Brownies

[Stokrotka]

Przepis dostałam od koleżanki. Smakuje wszystkim, którzy lubią słodkie ciasta :-D 10 dag gorzkiej czekolady 15 dag masła 3 jajka 25 dag cukru 1 cukier waniliowy 10 dag mąki szczypta soli 100 ml mleka 2 łyżki cukru pudru Czekoladę i masło wkładamy do garnka i stapiamy (garnek należy wstawić do większego naczynia z gorącą wodą ustawionym na myłym ogniu). Podgrzewamy, aż czekolada rozpuści się, potem zdejmujemy z ognia. Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym. Gdy masa zbieleje, dodajemy po łyżce rozpuszczoną czekoladę i ucieramy. Do masy dodajemy mąkę i sól oraz śmietanę, mieszamy. Na koniec dodajemy bakalie: rodzynki i orzechy. Wylewamy masę na blachę wyłożoną papierem. Pieczemy 25-30 minut w 170 stopniach. Ciasto studzimy i posypujemy pudrem. Smacznego!!!!!!!!!!!!

[Agusia]

Ach te brownies!!!!!!!!!!!!

Mnie kojarza sie z ciaza, bo nie moglo byc dnia bez chosby jednego malutkiego kawaleczka!

U mnie, tzn w USA mozna kupic gotowe w sklepie, wiec zakup byl robiony z czestotliwoscia proporcjonalna do ubywania ciasteczek z pudelka.! Moja kuzynka powiedziala mi ze gdy w ciazy sie je duzo czekolady to dziecko bedzie rozesmiane. No i nasza coreczka jest zawsze rozesmiana, a wszystko dzieki czekoladowym brownies ( zartuje)! Poprostu to wesole dziecko i tyle!

[Stokrotka]

Agusia! Śliczna jest Twoja córeczka :-D A te ciasteczka naprawdę są pyszne i dobrze wpływają na nastrój zwłaszcza, gdy za oknem brzydka pogoda :-D

[Agusia]

Dziekujemy za komplementy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Agusia z Emilka P.S. serdecznie polecamy brownies!