gabi-ostra Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2007 5 cienkich parówek 5 plastrów(cienkich) boczku parzonego 5 słupków żółtego sera(ciut krótszych niż parówki) przyprawy do posypania-co kto lubi-ja na przykład używam tymianku W parówkach zrobić wzdłuż nacięcia,tak żeby powstały kieszonki.W każdą kieszonkę włożyć słupek sera i tak przygotowane parówki owinąć spiralnie boczkiem,na brzegach przypinając wykałaczkami.Ułożyć w naczyniu żaroodpornym,posypać przyprawami i zapiekać aż do zrumienienia boczku.Świetnie nadaje się to danie na imprezy jako coś na gorąco.Można przygotować wcześniej i póżniej tylko zapiec.A przecież zbliżają się ostatki :( :) :grin: Cytuj
renigliwice Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2007 Robiłam już parę razy takie parówki. Pyszne. Ja osobiście ich nie jadam ( dieta ), :( ale gościom czasami je serwuję. Pozdrawiam. Renata :) Cytuj
gabi-ostra Opublikowano 13 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2007 Ej tam Renatko ale w ostatki to trzeba się najeść żeby na cały Post wystarczyło.A do tego zimne piwko mniaaaaaaaam!!!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.