Pola Połetek Opublikowano 27 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2007 Ostatnio przydarzyło mi się coś zabawnego. Było to nazajutz po orkanie Cyryl i działała tylko jedna faza. Przyjechała córka i chciałam jej zrobić przyjemność, więc postanowiłam upiec jej ulubiony pasztet. Wcześniej już kupiłam wątróbkę cielęcą, która się odmrażała ( a kot pilnował, żebym przypadkiem nie zaczęła jej smażyć bez niego :grin: ). Ugotowałam mięsko, usmażyłam cebulkę, Wszysto już było przygotowane no więc wyciągam maszynkę do mielenia mięsa, zakładam sitko do maku, włączam, a tu nic!! Nie chce ze mną gadać!! Trudno mówię, kupię jakąś ręczną. Pojechałam do miasta, ale w żadnym (z 3 :grin: ) sklepie nie było. No cóż, myślę, choć nie lubię pójdę pożyczyć. Sąsiadka, miła kobieta, pożyczyła mi swoją elektryczną, choć prosiłam o taką na korbę. Pasztet był pyszny, upiekłam takie cztery szklane rynienki, jak keksówki. Nazajutrz pojechałam na zajęcia do Szczecina, zobaczyłam maszynkę Zelmera, myślę, no bez niej nie da się żyć!!! Kupiłam. Cała szczęśliwa wróciłam do domu, właśnie włączyli wszystkie fazy. Nie wiem co mnie podkusiło, włączyłam tą starą 16 letnią do tego gniazda co zawsze, a ona chodzi!!! :) No i takim sposobem mam dwie. Ale to nic, dokupie sobie szatkownicę i nową bedę używać do warzyw, a starą do mięsa. W końcu kiedyś musi się zepsuć, już jest taka stara. Najwyrażniej ta maszynka przyzwyczaiła się do jednego gniazdka!!! :grin: Cytuj
basga Opublikowano 27 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2007 Witaj POLU. Jak to mówią-lepiej mieć niż nie mieć. Też mam taką maszynkę zelmera z szatkownicą-super sprawa,suróweczki robią się migiem. Moja poprzednia maszynka do miesa-taka ręczna, kiedyś przy mieleniu suchych bułek odmówiła współpracy i pękła na pół,na spawie. Potem własnie kupiłam elektryczną i mam nadzieje,że nie upodobała sobie jednego gniazdka. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 17 Lipca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2008 Witaj Basiu. Okazało się, ze problem był nie w gniazdku a w fazie. Była tylko 1 faza, a większość gniazdek u mnie jest podpięta pod 3 fazy. Ale jestem bardzo zadowolona, że kupiłam tę maszynkę bo jest bardzo dobra. Pozdrawiam Cię serdecznie po mojej długiej nieobecności na forum. Teraz odrabiam zaległości. :D Cytuj
parasolka Opublikowano 20 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2008 ;) ja miałam niedawno taka przygodę z prądem że np na kuchence elektrycznej działały dwa palniki, połowa gniazdek nie działała, ponieważ było to po burzy wezwałyśmy elektryka, przyjechał na drugi dzień i okazało się że to właśnie nie ma jednej fazy, na szczęście niedługo włączyli :) u nas wtedy nie działała lodówka, ale jak się zorientowałam że w niektórych gniazdkach jest prąd włączyłam lodówkę na przedłużaczu :sad: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.