basga Opublikowano 16 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2007 PACHIRA AQUATICA-kupiłam taki kwiatek bo podobno jest łatwy w domowej uprawie,jeśli ktoś go posiada to napiszcie,czy rzeczywiście nie ma specjalnych wymagań? PS.mój krzaczek laurowy wreszcie wypuszcza listki! Cytuj
Katarzyna Opublikowano 16 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2007 Witaj Basiu! Troszkę informacji o pachirze Jest to roślina długowieczna, łatwa w uprawie. Młode pędy rosną szybko więc potrzebuje dużo przestrzeni. Lubi dużo światła, do pełnego nasłonecznienia włącznie. Zimą temperatura około 12* Podlewanie zimą dopiero po przeschnięciu wierzchniej warstwy. Lubi codzienne zraszanie. Nawozimy od kwietnia do sierpnia nawozem do roslin o ozdobnych liściach. Małe rośliny przesadzamy co rok, duże w miarę potrzeby, gdy korzenie przerosną całą ziemię. Dobrze znosi przycinanie. W mieszkaniech nie kwitnie. Szkodniki i choroby nie występują. Mam nadzieję że pomogłam Pozdrawiam :grin: Cytuj
basga Opublikowano 16 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2007 Oczywiście że tak,dzięki wielkie! No to poczekamy-zobaczymy jak toto będzie u mnie rosło a okna mam pd-zach. więc światła nie brakuje. Cytuj
Katarzyna Opublikowano 16 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2007 Jestem do usług :grin: jak tylko będę umiała pomogę. Pozdrawiam Cytuj
basga Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Czego używacie do podlewania Waszych kwiatuszków by lepiej rosły?Poza gotowymi odżywkami. Słyszałam o fusach z herbaty,resztce wyschniętych drożdży,tytoniu czy wodzie z rozmrażanego mięsa ale przyznam,że używałam tylko czasem fusów herbacianych. Cytuj
Dorunia Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Ja słyszałam i teraz to praktykuję,a mianowicie podlewam raz w miesiącu kwiaty mlekiem i przyznam,że te moje kwiaty są dosyć solidne,a paprocie to prawie do ziemi sięgają.O tytoniu,fusach i drożdżach nie słyszałam,ale o wodzie po mięsie tak. Pozdrawiam :grin: Cytuj
basga Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 A mleko trzeba rozcieńczać z wodą czy nie? Cytuj
Dorunia Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Ja nigdy nie rozcieńczam,ale jak chcesz to możesz spróbować.Tak sobie ustaliłam i w pierwszy piątek miesiąca moje kwiaty piją mleko :grin: zamiast wody. Cytuj
basga Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 OK.no to moim też zafunduję takie odżywianie :grin: . Cytuj
Dorota Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Moja babcia to czasami do wody, którą ma podlać kwiatki wrzuca skorupki z jajek, i później taką wodą podlewa kwiatki, a znowu taka moja starsza już ciocia zawsze podlewała i podlewa kwiatki tak, że naleje np. pełną butelkę wody i ta woda tak stoi około 2 dni i dopiero podlewa nią kwiatki (tzw. odstaną wodą) i muszę powiedzieć, że kwiaty jej bardzo ładnie rosną :razz: Cytuj
basga Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Z tą odstaną wodą to prawda,pomimo że biorę przefiltrowaną wodę to tak sobie stoi w konewce i czeka na zużycie. A skorupki to pewnie dostarczają sporo wapnia roślinkom. Cytuj
Katarzyna Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 Dodaje się do wody skórki z banana na tej samej zasadzie co skorupki jaj. Kiedyś byłam na spotkaniu hodowców storczyków i tam dowiedziałam się od czasu do czasu podlewają rozciańczonym piwem. Sąsiadka kiedyś chodziła połąkach szukając krowiaka ( placka :razz: :wink: ) i później moczyła w wodzie i rozcięczonym podlewała . Cytuj
basga Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2007 No to zacznę podbierać mężowi piwko :razz: Cytuj
Marcin Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Oj oj. O tej poradzie z piwem to proszę szybko zapomnieć :razz: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.