behatka Opublikowano 1 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2007 Ciasto przepyszne. Goście się zajadają i biorą przepis. :lol: Cytuj
basga Opublikowano 8 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2007 Zrobiłam dziś CYTRYNKĘ,przepis trochę zmodyfikowałam :na biszkopt dałam krem z budyniu,na to biszkopciki,polałam polewą,na to bita śmietana i całość posypałam paseczkami skórki cytrynowej. Ciasto bardzo orzeżwiające. Cytuj
JustynaZ Opublikowano 8 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2007 Jak apetycznie wygląda Cytrynka :arrow: ;-) Basga bardzo ładny placuszek Ci wyszedł. Chyba się skuszę, mniam. Justyna. 1 Cytuj
anna maria Opublikowano 8 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2007 A ja już to ciasto wypróbowałam fajna jest ta masa cytrynowa ale ja niestety nie przepadam za bitą śmietaną w ciastach choć nie powiem, ze nie zdarza mi się robic ciast ze śmietaną......ale ogólnie ciast trzeba wypróbować i coś moze według siebie zmienić ja zrobiłam biszkopt na pół przekroiłam na jedna cześć wylałam mase cytrynowo-budyniowa na drugą cześć biszkoptu śmietankę z cukrem pudrem i zelatyną. Bez herbatników! 1 Cytuj
anna maria Opublikowano 8 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2007 no no modyfikacja fajna basga użyłaś kupionego biszkoptu? ja nawet nie bardzo wiem jak on smakuje...wygląda świetnie liczy się pomysł! 1 Cytuj
basga Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Biszkopt upiekłam sama a to ciacho to takie raczej "na winie"-co się nawinęło to wzięłam,kończyły mi się jajka dlatego biszkopt taki cieniutki więc dołożyłam biszkopcików. Polewy mi zostało z wcześniejszego ciasta,podgrzałam i polałam ciastka a na wierzch poszła śnieżka z torebki i zeskrobana skórka cytrynowa. I na dziś już niewiele zostało tej cytrynki-najlepsza jest masa-taka kwaskowata-myślicie,że z sokiem pomarańczowym też byłoby dobre? 1 Cytuj
renigliwice Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Warto spróbować też z sokiem pomarańczowym, na pewno będzie pyszne. Nabrałam ochotę na to ciacho. Dam znać, jak wyszło. Renata ;-) 1 Cytuj
Justyna.K Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 basqa cytrynka...............mniammmmmmmmmmmmmmmmm śliczna, apetyczna i napewno smaczna.Gratuluję pomysłu i wykonania oczywiście ;-) 1 Cytuj
JustynaZ Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Basga, ja właśnie ostatnio robiłam masę na bazie soku pomarańczowego i brzoskwiniowego syropu (tak sobie kombinowałam) tj. 1 szkl. soku pomarańczowego 1 szkl. syropu brzoskwiniowego (syrop miałam gdyż używałam na wierzch brzoskwiń pod galaretkę) 2 bydynie śmietankowe na 1/2 litra 2 żółtka 1 kostka masła 1 1/2 soku zagotowałam, w 0,5 szkl. zimnego soku rozpuściłam dwa budynie śmietankowe (na 1/2 litra) i dodałam to tego jeszcze 2 żółtka (niestety białka mi zostały) i ugotowałam budyń, do którego na samym końcu dodałam cukier (zdążył się jeszcze rozpuścić), żeby słodkość masy ustalić sobie sama. Masło utarłam i dodawałam już standardowo ostudzony bydyń. Następnym razem masło dodam do gorącego budyniu, zobaczę różnicę. Masę układałam na biszkopcie i na to kładałam brzoskiwinie zalewając galaretką. Placek jak zrobiłam wieczorem to rano już nadawał się do spożycia (masa ładnie stężała na biszkopcie), ja uważam,że takie przekładane masą są w ogóle dobre dopiero po kilku godzinach, nabierają właściwego smaku. Myślę, że można taką masę wykonać też na samym soku pomarańczowym. Uffff, ale się rozpisałam, gaduła ze mnie ;-) Pozdrawiam serdecznie, Justyna. 1 Cytuj
basga Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Justynko-ja miałam na myśli świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy,skoro cytrynowy był dobry to i z innych owoców się nada,tak po prostu kombinuję. A masło i żółtka dawalam do gorącego budyniu,masa wyszła super i faktycznie-dziś jest lepsze niż wczoraj. PS.wyobrażacie sobie zieloną masę-sok z kiwi z pesteczkami..... 1 Cytuj
JustynaZ Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Basga, myślę, że sok ze świeżych pomarańczy jest jeszcze lepszy, ja ostatnio miałam tylko w kartonie dlatego też taki robiłam, poza tym świeże pomarańcze to wolę dzieciakom dać niż wyciskać z nich sok, oni wprost uwielbiają każde i w każdej ilości świeże owoce (zazwyczaj nic nie zostaje na wyciśnięcie soku) Ps. co do kiwi, to chyba byłabym ostrożna, na nich nawet galaretka nie chce się zsiadać, więc nie wiem czy masa wyjdzie (ale może się mylę), może jak je zmiksować, albo czymś skropić, to kto wie :arrow: Ale taka masa z kiwi byłaby fajna ;-) Pozdrawiam serdecznie, Justyna. 1 Cytuj
JustynaZ Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Basga, a tak przy okazji, czy gotowałaś kiedyś budyń na galaretkach cytrynowych (np.), gdzieś kiedyś taki przepis widziałam i dreczą mnie te galaretki, czy to dobre wyjdzie ;-) Papatki, Justyna. Cytuj
basga Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 robiłam-budynie ugotować,wsypać galaretke i już. co do kiwi,to trzeba je przelać wrzątkiem by unieszkodliwić enzym ,wtedy galaretka stężeje. a gdyby tak-dalej kombinuję-zmiksować kiwi i razem z woda ugotować kisiel jablkowy,albo zagotować z wodą i wsypać zieloną galaretkę/ są nawet niebieskie /. 1 Cytuj
JustynaZ Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2007 Basga, a Ty cały czas jak widzę kombinujesz :arrow: ;-) Taką niebieską galaretkę tez widziałam w sklepie, fajnie wyglądała, dla dzieciaków do smerfny kolor. Co do budyniu, to on był gotowany na galaretkach, pewnie muszę kiedyś coś takiego zrobić :arrow: Ju. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.