Klamerka Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 Oj... A nie uważacie, że dawanie "wież", DVD, aparatów, mp3, itp z okazji komunii św. jest lekkim przegięciem w docenieniu tego święta? Może się nie znam, jestem ateistką więc moje zdanie zapewne niewiele się będzie liczyć ;) Niemniej nie uważacie, że w tym dniu dla małego katolika, przyjmującego drugi w swoim życiu sakrament na co innego powinno się mu zwrócić uwagę? A od tego są chyba rodzice/ opiekunowie, rodzice chrzestni. Poza tym nieco dziwię się rodzicom na takie szaleństwo prezentowe. Po pierwsze wypacza to ducha tej uroczystości a po drugie, jeśli z tej okazji dostaje się taki "wypasiony" prezent to nie chciałabym wiedzieć co taki szkrab zażyczy sobie jak podrośnie z okazji bierzmowania czy ślubu... Prezenty to miła tradycja ale chyba nie wolno dać się zwariować. Jeśli rodziców, gości stać na dobre, drogie, fajne prezenty to ok, ale czy nie można ich podarować na urodziny, imieniny, zakończenie roku szkolnego, dzień dziecka? Nie chcę być źle zrozumiana, nie mam nic przeciwko prezentom, mam wątpliwości jedynie co do tej aury "licytacji" z okazji tego sakramentu. Tego "chwalenia się" przez dzieci, tym co się dostało z tej okazji, kto ma jakiego kompa, empetrójkę, itp. A czy nie lepiej byłoby czas tego wydarzenia w życiu dziecka poświęcić na rozmowę z nim? Po co jest ten sakrament, co on oznacza w jego dalszym życiu? Wytłumaczyć dlaczego jest on tak ważny, dlaczego jest to uroczysty dzień, w którym cała rodzina cieszy się i świętuje razem z nim. A może z tej okazji odwiedzić np. Ziemię Świętą? Służyć temu dziecku oparciem, pomocą, radą w jego nowym uczestnictwie w życiu kościoła? A jeżeli tego nie ma to po co ta cała pompa? To nie lepiej odłożyć ten sakrament do czasu, gdy dziecko będzie już pełnoletnie i samo podejmie decyzję czy chce go przyjąć czy nie? Ja na przykład jestem trochę "zła" z tego powodu na moich rodziców, którzy ślepo założyli, że będę podzielała ich religijne zapatrywania. Niestety w moim przypadku, moi ukochani i najcudowniejsi rodzice pod słońcem, zachowali się jak "stado" i "tak jak wszyscy", mnie też urządzono komunię św. A ja pamiętam z tego tylko tyle, że było mnóstwo gości i dostałą ileś tam łańcuszków, pierścionków, itp. A o co w samym sakramencie chodziło- już nie... Jeśli jednak rodzice podchodzą poważnie, świadomie do sprawy, to myślę, że odpowiednim upominkiem dla dziewięciolatka z okazji jego komunii świętej byłaby np. Biblia, książki o życiu świętych, wyjazd na pielgrzymkę. Nic więcej. Tylko, że pewnie takie prezenty "się nie zwrócą", a urządzenie takiej impry kosztuje... Ale to już temat na inną dyskusję :grin: PS: pomysł AAAgnes jest całkiem fajny, a nawet oryginalny ;) PS2:przepraszam, że się tak rozpisałam. Cytuj
basga Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 Tak czytam te posty bo męża chrześnica ma komunię w tym roku i też mam mieszane uczucia ale"czarną owcą" w rodzinie nie chcę być,jednak na pewno prezenty typu wieża czy aparat stanowczo nie będą przez nas brane pod uwagę. Wiem jedno-na pewno dostanie okolicznościową księgę z tej okazji -coś w tym stylu jak na fotce-i jakiś skromny upominek. Cytuj
Klamerka Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 Basga! Doskonale rozumiem, że nie chcesz by po Waszym wyjściu z przyjęcia zaczęto Was obmawiać za to, że prezent nie taki, że się "nie postaraliście", itp Właśnie dlatego napisałam, że dziwię się rodzicom, że pozwalają na taki "cyrk". Uważam, że rodzice powinni w imieniu dziecka porozmawiać z gośćmi i poprosić o takie upominki, które będą symbolizować, podkreślać duchową rolę tego wydarzenia. To mają być jakieś duchowe uniesienia, przeżycia a nie sposób na zakup fajnego sprzętu do domu :grin: To właśnie rodzice powinni pilnować, by nie nakręcać tej spirali roszczeń, tego targu, typu "ciekawe co Ci chrzestny przyniesie... Dobrze zarabia, dzieci już mu z domu poszły, o to pewnie Ci przyniesie komputer", itp. Wiem, że dziś nie jest łatwo zadowolić dzieci jakimś drobiazgiem. Rzeczywiście, trudno oczekiwać od dziecka by cieszyło się obrazkiem ;) Ale myślę, że w tym pędzie, szale, zatraca się powód spotkania rodziny na przyjęciu komunijnym. Najmniej ważne są przeżycia tych maluchów. Najbardziej liczy się kto co podaruje, w jakiej restauracji będzie zorganizowana impreza, itp. I niestety ale w moim odczuciu "winę" za to ponoszą dorośli, którzy zamiast poświęcić czas dziecku, "odklepią z nim paciorek" a potem fruuu, gonitwa za bigosem, kosmetyczką, tortem, serwetkami, margerytkami do wianka, itp... PS: a tą księgę wykonujesz sama? Cytuj
basga Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 No zgadzam się -święte słowa,nic dodać,nic ująć! No co Ty,ja taka zdolna to nie jestem! W Krakowie jest FIRMA ,która na zamówienie robi takie książki na różne okazje . Tą wyżej zamawiałam dla rodziców. Cytuj
Klamerka Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 No co Ty piszesz? Co to za brak wiary w siebie? Zdziwiłabyś się jak proste (a już na pewno dla Ciebie!) jest wykonanie takiej książki! Nawet jeśli nie spróbujesz robić jej sama, to i tak możesz zajrzeć na tą stronę: Księga z życzeniami - Zrób To Sama! i zobaczyć krok po kroku jak się robi takie "cuda" :grin: Cytuj
basga Opublikowano 2 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2008 SZOK...myślałam,że to bardziej skomplikowane! Być może spróbuję kiedyś zrobić miniaturkę na próbę :grin: Wogóle to extra ta stronka,lubię czytać takie różności! Cytuj
Klamerka Opublikowano 3 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2008 A widzisz! ;) Próbuj, próbuj! A potem pochwal się efektami! ;) Co do takich stronek, i pomysłów na nich zawartych, to ja wręcz je "kolekcjonuję" :grin: Uwielbiam je! ;) Fajnie tak podpatrzeć, co ciekawego wymyślą inni, uzdolnieni ludzie. Z takich różnych blogów, stronek przetestowałam np. wiklinę papierową! ;) Którą wykorzystałam do zapakowania prezentu, świetna sprawa! PS:przepraszam za OT :) Cytuj
Gość nieja Opublikowano 15 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2009 witam tak sobie czytam te posty i dalej nie wiem co dać siostrzenicy na komunię. Z pewnością skorzystam z pomysłu z tą księgo okolicznościową, no ale coś jeszcze trzeba kupić. Nie chcę iść na łatwiznę i załatwić tego dając małej pieniądze, bo pamiątki z tego nie będzie, a chciałabym, żeby się z prezentu ucieszyła:) Cytuj
Gość darasso Opublikowano 28 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2009 Oklepany temat, ale dla dziewczynki złote kolczyki. Biedroneczki na przykład. Można na naszym rodzimym allegraku znaleźć. W miarę rozsądna cena około 200 zł takie kolczyczki... Cytuj
k@sia Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2009 Ja się w zupełności zgadzam z Klamerką, że I Komunia Św. powinna byś dla dziecka przeżyciem duchowym, a nie tylko okazją do otrzymania "wypasionych" prezentów, ale to już zależy od podejścia rodziców do tej uroczystości. Cytuj
Gość elbu Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Co do przeżyć duchowych to na pewno, trzeba dziecko bardzo do tego przygotować. Z drugiej strony nie można wymagać od tak małego dziecka, żeby myślało tylko i wyłącznie o duchowych aspektach. Dzieci są przyzwyczajone do tej myśli, tzn o "wypasionych" prezentach i nie można im tego odbierać. No i właśnie... zastanawiam się, czy dobrym pomysłem na prezent komunijny są laptopy. Jak tak sobie patrzę na ceny to nie jest źle. Mój chrześniak będzie miał właśnie w tym roku Komunię i muszę coś mu kupić. Wiadomo oczekiwania są ogromne :grin: , więc musi to być prezent dość atrakcyjny. Zaplanowałem również, że zrobię mu album. Mam bardzo dużo jego zdjęć (wiadomo chrześniak), w grafikę się trochę bawię, więc nie będzie problemu ze złożeniem tego, a i w drukarni jak się dowiadywałem będzie to koszt góra 150 PLN. Polecam takie rzeczy. Dużo pracy przy tym nie ma, a wszystkim bardzo się podoba. Cytuj
k@sia Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2009 No to niech się każdy zastanowi kto dzieci przyzwyczaił to tych "wypasionych" prezentów. Rozumiem, że dzieci czekają na prezenty, bo to w końcu dzieci, ale myślę, że jeszcze trochę a zaczniemy im kupować samochody, mieszkania i nie wiem co jeszcze. Tak mi się wydaje, że jednak nie tylko dla dzieci prezenty grają główną rolę podczas Komunii Św. ale też dla rodziców i samych gości, którzy chyba chcą zabłysnąć przed resztą full wypasionym prezentem. Cytuj
czarnaania Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 witam, mam podobny problem. W tym roku sama mam chrześnicę i zastanawiam się co jej kupić. I nie wiem co a komunia tuż tuż... Doradzicie mi? Szczerze mówiąc nie wiem czym dokładnie ona się interesuje, bo rzadko ją widzę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.