Powidła śliwkowe

[Gość Martunik]

Powidło śliwkowe

Śliwki węgierki wymyć, wypestkować, przemleć przez maszynkę do mięsa na najdrobniejszym sicie, przełożyć do rondla. Wstawwić do piekarnika nagrzanego do ok. 190 stopni. Smarzyć przez ok 4 godziny, mieszać raz na godzinę wystarczy :( . Chociaż powidło powinno być bez cukru to ja i tak dodaję cukier po ok. 3 godz. smażenia. Jak powidełko już będzie dobre to przełożyć do słoiczków. Słoiczki odwracamy do góry dnem i czekamy do wystygnięcia.

smacznego

[Katarzyna]

Słoiki przygotuj tak jak napisałaś :( Ja nakładam tak 2cm przed wieczkiem :) Jak słoiki wystygną nakrętka powinna być lekko wklęsł :lol:

[ainoh7]

juz donosze ze wszystko poszło zgodnie z planem i słoiczki stoja w pywnicy... tylko jeden słoiczek jak sie nacisnie zakretke to ona tak podskakuje.. to nie chwyciło co? bo tam było pół powideł a pół powietzra bo to były resztki. to raczej nie chwyciło czy jak? bardzo sie ciesze ze mam takie smaczne powidełka.. :( dziekuje KATARZYNKO

[Katarzyna]

Nie ma za co dziękować to ma wszystko smakować :(

[Katarzyna]

Ciekawa jestem jak przetrwały Wam powidła ubiegłoroczne :?: Ja już szykuję słoiki na tegoroczne :razz:

[basga]

Ja czytałam,że cukier w przetworach powinien być dodany przed końcem smażenia bo taki "surowy" może powodować fermentację.

[Katarzyna]

Basiu jak śliwki są dojrzałe i dość słodkie to nie dosładzam > jeśli śliwki są bardzo kwaśne to pod koniec pieczenia dodaję cukier > ale jeszcze nigdy słoiki mi się nie zepsuły z powodu braku cukru :)