Murzynek Z Kokosem

[hanula]

Murzynka upiekłam i jestem zachwycona.Na pewno zrobie go jeszcze nie raz!!! Dziekuje za super przepis!!

[broker]

A nie można trochę zmodyfikować tego przepisu, bo 10 jaj to :)

[apsik]

Broker ja najczęściej piekę tego murzynka jak zostaną mi po czymś białka np. kiedy piekę jabłecznik to białka wstawiam w słoiczku do lodówki i mogą tam być nawet tydzień .Narazie żadne inne rozwiązanie nie przychodzi mi do głowy- może inny coś wymyślą. Pozdrawiam i pomimo ilości jaj polecam to ciacho bo jest naprawdę szybkie i dobre.

[apsik]

Przypominam murzynek z kokosem...szybkie, niedrogie ciasto a zawsze się udaje.

[Gość sioodemka]

też upiekłam właśnie dzisiaj tego murzynka, ładnie wyrósł i wygląda fajnie pod warstwą polewy i kokosową piarzynką, ale... nie wiem jak smakuje :-D Sprawdzimy w 1. dzień Świąt, to dam znać i dorzucę fotki :)

[Gość sioodemka]

Tak jak obiecałam - przesyłam foteczki wraz z najszczerszymi życzeniami świątecznymi i podziękowaniami za przepis !!!! Ciacho pyszne !!!! :-D :) :grin: Wszyscy są zachwyceni... i niewiele już zostało :twisted:

[andy8]

Siódemeczko bardzo ładny wypiek-wszystkiego co najlepsze :-D

[apsik]

Ogromnie mi miło,że wypiek z mojego przepisu znalazł się w tak pięknym towarzystwie-na zdjęciu widzę choineczkę-ładnie razem wyglądają. Jeszcze jedno-najważniejsze że smakuje ........................pozdrawiam świątecznie życząc pogody ducha i radości oraz szczęśliwego Nowego Roku 2010.

[aniab]

Bardzo łatwo się robi, wychodzi i jest przepyszne :mrgreen:

[Gość dalutka]

...sioodemko piękne ciacho....

Piekłam kiedyś tego murzynka ,ale ja postanowiłam przełożyć go kremem budyniowo-czekoladowym ( z rozpuszczonych batonów "jacuś") ... pyszne było....

[Kaliope]

U mnie dziś po raz kolejny murzynek z kokosem. Wczoraj wieczorem upieczony i już pół blachy zniknęło :) Pyszne ciasto.

[apsik]

Kinguś murzynek wygląda apetycznie.....strasznie apetycznie :) :D :mrgreen: ale bym sobie schrupała. Mam pytanie -jaką robiłaś polewę bo wygląda na taką super mleczną-jeżeli możesz to proszę o przepis i pozdrawiam zimowo bo u mnie pada śnieżysko.

[Kaliope]

Droga Elu dziękuję za miłe słowa. Zwróciłaś uwagę na polewę... i rzeczywiście była wyjątkowa, pierwszy raz zrobiłam ją w ten sposób. A mianowicie: Została mi jeszcze od świąt taka czekoladowa figurka mikołaja (70gram, z czekolady białej i mlecznej), więc ją wykorzystałam do polewy. Do garnuszka wlałam 4 łyżki śmietanki 18%, połamałam tego gwiazdorka czekoladowego, do tego 5 kostek mlecznej czekolady, 2 łyżki kakao, 1 cukier waniliowy i dolałam trochę alkoholu (miód pitny, dwójniak). Wszystko to razem zagotowałam, aż zaczęło powoli gęstnieć, potem ostudziłam trochę i polałam placek :) Smak naprawdę wyjątkowy, bardzo czekoladowy.. nie mogłam się powstrzymać i zjadłam 3 łyżki tej polewy zanim oblałam nią ciasto;-) Pozdrawiam cieplutko (u mnie też pada śnieżek).

[broker]

Jak wy to robicie, że macie takie ciasto równe jak od linijki? Mi nigdy takie nie wychodzi. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale piekę zazwyczaj w okrągłej foremce i prawie zawsze na środku jest górka :cool: