Wasza Kuchnia

[As76]

Ja na razie mogę wkleić projekt mojej kuchni.Jak wszystko pójdzie po mojej mysli to za jakiś czas wkleję już fotki.Na razie kuchnia wygląda tak.Fotki są z komórki,więc mało widoczne.

[ina12]

Adrijah to wszystko jest takie piękne. Anetko jak widzę to Ty też masz dużą kuchnię i ładnie urzadzoną, a już w najbliższym czasie będziesz miała też piękną i bardziej nowoczesną. Ja mieszkam w bloku i mam bardzo małą kuchnię, urządzona też jest ładnie, ale tak jak Adrijah mamy i Twoja to jest napewno marzeniem każdej kobiety i moim oczywiście też. U mnie inaczej zrobić nie mogę bo jest tylko wąziutkie przejście i muszę się tylko zadowolić tym co mam. Cieszę się razem z Wami, lubię ogladać i podziwiać.

[adrijah]

ina dziękuję :cry:

pora na moją własną kuchnię w pokoju :D jeszcze przed remontem, projekt dopiero będzie tworzony

[As76]

dziękuję za opinię :D Moja kuchnia ma 385 x 325 cm,więc nie jest ogromna ,ale już coś ciekawego można zrobić. Jadalnię mam w salonie.U mnie podstawowy problem to ilość gości na imprezach .Hihihi Staramy się zamykać w 20 osobach ,ale nie zawsze nam to wychodzi.Stąd powstał pomysł zakupienia stołu do jadalni rozkładanego.Jak się niedawno okazało kupiliśmy najdłuższy jaki jest dostepny na polskim rynku i ledwo się mieścimy :cry: . W święta spodziewamy się 34 osób i to najbliższa rodzina.

[lamie]

Ja też mam małą kuchnię. Wynajmujemy mieszkanie więc niewiele mogłam w niej zmienić ;-( A oto zdjęcie: Pozdrawiam cieplutko i smacznie.

[Justyna.K]

Lamie nie zaś taka mała wież mi moja mama to ma małą kuchnie.I widzę magnesy z danonków też zbieram :D

Adrijah Kuchnia twoich rodziców mnie urzekła przepiękna i te roślinki powiem tak kuchnia marzeń.

[ina12]

Adrijah też masz bardzo ładną kuchnię, Ten kwiat kręcony myślę że to jest Luky Bamboo. Ja go też mam, na razie jest w wodzie, jak puści korzonki wsadzę go do ziemni. Basiu moja kuchnia od Twojej jest węższa i dłuższa, mało tego to okno w kuchni jest przy samej ścianie, tak że jest mało obstawna i więcej szafek zaprojektować tak jak bym chciała nie mogłam. Wyobraź sobie jak druga osoba wejdzie do kuchni to robię się nerwowa bo swobodnie nie można przejść, tak że Twoja kuchnia również mi się podoba nie wspominając te które widziałyśmy. Ja po świętach daję robić remont, likwiduję tapetę, mebli nie zmieniam, po remoncie dodam zdjęcie.

[adrijah]

lamie wcale nie taka mała ta Twoja kuchnia, sporo rzeczy Ci się tam zmieściło. Ja mam ukrytą maleńką pralkę i lodówkę, ale żeby zmieścić zmywarkę, muszę pozbyć się szafki już praktycznie w przedpokoju i 2 zbędnych fragmentów ściany. Poza tym masz ze wszystkich stron szafki i masz miejsce żeby się poruszać po kuchni, więc nie ma na co narzekać. Szafki i kolor ścian są przyjemne, całość wygląda całkiem przytulnie i funkcjonalnie. U mnie żeby było gdzie np kroić, muszę położyć deskę na zlewie.

A ogóle z tą lodówką to śmiesznie jest, bo koleś, od którego kupiliśmy mieszkanie przyznał się, że najpierw kupił lodówkę, potem mieszkanie i postanowił ją sobie zabudować :grin: Dlatego zajmuje teraz dużo więcej miejsca niż mogłaby zajmować, gdyby była tej samej wielkości lodówka dostosowana do zabudowy

Justyna.K dziękuję w imieniu Mamy :) a Mama tak nienawidzi gotować... Fakt, że cokolwiek by się nie zrobiło, zaraz w tej kuchni jest mnóstwo sprzątania, bo wszystko baardzo widać i Mamie się już (po 10 latach) marzy remont kuchni, ale chyba przede wszystkim dlatego, że zakochała się w ciemnych kuchniach Ikei :P

ina12 Ikea nazwała to DRACAENA LUCKY BAMBOO, więc chyba sie zgadza ;) mam takie dwa, drugi stoi na oknie i dopiero teraz zauważyłam jak one urosły. Dostałam je w grudniu i oba mogły swobodnie stać na tej półeczce w kuchni i miały jeszcze dużo przestrzeni nad sobą, a teraz dopiero na zdjęciu się dopatrzyłam, że ten bambus się już nie mieści i nie ma jak rosnąć, za to ten na oknie go wyprzedził i jest sporo 'wyższy'. Ten ze zdjęcia puścił mnóstwo korzeni i nie wiem czy mogę go już przesadzić do doniczki czy jeszcze trzymać go w wodzie. Bo drugi rośnie tylko w górę, a z korzeniami słabiutko

[ina12]

Bambus jak ma dużo korzeni to można przesadzić go do doniczki. Ja mojego kupiłam w Makro, był w fiolce z wodą, umieściłam go w wąskim wazonie. Osoba urzędująca na hali powiedziała że trzyma go się tylko w wodzie bo u kogoś tak widziała, natomiast Pani przy kasie powiedziała że jak wypuści korzonki to wsadzić do doniczki. Przypomniało mi sie że męża siostrzenica ma większego bambusa w doniczce, przedzwoniłam do niej, powiedziała że wypuścił drobniutkie listki. Adrijah jaki okres mniej więcej się czeka gdy wypuści korzonki?, nie zapytałam ją czy kupiła z ziemią w doniczce, czy bez niej.

[adrijah]

ja go dostałam też w fiolcez wodą, trochę korzonków było, ale w styczniu (po ok miesiącu) ten w kuchni miał ich dużo, teraz wypełniły już praktycznie całą wolną przestrzeń w wazonie. Może to zależy od miejsca, w którym stoi? Bo ten na oknie jakoś się nie spieszy z korzeniami tylko listki rosną jak szalone. Czyli chyba najwyższa pora żeby jednego przesadzić

[ina12]

Dziękuję, koniecznie już przesadź. Ja kupiłam na początku tygodnia i dzisiaj jak sprawdziłam to wypuścił jeden maleńki biały korzonek. Myślę że zależy to od czasu przebywania ich w wodzie.

[lamie]

Trochę mnie nie było na forum, bo przeprowadzaliśmy się... Teraz z perspektywy czasu doceniam moją starą kuchnię - ta, którą mam teraz jest małą klitką i ma fatalny piec!! Już tęsknię za starym mieszkaniem :grin: Pozdrawiam Was wszystkich!!

[Miałczyk]

A to moja kuchnia sam zaprojektowałem a stolarz zrobił.Myślę że mi się udało.

[As76]

bardzo fajna kuchnia