Pomoc W Odchudzaniu

[Krystyna68]

Mam straszny problem. Nie mam regularnie okresu i musze leczyć się hormonalnie. W czasie rocznego leczenia przytyłam 20 kg. Bardzo bym chciała to zwalić. Nie wie jak to zrobić. Znacie może jakieś sposoby na zrzucenie tych kilogramów. Mam 20 lat , 164 wz. i 80 kg. Nie wie co ma robić. Proszę o pomoc. Z góry dziękuje. Karolina z Gdańska.

[ina12]

Karolino porozmawiaj z lekarzem, to właśnie hormony u Ciebie powodują nadwagę. Ja na Twoim miejscu wybrałabym się prywatnie z wizytą do lekarza i przekonała się jaką on by decyzję podjął. Wiadomo mi że lekarze tej specjalności wszystkim bardzo chętnie przepisują hormony, tylko nic nie mówią o ubocznych skutkach tylko przedstawiają je w samych superlatywach. Ja już 15 lat jak mam klimakterium i nie używałam żadnych hormonów a 2 lata temu jak stwierdził lekarz że muszę brać to tak jak szybko przepisał to i odrazu kazał odstawić, takie uboczne miałam skutki. Użyłam parę sztuk, drogo zapłaciłam i po odstawieniu wyrzucone zostały na śmietnik, a ja wyglądałam jak karykatura. Nie jestem lekarzem, być może w Twoim przypadku musisz je używać. Poproś o broszurkę i przeczytaj, na samym początku pisze jakie wspaniałe mają działanie a dopiero na samym końcu bardzo drobnym druczkiem pisze jakie powodują uboczne skutki. W Twoim przypadku myślę że żadna dieta Tobie nie pomoże, ja bym proponowała jak nie prywatnie to z Funduszu Zdrowia, zmień lekarza i zobaczysz co on zadecyduje, ale wszystko dokładnie musisz powiedzieć jakie hormony używasz. Pozdrawia. ina12

[zuziorek]

Witam Karolino! Jestem mamą dwóch córeczek. W twoim wieku zmagałam się z podobnym problemem. Pierwsze co powinnaś zrobić to zgłosić się do lekarza, który zlecił Ci tą kurację hormonalna, najwidoczniej jest żle dobrana. Jest to bardzo duży przyrost wagi w krótkim okresie czasu. Zasięgnij lepiej porady lekarza i dietetyka. Na forum zyskasz jedynie porady z zycia wzięte, nie zawsze odpowiednie dla Ciebie. Pamiętaj też, że w życiu sa ważniejsze priorytety niż idealna waga. Pozdrawiam i życzę Ci wytrwałości w dążeniu do celu. Kasia

[Asieńka]

Karolino mam dokladnie tak samo jak Ty i przez to samo co Ty przybralam na wadze, tylko u mnie bylo tak, ze jedne leki mialy to, ze nie mialam okresu i problemy z brzuchem i waga ciala, a pozniej musialam brac hormonalne i niestety jest jak jest. Jem bardzo malo, bo po prostu nie zawsze mi sie chce. Polecam diete rozdzielna, trzeba cierpliwosci, a dziala jak trzeba, bratowa mi mowila, ze jej koleznka w dwa miesiace schudla ponad 6 kg, wiec i ja sie na to pisze ;). Kiedys rozmawialam z kobieta, ktora zna sie na odchudzaniu, powiedziala mi, ze nawet jak przez jakis czas waga stoi w miejscu to pozniej spadnie w dol, ale trzeba cierpliwosci. Np jak masz ochote na czekolade to wez maly kawalek gorzkiej, bo jak nie zaspokoisz tego "glodu" to nastepnym razem bedziesz chciala wiecej. Zreszta, jesli chodzi o odchudzanie to polecam silownie, przechodzilam przez to i bylo super, ale zaczelam sie z lekami i mam jak mam. Pozdrawiam serdecznie.

[ania320]

najlepszym sposobem na odchudzanie i jest skuteczny niedawno urodziłam dziecko i w tej chwili ważę 60kg. a wzrost mam 168cm więc codziennie piję herbatę rano i wieczorem herbata czerwona -purh-erh ta herbata spala tkankę tłuszczową i powoduje tracenie apetytu oraz kawa i herbata bez cukru i zero tłuszczów to pomaga pozdrawiam ;)

[Krystyna68]

Dzięki wszystkim za rade. Wizyta u dietetyka kosztuje a do endykrynologa chodze od roku prywatnie. Teraz mam straszne problemy z alergią. Lekarze sami nie wiedzą co ze mną zrobić. Prosze o pomoc!!

[Asieńka]

Krystyna68 moze idz do bioenergoterapeuty, w Sopocie jest dobry, bylam u niego i bylo po prostu super, on pomoga na wiele schorzen, np moja bratowa prowadza dzieci do niego jak tylko zaczna chorowac i po wizycie jest wszystko ok. Powiedzial mi kiedys na co mam uwazac i w 100% mial racje ;).

[zuziorek]

Asieńka, czasy znachorów juz dawno mineły. Krystyna to młoda dziewczyna i wszystko co najlepsze jeszcze przed nią. Miałam podobny problem w jej wieku. Zmieniałam lekarza, porobiłam wszystkie mozliwe badania i problem został wykryty. Nie musiałam stosowac żadnych diet, ktore przy okazji tez wyniszczaja organizm. Zyłam swoim życiem i z czasem waga sama wróciła do normy. Po urodzeniu dzieci problem z okresem sam sie rozwiązał a wagę mam taka jak nigdy wcześniej.

[MaRiO]

A ile byłabyś w stanie wydać na dietę, droga Krystyno? Przeczytałem ten temat piąte przez dziesiąte. Ale widzę że panuje wiele mitów. Co to za bzdurne przekonanie że te hormony powodują nadwagę? Nic z tych rzeczy powodują one jedynie zwiększone łaknienie! I to przez to że spożywamy więcej kalorii bez zwiększenia aktywności fizycznej powoduje odkładanie tkanki tłuszczowej. Na pewno zauważyłaś że najwięcej odkłada się na udach i biodrach. To właśnie przez estrogen. Zauważcie że kobiety mają budowę ciała gruszki (biodra, uda) właśnie przez estrogen. A mężczyźni jabłka (brzuch, klatka piersiowa). Jednak należy zauważyć również że kobiety po menopauzie, również zaczynają nabierać kształtów jabłka. Pozdrawiam, Mariusz Żurek.

[ina12]

Właśnie że jak stosuje się hormony to one powodują nadwagę. Ja tak od siebie nie piszę bo to potwierdzają lekarze specjaliści. Można użyć kilka globulek a człowiek w niektorych miejscach zaczyna sie robić nieforemny. Jak taka dobra jest terapia hormonalna to dlaczego każą lekarstwa odrazu odstawić. Podaję drugi przykład, rodzinny lekarz przepisał mi tabletki nie będę pisać co się zrobiło z brzuchem i innymi częściami ciała. Zaraz udałam się z wizytą do lekarza, a ona na to musimy odstawić bo one zawierają hormony. A dlaczego tak chętnie przepisują hormony to też jest mi wiadomo. Ja w żadnych bioenergoterapeutów, uzdrowicieli w hipnozę nie wierzę i nigdy nie uwierzę i do takiego leczenia nikt mnie nie przekona. To się utworzyła cała masa oszustów, tak jak kiedyś zielarzy.

[Katarzyna]

w 100% popieram Halinkę. Teraz naprawdę nie wiadomo gdzie iśc :roll: nie dośc że za wszystko wołają pieniądze to jeszcze przepisują tylko te leki z których mają jakieś profity nie patrząc na dobro pacjenta :oops: i tylko płaczą że mają mało

[ina12]

Podaję jeszcze jeden przykład. Mam starszą koleżankę od siebie, między nią a jej synową było bardzo duże nieporozumienie przez to że synowej się nie doradziła która jest lekarzem ale innej specjalizacji. Jak przeszła w okres klimakterium obawiała się ubocznych objawów, nadal chciała być ładna i młoda i czuć się nastolatką. Oczywiście zaczęła używać hormony, efekt był taki że musieli jej amputować pierś. Ale ja będąc u specjalisty, pacjentka mając przeszło 40 lat powiedziała do mnie że ona używa hormony i w jej rodzinie inni też i że bardzo dobrze się czują używając je. Wybór należy inwidualnie do każdej z nas. Ja uznaję ten okres żeby przejść biologicznie w ten sposób jak natura go ukierunkowała.

[MaRiO]

Za przeproszeniem Pani chyba żyje w czasach dinozaurów. Rozmawiam z wieloma lekarzami i nikt mi nie próbuje wkręcić że hormony powodują nadwage bo nie ma takiej fizycznej możliwości po prostu. Estrogen może powodować trudności w zgubieniu kilogramów w tych miejscach ale NIGDY nie jest on bezpośrednią przyczyną nadwagi. Powtarzam jeszcze raz, to NADMIAR kalorii powoduje nadwage. Co do lekarzy rodzinnych... Jeśli ktoś posiada jakiś problem radze odrazu żądać skierowanie do specjalisty. Nie wiem jaki jest związek pomiędzy apmutacją piersi a leczeniem hormonalnym i nawet nie zamierzam dociekać bo nie jestem do tego kompetenty. Ale o czym to świadczy? Znajomy mojej mamy przestał palić papierosy bo lekarz mu tak zalecił i za 10 dni zmarł, po czym inny lekarz stwierdził że gdyby palił to by żył do dziś... Takie historie można by mnożyć ale po co?? Możemy dyskutować ale na podstawie akutalnych badań i opini światowych specjalistów a nie dlatego bo lekarz rodzinny tak twierdzi. :roll: Pozdrawiam.

[ina12]

Mario nie obrazilam sie za to ze mnie porownales do czasow w ktorych zyly dinozaury. Ja nie mam zamiaru zyc z Toba na sciezce wojennej i dlatego zakonczmy ten temat o hormonach a trzeba pomyslec o prawdziwym odchudzaniu. W prasie kiedys przeczytalam bardzo ciekawy artykul mianowicie o papierosach, cytuje papierosy po 60-ce nie szkodza lecz wplywaja na inteligencje. Serdecznie pozdrawiam