Dorunia Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Witam :) Szukam przepisu na salceson,to takie ciasto,którego się nie piecze tylko po zrobieniu wlewa się do plastikowej butelki,czeka się,aż zastygnie i wtedy można go kroić w plastry i jeść.Pamiętam,że miałam kiedyś taki przepis,ale gdzieś mi zaginą.Proszę jak macie to podzielcie się nim. Pozdrawiam i dziękuję. Cytuj
renigliwice Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Witaj Doruniu! Mam w swoich przepisach ciasto o nazwie :salceson, ale niestety jest on pieczony w piekarniku. Nie wlewa się go do butelki. Sama jestem ciekawa, co to za ciasto, o którym piszesz. Będę czekać więc z Tobą na dalsze odpowiedzi. Pozdrawiam. Renata Cytuj
Katarzyna Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Witam! Sama jestem ciekawa co to za ciacho jeszcze o takim nie słyszałam, zastanawiam się tylko jak się wyjmuje takie coś ??? Czy to trzeba rozciąc butelkę??? Pozdrawiam i również czekam na przepis. Dorunia a może w tytule dopisz ciasto to może szybciej ktoś się odezwie :) :P Cytuj
gabi-ostra Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Dziewczyny znalazłam w swoich zbiorach ciasto salceson,które robi sie w butelce,ale ja sama nigdy go nie robiłam,więc nie mam pojęcia ani jak wygląda,ani jak smakuje. 1szkl mleka 1 kostka margaryny 3 łyżki żelatyny 3 łyzki kakao 0.5 szkl cukru 3 pczki herbatników Zagotować mleko i rozpuścić w nim żelatynę.Rozpuszczoną margarynę wlać do mleka,wsypać kakao,cukier i ponownie zagotować.Kiedy masa przestygnie,dodać do niej rozgniecione herbatniki i wlać do plastikowej butelki.Gdy zastygnie rozciąć butelkę i wyjąć,kroic w plastry. Aby wlać masę do butelki,należy odciąć jej koniec z szyjką.Na noc wstawić do lodówki. Cytuj
renigliwice Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Dzięki Gabi! Trzeba go wypróbować. Ciekawy sposób wykonania, ale jak smakuje- to się okaże. Pa :) Cytuj
Anna22 Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Ja mam w swoich przepisach coś co nazywa się salceson. Nigdy go nie robiłam i robi się go w foremce ale jeżeli ta butelka ma mieć obcięte zwężenie to pewnie można by go było do niej wlać a po zastygnięciu ją rozciąć. Doruniu po składnikach pewnie poznasz czy to o to Ci chodzi. 4 różnego smaku i koloru galaretki 1 szklanka cukru 1 litr mleka 1/2 litra śmietany cukier waniliowy 9 łyżeczek żelatyny. Przygotować galaretki i poczekać aż stężeją. mleko z cukrami zagotować i ostudzić, odlać 3/4 szklanki tego mleka.Zimne mleko roztrzepać ze śmietaną. Żelatynę wsypać do odlanego mleka i podgrzać do rozpuszczenia ostudzona wlać do mleka. Galaretki pokroić w kostkę i wrzucić do mleka. Wlać do formy i odstawić do stężenia. Gdy to pisałam wyskoczył mi przepis , który napisała gabi-ostra i ten jej to chyba ten salceson o który chodziło ale swój zostawię może komuś się przyda. Cytuj
Dorunia Opublikowano 17 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Witam :) Dziękuje za zainteresowanie tym przepisem.Ja nie pamiętam dokładnie co do tego salcesonu się dodawało,ale to będzie ten przepis,który podała gabi-ostra.Wkłada sie go po zrobieniu do butelki,a jak zastygnie to butelkę przecina się żyletką.Jadłam to ciasto już dawno,ale jeszcze pamiętam ten smak.Jak zrobię to napiszę,czy to ten sam smak co przed laty. Dziękuję i pozdrawiam :P Cytuj
bietka Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Mam taki sam przepis jaki podała Gabi dodając 15 dag rodzynków i 15 dag orzechów włoskich do herbatników. Cytuj
gabi-ostra Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Cieszę się że mogłam się na coś przydać!!!Czekam na efekty-a może sama zrobię?Pa,pa!! Cytuj
bell Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 jadłam takie ciasto dawno temu na urodzinach znajomej.faktycznie po pokrojeniu wyglada jak "salceson" pewnie dlatego,ze było tam własnie sporo bakali,tak jak ktos napisał powyzej.bardzo dobre,sama kiedys wypróbuje korzystajac z powyzszego przepisu:-) Cytuj
amelia1 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Witajcie!!! Pamiętam jak byłam mała, moja mama raz robiła salceson, ale tam były rodzynki, orzechy i jakieś suszone owoce chyba morele, przepis chyba taki jak podała Gabi, z tym, że on nie był w butelce a w foremce od torta, ale nie piekło się go. Po przekrojeniu wyglądało identycznie jak salceson i było bardzo dobre i słodkie. Będę musiała kiedyś wypróbować Twój przepis Gabi. Pozdrawiam Amelia Cytuj
gabi-ostra Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 No i zrobiłam ten salceson.Robi się go bardzo szybko i szybko zastyga.Wprzekroju wygląda identyko jak salceson.Tak jak sugerowała Bietka dodałam rodzynki i orzrechy,ale że akurat nie miałam pod ręką butelki więc wylałam masę do foremki keksówki wyłożonej folią aluminiową.Mnie i córce smakuje,a co powie Pan domu to się okaże po powrocie z pracy.Niestety nie wiem jak wstawić zdjęcie bo mogłybyście ocenić przynajmniej jego wygląd.Pozdrawiam.Gabi. Cytuj
gabi-ostra Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Załączam zdjęcie salcesonu jak się uda.Meżowi bardzo smakował. Cytuj
renigliwice Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Witaj Gabi! Mam pytanie : Czy ten salceson nie smakuje tak jak blok czekoladowy? A tak przy okazji bardzo dziękuję za umieszczenie zdjęcia tego smakołyku. Zdjęcia bardziej działają na wyobraznię. Pozdrawiam gorąco. Renata :) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.