ina12 Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 DeLarge bardzo dziękuję za udzielenie odpowiedzi. Mój garnek też jest z NRD tak stwierdził małżonek rano a nie z Ukrainy, w końcu nie pamiętam pochodzenia z kąd co przywoził, mniejsze z tym. Teraz dzięki Tobie wiem że po przegotowaniu mleka muszę przelać do innego naczynia, tak jak postępowała Dorotka. W zwykłym tak samo je przechowywałam. Pozdrawiam Cytuj
Marra Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 Ja uzywam podkładki na palnik po garnek i mleko się nie przypala a gotuję też duze ilości zupy mlecznej z makaronem, lub ryżem bo wszyscy bardzo ją lubia. Ale zeby skrócic czas gotowania mleka to makaron gotuje oddzielnie i potem wrzucam do zagotowanego mleka. Wydaje mi się że warto parę razy przemieszać mleko w czasie gotowania. A do małych ilości mleka mam garnek teflonowy. Mam go już ok 12 lat i jeszcze służy a kaszki się w nim nigdy nie przypaliły. Pozdrawiam Marzanna Cytuj
Anna22 Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 Elusiu wydaje mi się ,że sposób z wodą jaki podała gabi-ostra jest najlepszy. Moja babcia zawsze przed gotowaniem mleka przepłukiwała go właśnie zimną wodą by się mleko nie przypaliło, a by nie wykipiało na dno garnka wkładała fajansowy spodeczek, zresztą do dziś tak robi. Cytuj
Justyna.K Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 WITAJCIE JA TEŻ POSIADAM ALUMINIOWY GARNEK W KTÓRYM GOTUJĘ MLEKO Z BUDYNIEM TAKIE DO PICIA MOJA CÓRKA JESZCZE PIJE ALE DO RZECZY MOJA METODA NA NIEPRZYPALENIE MLEKA JEST PODOBNA DO WASZEJ PO UMYCIU GARNKA LEJĘ DO NIEGO NA DNO TROCHĘ WODY I TAK ONA SOBIE STOI W NIM PRZED GOTOWANIEM WYLEWAM JĄ I MLEKO SIĘ NIE PRZYPALA POTEM ZNÓW MYJĘ LEJĘ TROCHĘ WODY ITD POZDRAWIAM :wink: Cytuj
ali Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 Kiedy gotuję mleko do picia też wlewam wodę - troszkę wody na dno, a gdy ta zaczyna się gotować wlewam mleko. Ale kiedy gotuję np. grysik lub budyń, nie kombinuję już z tą wodą lecz do mleka daję cukier. Nigdy mi się nie przypalilo, no chyba żeby gotować to pół godziny, to nie wiem, ale grysik czy budyń jest ok. Cytuj
elusia Opublikowano 14 Lutego 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2007 Witam wszystkich na forum.Jak widac garnek do gotowania mleka ma duzo z was.Jeszcze jedna rada na zastosowanie tego garka.Bardzo dobrze gotuje sie potrawy sypkie(ryz,kasza gryczana).Ja pamietam czasy,kiedy nie bylo opakowan w woreczkach.Teraz jest nowoczesnie i zdrowo,dlatego wymienilam wszyskie garnki na stalowe,nie po to by do nich wracac.Z teflonem jest podobnie.Nie jest zdrowy, ale wygodny i dlatego uzywa sie takich naczyn.Pozdrawiam. Cytuj
Lucyna50 Opublikowano 28 Lutego 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2013 Przeczytałam powyższe wypowiedzi i z niektórymi nie mogę się zgodzić. Ja też kupiłam taki specjalny garnek do gotowania mleka (z podwójnym dniem i gwizdkiem). Gotując w nim mleko miałam wątpliwości, czy ono sie w nim gotuje. Sprawdziłam to łatwy sposób mając do dyspozycji termometr mierzący temperaturę co najmniej do 100 stopni. Okazało się, że mleko miało tylko 80 stopni, choć woda się gotowała i gwizdek gwizdał. Wniosek: mleko się nie zgotowało i taki garnek do gotowania mleka się nie nadaje! Cytuj
Gość maksiu Opublikowano 5 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2013 A ja zawsze zanim wleje mleko do garnka wlewam trochę zimnej wody, żeby zakryć dno. I jeszcze nigdy mi się nie przypaliło ;) Cytuj
LewTolstoj Opublikowano 29 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2013 u mnie sprawa wygląda dość śmiesznie. próbowałam tej metody z wodą na dnie.. i nic. co dzień gotuję sobie mleko do kawy, nawet dwa razy dziennie, po troszeczku i w moim przypadku, żeby go nie przypalić i żeby nie wykipiało muszę nad nim stać.. inaczej - ZAWSZE mi wykipi!! Cytuj
garnek Opublikowano 29 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2013 Ja gotuję mleko przede wszystkim na małym ogniu. Oprócz tego, co jakiś czas dolewam odrobinę zimnego mleka do już dotującego się. Nigdy nie przypaliłem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.