basga Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Macie rację dziewczyny-tak trzymać. My teraz popołudniami tapetujemy pokój u dzieci...taką tapetą Cytuj
amelia1 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Bardzo fajna tapetka, ja pamiętam na biurku miałam taką jakby ceratkę miękką, identyczną jak ta tapeta, ze zwierzaczkami. Cytuj
EWA1992 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Halinko - moje gratulacje 45 lat pożycia małżeńskiego,ojej u mnie będzie w czerwcu 16 lat ale wszystko przed nami... :razz: Basga - piękna tapetka. A Wy dziewczyny ile jesteście lat po ślubie? Cytuj
szanti Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 ja jestem po ślubie 6 latek ale chyba nigdy nie nacieszę sie mezem i dziecmi :razz: Halinko gratulacje tak pieknej rocznicy. Chciała bym dożyc tylu latek z moim mężusiem . Cytuj
Basia K Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Podziwiam Halinko za tyle lat,jak sie domyslam w szczesciu i milosci :razz: Nam w tym roku "stuknie" 16 lat...Oj,róznie bywalo....Ale to,jak wszystkie zauwazylyscie kwestia charakterów i tzw dotarcia sie. Jesli ktos ma "rogata dusze",to i pod scisla kontrola umie nabroic. Cytuj
aneta583 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Z naszymi męzusiami to często jak z dziećmi ,trzeba im przyznawać rację(nawet tylko dla pozoru i oczywiście jeśli naprawdę ją mają),trzeba pogłaskać jak kotka ,"pomatkować "im czasem,ale i też pochwalić ,być z nich dumne,utwierdzić w przekonaniu ,ze bez nich świat by się zawalił :razz: :razz: :wink: i mówić jacy są zaradni.Ale też musimy mieć swoje zdanie,swój czas dla siebie i oczekiwać od mężów traktowania w taki sposób jak my ich traktujemy.Poza tym zaufanie,szczerość i to zauroczenie które trwa od dnia poznania :arrow: :arrow: ,przyczynią się do spędzenia razem wielu jeszcze lat. Może każda z nas zna sprawdzone sposoby na szczęsliwe małżeństwo?Podzielcie się z nami. Cytuj
ina12 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Dziękuję Wam wszystkim za złożone gratulację, dożyjecie i doczekacie się napewno długiego stażu małżeńskiego czego życzę z całego serca i oby tylko zdrowie dopisało bo to najważniejsze. Przekonacie się jak to ten czas szybko zleci aż się nie chce uwierzyć. Basiu tapeta podoba mi się, dzieciom będzie napewno przyjemniej w pokoju z takim ładnym widokiem. Cytuj
Justyna.K Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 My z mężem znamy się już 7 lat a małżeństwem jesteśmy 2 latka i kilka miesięcy w tym roku 3 latka stuknie. INOniezły staż :wink: Anetko mój sposób na szczęśliwe małżeństwo to chyba iść na kompromis wiadomo różnie jest raz dobrze raz gorzej niewiem czy wogóle istnieje małżeństwo bez kłótni ja takiego nie znam a wy znacie ??????????? My z mężem jesteśmy strasznie uparci i to jest największy problem jeden nie ustąpi drugiemu po czasie człowiek w końcu ustepuje ale ile nerwów to kosztuje to szkoda gadać :razz: Cytuj
kate_76 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Witajcie !Ja za miesiac bede obchodzila 10 rocznice slubu .Ostatnio nawet rozmawialismy z mezem ze to juz tyle lat!Ja mysle ze recepta na udany zwiazek jest poprostu milosc ale i umiejetnosc spojrzenia na siebie oczami drugiej osoby . gratulacje z okazji 45 lat pozycia malzenskiego dla Ineczki i dla wszystkich dziewczyn z "ciut "mniejszym stazem Cytuj
zuziorek Opublikowano 19 Marca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 My z mężem znamy się juz 16 lat / chodziliśmy do jednej klasy w liceum/ a małżeństwem jestesmy 6 rok. Stanowimy dwa rózne charaktery a mówią, że przeciwiństwa się przyciągaja.... i to może jest nasza recepta. A moje największe osiągnięcie to moje lalunie. Rany, jakie zycie bez dzieci byłoby smutne.... :razz: Cytuj
EWA1992 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Tak Kasiu,życie bez dzieci byłoby nudne. Czasami tak nam dają w kość ale kochamy je bezgranicznie takie jakie są... :razz: Cytuj
an69 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Mi moje kochane minie w tym roku 16 lat i przyznam się wam,że nie zamieniłabym mojego męża na innego.I przyznam racje Basi K,która ma chyba taki staż ,jak ja-to wszystko kwestia dotarcia i miłości. A jak bardzo cieszy i cementuje dziecko,które przychodzi na świat po tylu latach małżeństwa!!!!!!!!! Nigdy nie myslałam,że jeszcze będę tak bardzo szczęśliwa. Ania Cytuj
renigliwice Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 A nam kochani w tym roku w październiku minie 25 rocznica ślubu. Jednak czuję, jakbyśmy brali go dopiero wczoraj. Mamy troje dzieci. Najstarsza córka ma 23 lata i od trzech lat jest mężatką, syn ma 19 lat. No i dorobiliśmy się jeszcze jednego synka....... Ma on teraz 4 latka. Teraz nie wyobrażamy sobie życia bez niego. Jest kochany i bardzo, bardzo żywy, ale jesteśmy szczęśliwi z powodu tej "wpadki". Pozdrawiam. Renata :razz: :razz: :wink: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.