Ewa1 Opublikowano 17 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2007 Oj dziewczyny..fajne te gary.Tak siedzę i czytam jakie jesteście bogate [chociaż ja też nie jestem biedna ],ale tyle pieniędzy za te garnki bym nie dała. Chyba żebym dostała w prezencie tobym napewno nie pogardziła. Moim zdaniem,zeby było tylko co w nie włożyć to w każdym się ugotuje.Może pomyślicie że jestem staroświecka, no ale to tylko ja sobie tak myśle.Bo to wszystko od zasobności kieszeni. :mrgreen: Cytuj
EWA1992 Opublikowano 17 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2007 Te co Dorunia wyszperała gary na Allegro są jeszcze cenowo do zniesienia.... :mrgreen: Ale dać tyle pieniędzy na gary,bym musiała dobrze rozważyć za i przeciw. Cytuj
Miuriel Opublikowano 17 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2007 Jeśli chodzi o ceny to rzeczywiście zależy od zasobności portfela. Powiem szczerze, że 400 zł za komplet składający się z 5 szt. to też jest dla mnie spory wydatek, ale liczę że takimi ciut lepszymi pocieszę się trochę dłużej. Komplet który Dorunia proponuje rzeczywiście wydaje się ciekawy. Z tym, że ja nie potrzebuję garnka na parę ( bo mam), misek ani patelni. Wolę zapłacić taką samą cenę za 4 czy 5 sztuk, ale troszeczkę lepszych i takich, których rzeczywiście będę używała. Do Ikei mam baaardzo daleko. Najbliżej chyba do Berlina. Mam pytanie do ase1. Czy w tych garach Elo Rubin uszka się naprawdę nie nagrzewają i czy próbowałaś w nich coś podgrzewać w piekarniku, jak się sprawdzają? W sumie od tych tefalowskich się dużo nie różnią a cena niższa. Cytuj
ase1 Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 Mam pytanie do ase1. Czy w tych garach Elo Rubin uszka się naprawdę nie nagrzewają i czy próbowałaś w nich coś podgrzewać w piekarniku, jak się sprawdzają? W sumie od tych tefalowskich się dużo nie różnią a cena niższa. Powiem tak, uszka nie są całkowicie zimne ale leciuteńko ciepławe . Ale tak mają wszystkie garnki z uszami metalowymi, nigdy nie są zimne. W piekarniku również już używaliśmy, i nie było żadnych problemów. No ale do piekarnika to mamy raczej inne naczynia :mrgreen: Pozdrawiam Cytuj
Miuriel Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2007 Kupiłam gary!!! Wszystkim bardzo dziękuje. Pomogliście mi się zorientować w cenach i jakości. Dzisiaj przechodząc koło sklepu, zupełnie przypadkiem, bo zrobiliśmy sobie skróty, zobaczyłam na wystawie fajne gary. Weszliśmy i okazały się całkiem do rzeczy. Za cztery sztuki garnków Florina zapłaciłam 188 zł. Mają szklane pokrywki, metalowe uchwyty, termometr w pokrywce, można ich używać w piekarniku. Wyglądają solidnie, zobaczymy. Cytuj
nomik Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Jeżeli moge sie jeszcze dołaczyc do dyskusji to polecam garnki ze stali chromowo-niklowej (np.philipiak) te garnki zuzywaja tylko 1/3 dwki energi dzieki temu ze gotujemy w nich kiedy sa ustawione w wieżyczke.Bez soli i tłuszczu. Cytuj
basga Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Miuriel-a jak sprawują się Twoje garnki po roku użytkowania? :?: Cytuj
As76 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Jeżeli moge sie jeszcze dołaczyc do dyskusji to polecam garnki ze stali chromowo-niklowej (np.philipiak) te garnki zuzywaja tylko 1/3 dwki energi dzieki temu ze gotujemy w nich kiedy sa ustawione w wieżyczke.Bez soli i tłuszczu. Wiesz no wszystko fajnie ,tylko ,że garnki philipiak to koszt za komplet prawie taki jak Zepter. Ja mogę z czystym sumieniem polecić Zeptera,ale niestety cena jest porażająca :?:. Oczywiście uważam te garnki za cud techniki,ale zanim je kupiłam to zastanawiałam się ponad rok. :razz: Teraz bym je kupiła już bez zastanawiania. Cytuj
nomik Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze nie sa tanie,ale patrzac z perspektywy czas i rachunkow za prad jednak wszystko sie wyrównuje.Natomiast kiedy je kupowałam brałam pod uwage i Zeptera ale moi znajomi nie bardzo byli z nich zadowoleni. Cytuj
Miuriel Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Z braku czasu ( remont) zajrzałam na forum dopiero dziś. Otóż na dzisiejszy dzień mogę powiedzieć, że garnki sprawują się całkiem nie źle. Widać już ślady użytkowania, trochę mi się nie podobają te śrubki które trzymają uchwyt w pokrywce, poza tym ok. Oczywiście termometr w pokrywce moim zdaniem jest zbędny, zerknęłam na niego raptem kilka razy. Myślałam też, że będę korzystała z garnków w piekarniku, do tej pory jeszcze nie korzystałam. W ogólnym rozrachunku cena w sam raz do jakości. Moim zdaniem. Cytuj
As76 Opublikowano 3 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2008 Tak .Mam takie garnki. Posiadam w sumie podstawowy zestaw Zeptera. Jestem mega zadowolona.Gotowanie w Zepterze to prawie bajka. Praktycznie można gotować zupełnie bez soli,wody,tłuszczu i prawie bez gazu tzn:naczynie się rozgrzewa np do smażenia i wrzuca mięso na gorący spód naczynia.Obsmaża na rumiano.Po ok.2-3 minutach mięso odstanie od dna naczynia samo i wtedy można je śmiało przekręcić.Przekłada się na drugą stronę i znów rumieni.Przykrywa się pokrywką i wyłącza źródło ciepła. Potrawa sama dochodzi już bez gazu ani prądu. Jeśli gotujemy metodą tradycyjną to nic nie wydostaje się na zewnątrz tzn; nie ma pary poza naczyniem.W związku z tym nie ma zaparowanych szyb. Można gotować w formie piramidy na jednym źródle ciepła nawet w 3-4 garnkach na raz.np: mięso duszone w pierwszym naczyniu,ziemniaki z wody w drugim a warzywa na parze w trzecim. Gotuję w Zepterze od niedawna ,kosztował naprawdę dużo kasy,ale już widzę jak szybko zwracają się koszty. Dla mnie nie ma lepszych garnków jak na razie - niż Zepter. Stwierdzam,że Zepter ma same zalety.Miło,szybko ,tanio,smacznie i przyjemnie. Cytuj
rybshi Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2009 Odgrzewam co prawda stary temat no ale lepsze to niż zakładanie nowego. Mam pytanie, bo koleżanka ostatnio wspominała coś o garnkach rzymskich i przyznam się, że pierwszy raz z spotkała się z takim określeniem. Czy ktoś z was ma może coś takiego i by mnie oświecił co to jest i co można z tym zrobić, w sensie jakieś potrawy albo coś... Cytuj
basga Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2009 Ja nie mam ale to jest coś https://www.saintbest.pl/index.php?p40,garnek-rzymski-gliniane-naczynie-do-pieczenia-bez-tluszczu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.