beatusek Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Przepis na te śledzie otrzymałam od koleżanki. Zrobiłam na urodziny mojego męża, nie został nawet kawałeczek. Naprawdę pychotka. Składniki: śledzie marynowane musztarda 2 duże cebule olej sos: 1 łyżeczka słodkiej papryki 1 kopiasta łyżeczka cukru sok z połowy cytryny pieprz i sól śledzie przeciąć, ściągnąć skórkę, po wewnętrznej stronie każdy płat posmarować musztardą, pokroić w dzwonki, 2 cebule pokroić drobno lub w cieniutkie piórka, składniki sosu dokładnie wymieszać i odstawić na 5 min. Jeśli sosu zabraknie zawsze można dorobić :arrow: Układać w słoiku warstwami: śledzie, sos,cebulę,olej,śledzie......pod pierwszą warstwę śledzi zawsze daję cebulę. Już na drugi dzień są gotowe do spożycia. W lodówce mogą stać do dwóch tygodni. POLECAM :grin: :grin: Cytuj
anulka2a Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 witaj beatusek podaj jaka ilosc tych sledzi Cytuj
bernadettt Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Przepis super,uwielbiam śledzie pod każdą postacią.Jednak co do tej cebuli to ja zawsze cebulkę wolę lekko zamarynować.Dłużej się trzyma i daje fajny posmak,tak przyrządzona potrawa może też dłużej leżeć w lodówce.Ilekroć robiłam ze świeżą cebula,sałata była dobra na świeżo,a jak poleżała 2-3 dni już nie bardzo,bardzo szybko się "skwasiła". :arrow: :grin: :grin: Cytuj
Olwia Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Benia, a jak tą cebulkę marynujesz? Jakoś w kwestii śledzi to ja w ogóle doświadczenia nie mam :arrow: Kiedyś, dawno temu zrobiłam, wyszły kiepskie i więcej już nie próbowałam. Może spróbuję jeszcze raz wg przepisu Beatuski Cytuj
bernadettt Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Olwia marynuję w kilka minut.Kroję cebulkę w kostkę lub w "piórka".Przygotowuję zalewę(woda+ocet+sól+cukier+liście laurowe).Zagotowuję przez kilka minut i wrzucam do tej zalewy cebulkę tak na 2 minutki.Potem odcedzam,jak wystygnie jest gotowe do dodania.Co do ilości składników marynaty to ja robię na oko,tzn.próbuję ile trzeba soli itp.Wiem,że to niezbyt smaczne,ale...może lepiej spróbować,żeby np.nie było za kwaśne. :arrow: Cytuj
beatusek Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Jeśli chodzi o ilość śledzi ja zawsze robię z 6-8 podwójnych płatów marynowanych. Co do cebuli to nawet po 1,5 tygodnia jest smaczna-może dlatego że śledzie są marynowane. Jak robię matiasy z beczki nie dodaję cebuli, ponieważ cebula po kilku dniach nie jest już smaczna. Pozdrawiam Beata Cytuj
Jolcia Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Śledzie zrobiłam w czwartek.Dziś serwowałam rodzince i gością.Został jeden mały kawałeczek.Wszystkim bardzo smakowały.Niestety ja nie jadłam bo nie lubię śledzi.Dzięki Beatko za przepis. Cytuj
beatusek Opublikowano 12 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2007 Jolciu !!!! Bardzo się cieszę, że śledzie smakowały. Pozdrawiam Beata Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.