wiola344 Opublikowano 22 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2007 :razz: :razz: Składniki na ciasto: -12 dkg mąki -szkl. wody -szczypta soli -6 dkg masła roślinnego -3 jajka -1/2łyżeczki proszku do pieczenia Wykonanie: W rondlu zagotować wodę ,dodać masło i sól. Wsypać przesianą mąkę i mieszając ,gotować aż masa będzie odstawać od brzegów rondla.Zdiąć z ognia i mieszając przestudzić. Do przestudzonej masy wbijać po jednym jajku dokładnie wyrabiać drewnianą łyżką ,następne jajka dodać dopiero wtedy ,gdy poprzednie połączy się z masą , na końcu dodać proszek i wymieszać. Blachę wysmarowca i nakładać szprycą do kremu lub z woreczka przez tulejkę nakładać w dużych odstępach okrągłe porcje ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w tem. 200-220 c przez 15 -20 min, po 5-6 min uchylić minimalnie drzwiczki aby para uleciała z piekarnika i potem zamknąć i piec dalej . Krem - składniki: -1 jajko -1/2 szkl. cukru pudru -1/2 paczki buduniu waniliowego -1 szkl. mleka -12 dkg masła -cytyna -esencja cytynowa Wykonanie: - jajko umyć i sparzyć przez 10 s wrzątkiem ,wybić do naczynia dodać cukier i ubić na puszystą masę. Ugotować budyń z połowy opakowania . Masło utrzeć i na przemian dodawać schłodzony budyń,ubite jajko zcukrem, sok z cytyny, stale ucierając,doprawić do smaku cukrem pudrem i ewentualnie esencją cytynową. Upieczone i wystudzone krążki przekroić i spodnią część napełnić kremem i przykryć ,wierzch posypać cukrem pudrem. Polecam bo są wysmienite. Można z ciasta formować obważanki i będa pączki wiedeńskie ,zamiast pieć to smażyć w głębokim tłuszczu ,ale bez kremu. :cool: :cool: Cytuj
Jolanta Opublikowano 22 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2007 Wiola bardzo zachecajacy ten przepis :razz: mozna rowniez zrobic z bita smietana- miam miam.A co do paczkow wiedenskich to kiedys je robilam i porazka.Przepis mialam z programu Kawa czy herbata gdzie na zywo pokazywali jak je robic (bo akurat byl Tlusty czwartek) wiec zrobilam i wyladowaly w koszu bo byly nasiakniete tluszczem. :cool: .Musialam zrobic swoje paczki ktore sa najlepsze :cool: . [E] [E] [E] [E] [E] [E] [E] Cytuj
wiola344 Opublikowano 22 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2007 :cool: Jolu aby pączki nie nasiąkały tłuszczem to do zimnego jeszcze oleju wlać trzeba 2 łyżki octu i nie powinno wsiąkać zadużo bo on zatrzymuje tłuszcz tam gdzie powinien być ,albo do ciasta dolać i wyrobić a potem smażyć,ja tak robie przy zwykłych paczkach lub jakie kolwiek w głębokim tłuszczu smażone,pozdrawiam i życze samych udanych wypieków. :razz: Cytuj
amelia1 Opublikowano 23 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2007 Uuuuuuwielbiam ptysie :cool: :razz: , jeszcze nie jadłam takich cytrynowych, trzeba wypróbować, aż mi ślinka cieknie, mniam. Jak zrobię to oczywiście pochwalę się wrażeniami. Dzięki mamuś za przepis. Buziaczki Amelia Cytuj
amelia1 Opublikowano 10 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2007 Ptysie wypróbowane, extra, troszkę mi krem wyszedł za rzadki, ale to moja wina, ogólnie rewelacja, polecam, sa naprawdę pyszniutkie. Pozdrawiam Amelia Cytuj
wiola344 Opublikowano 10 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2007 :razz: Witaj Amelciu ciesze się bardzo że ptysie smakowały , choć ty zawsze byłaś łakomczuchem na ptysie :razz: i trudno było ciebie zniechęcić do nich, no ale teraz masz przepis to już sobie wyobrażam jak się nimi będziesz opychac hihi .Pozdrawiam mama :mrgreen: Cytuj
amelia1 Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Chciałam dodać jeszcze, że na drugi dzień są jeszcze smaczniejsze jak tak się przegryzą, no mój ukochany nie lubi niczego co zawiera krem, a wczoraj wszamał aż dwa ptysie na raz czyli muszą być extra. Dzięki mamciu za przepis. Pozdrawiam Amelia Cytuj
andy8 Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 Amelko naprawdę spotkałaś się tu ze swoją mamą czy to jakiś żart :razz: Cytuj
wiola344 Opublikowano 11 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 :razz: No widze że już wojtka zaraziłaś ptysiami ,ale to dobrze częściej będziesz je robić hihihi :razz: Andy to nie żart tym forum własnie Amelia mnie zaraziła i to ona mnie tu ściągnęła i tak jesteśmy razem :mrgreen: Pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.