Dorunia Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Basiu bardzo fajny pomysł z tym skalniaczkiem na parapecie...jak będzie miał być duży mróz to weźmiesz rośliny do domku i na pewno przezimują :grin: Pozdrawiam :grin: Cytuj
basga Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Kupiłam takie roślinki,które mogą zimować na zewnątrz,tak przynajmniej powiedziano mi przy kupowaniu,zobaczymy czy nie bujali! :lol: . Myślałam,że tej ziemi to mi zostanie a jeszcze mi zabrakło troszkę do tej skrzynki,podokładam kamieni :grin: Tak wykombinowałam,że one raczej nie mają już miejsca na rozrośnięcie,ale przecież nie mogę się nudzić na wiosnę,robotę trzeba mieć :grin: :grin: :lol: Cytuj
apsik Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Basiu ja mam wsadzone gożdziki w moim ogródku [naprawdę jest piękny i szkoda że nie mam się jak pochwalić-podobno najładniejszy w całej wsi] :grin: ale wracając do gożdzików to jak kupowałam to pani mówiła że trzeba na zimę je okryć bo niby przezimują a jednak lubią zmarznąć. Iwonko nie tylko Wy z Basią macie manię kwiatową bo ja także mam ich mnóstwo i ciągle coś dokupuje. Mam dużo wszelakich pelargonii na balkonach ,na studni przerobionej mam petunie a dookoła domu szałwie o kolorze lila,do tego jeszcze oleandry i inne. To jest to co mam na zewnątrz a w domu -w jednym pokoju hodowla wszelakich kaktusów i sukulentów,w sypialni to już nie można dojść do łóżka-kwiaty które dorastają do sufitu. Mąż już mówi że mam manie kwiatową a ja ostatnio dokupiłam figowiec lirolistny i ,,ukradłam,,gałązki lipki pokojowej i sama nie wiem gdzie ja to postawię. Cytuj
basga Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Ale masz fajnie,tyle miejsca ! Mnie to musi wystarczyć 2 pokoje a więcej wydaję na kwiaty niż na kosmetyki! Cytuj
apsik Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Basiu żebyś wiedziała, że bardzo się cieszę że mieszkam na wsi -chyba nie mogłabym mieszkać w mieście,chociaż poszłabym wszędzie za swoją ukochaną osobą. :grin: Cytuj
Katarzyna Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 No no Basiu ale zaszalałaś :grin: Tylko znikłam na moment do pracy i co widzę :grin: Takie zmiany, że ho ho :grin: Trzymam kciuki za Twoje kwiatuszki :lol: może zima nie będzie zbyt sroga i łagodnie się z nimi obejdzie :lol: Pozdrawiam :lol: Cytuj
Katarzyna Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Ja właśnie odebrałam przesyłkę z zamówioną na allegro Ketmią :grin: Jest śliczna i nawet nie myślałam że będzie taka duża :grin: I ma nawet pączki to jest nadzieja że niebawem mi zakwitnie :grin: Jak tylko będę miała aparat zrobię zdjęcia to same zobaczycie :lol: Teraz szykuję wszystko do przesadzenia :lol: Cytuj
basga Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 No też lubisz grzebanie w ziemi :grin: ,ja to jeszcze pazurów doszorować nie mogę! Jak oni wysyłają takie spore rośliny bo chyba nie w pudełku? Cytuj
iwona30 Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 No właśnie ciekawe jak oni wysyłają takie rośiny naisz nam Kasiu. Cytuj
Katarzyna Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Basiu w pudełku i to takim jak po kozakach :grin: Ja jestem jednak cwańsza kupiłam sobie takie szmaciane podgumowane rękawice i rączki mam czyste :grin: Cytuj
Katarzyna Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Sadzonka jest w doniczce takiej jak sprzedają w OBI :grin: Gazeta zmoczona przykrywa ziemię , wsadzona jest do torebki foliowej i zawiązana lub zaklejona folią :grin: Przyklejona do wnętrza pudełka, a kiedyś dostałam przyszytą tak żeby doniczka się nie ruszała :grin: jeśli sadzonka jest mała jest doniczka tak zabezpieczona jak pisałam ale dodatkowo wsadzona w butelkę plastikową po napojach :lol: Musi być mocno przymocowana żeby doniczka w transporcie nie połamała sadzonki :lol: Chyba wszystko , ale Was zanudziłam :lol: To był wykład pakowania sadzonek :lol: Ketmię wysłał mi facet wczoraj a dziś już jest u mnie :lol: Cytuj
basga Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Ja nic nie umiem zrobić w rękawiczkach,nawet jak jestem na wsi i coś robię w ziemi to gołymi rękoma a potem jakieś ręczne pranko i ręce czyste. Cytuj
Katarzyna Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Ja też nie potrafiłam :grin: ale jak kiedyś miałam kaktusy to było to konieczne :grin: A teraz przy wilczomleczach , czy innych trujących są jak znalazł :grin: no i już się przyzwyczaiłam :lol: Cytuj
basga Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Do kaktusów dobre są szczypce kuchenne :grin: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.