składniki same sobie pracowały ja zdążyłam zrobić kruszonkę(oczywiście z twojego rewelacyjnego przepisu bo jeszcze nigdy jakoś nie miałam okazji robić ) wypestkować śliwki (bo lubię owoce w ciastach) nasmarować blachę ,pozmywać,i jeszcze przejrzałam sporo przepisów i napisałam parę postów.Jak zaserwuję moim znajomym to chyba rozpłyną mi się z rozkoszy.Uwielbiam wypróbowywać nowe przepisy i jak one są jeszcze tak mało pracochłonne to rewelacja.Poza tym jeszcze nigdy nie robiłam ciasta drożdżowego.Jakoś kojarzyło mi się zawsze z ciężkim wyrabianiem i to mnie zniechęcało.Wielkie dzięki za ten przepis i mam nadzieję że i ja niedługo podzielę się moimi przepisami ale muszę sprawdzić czy czasem ich nie ma na forum.To na razie. :P Cytuj
ina12 Opublikowano 3 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2006 Dziękuję Małgosiu i Admajko. Napisałaś że pieczesz z nawiewem, w sobotę ja tak spróbuję bo do tej pory piekłam na ustawieniu tradycyjnym. Ta drożdżówka też bardzo przypadła mi do gustu. Poprzednio nie miałam ochoty piec ciasta drożdżowego ze względu na to długie czekanie z rośnięciem ciasta. My też lubimy drożdżówkę z owocami a najbardziej z wiśniami. Admajko napewno ja jak i inni czekamy na przepisy od Ciebie. Cytuj
admaja Opublikowano 3 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2006 :P Bardzo ucieszyła mnie taka szybka reakcja na mój post Ino.To bardzo miłe z twojej strony.Jeśli będziesz piekła z nawiewem to skróć trochę czas pieczenia np. do 40 min bo mi o mało co a stało by się nieszczęście.Ale jest pyszna.I ta kruszonka wyszła mi w sam raz.Na święta będzie jak znalazł , i w tym czasie będę mogła zrobić więcej ciast.Pozdrawiam wszystkich. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 3 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2006 Witajcie!! No więc i ja upiekłam to ciasto. Zamiast łyżką, wymieszałam mikserem, a, i dodałam szczyptę soli. Ciasto było dość rzadkie, ale takie miało być, bo Halinka napisała "wylać na blaszkę". Pomyślałam, mam puszkę masy makowej, zapadnie się do środka i wyjdzie mi drożdżowe z makiem. Jak pomyslałam, tak zrobiłam, ale mak się nie zapadł!!! Ciasto wyszło pyszne. Piekłam w 160 stopniach, wyrosło pięknie. Myślałam, że zrobię lukier na ten mak, ale nie zdążyłam, poszło jeszcze ciepłe. Doprawdy, rewelacja!! :P. Na pewno będzie gościć często na moim stole. Następnym razem zrobię też kruszonkę. Dzięki Halinko, za wspaniały przepis! Pozdrowienia!!! :lol: Cytuj
asienka19873 Opublikowano 6 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2013 Witaj ino :) robiłam już wielokrotnie twoją drożdżówkę ( wersja normalna i z jabłkami ) i dziś też gościła na moim stole :) jak zawsze udana! Zrobiłam z połowy składników ponieważ mój mąż woli cieńszą wersję ciast drożdżowych :))) Jedyne co dodaję od siebie to 2 cukry waniliowe i 2 łyżki otartej skórki cytrynowej do ciasta, pozdrawiam. Cytuj
Dorota Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2013 Pyszności, pyszności Asieńko upiekłaś 🙂 Cytuj
asienka19873 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2013 A dziękuję :) mój mąż i ja bardzo lubimy tę drożdżówkę :) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.