apsik Opublikowano 24 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2007 SKłADNIKI 1KG agrestu -nie dojrzałego 1 kg cukru 3/4 szkl wody Zcukru i wody zagotować syrop i na gotujący syrop wrzucić owoce,gotować do zgęstnienia. Porcje można dowolnie zwiększyć,jest to doskonały dżem do rogali ,pączków i przekładania placków ,nie wciąka w ciasto ,nie wycieka i jest bardzo gęsty. Cytuj
basga Opublikowano 24 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2007 A agrest zawiera baaardzo dużo pektyn i można dodać do dżemu inne owoce,które mają ich bardzo mało. Cytuj
ali Opublikowano 24 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2007 Ale czy nie za późno już z agrestem? ma już dość duże pesteczki, mimo że jeszcze nie dojrzał, więc może taki być na dżem czy już nie? Cytuj
apsik Opublikowano 24 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2007 Ali ja gotowałam w czwartek więc myślę,że jeszcze śmiało możesz gotować. Cytuj
baśka96 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2007 Witaj Elu .Jak długo trzeba ten dżem gotować, właśnie wstawiłam jedną porcje i na razie jest rzadki. :razz: Pozdrawiam :shock: Cytuj
apsik Opublikowano 26 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2007 Basiu jego kolor musi być taki ciemny jak np.dżemu z porzeczek ,spróbuj najpierw godzinkę i sprawdż na talerzu niech ostygnie. Ja gotuję większe ilości np.po 4 porcje to wtedy trzeba dłużej gotować. Jak ugotujesz to daj znać. Cytuj
baśka96 Opublikowano 26 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2007 Elu, dżem gotowałam półtorej godziny a ponieważ agrest się nie rozgotował więc zmiksowałam go i zapakowałam do słoików. Nie wiedziałam tylko czy trzeba go wekować , ale na wszelki wypadek słoiki zagotowałam.Kolor rzeczywiście wyszedł ciemny, w smaku też dobry.Dżem przy najbliższej okazji wykorzystam do Twojego Dziwaka. Dzięki Elu za przepis .Pozdrawiam. Cytuj
apsik Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2007 Basiu cieszę się ,że dżem smakuje i przepraszam że nie napisałam nic o wekowaniu,oczywiście słoiczki trzeba gotować. Pozdrawiam ...Ela. Cytuj
basga Opublikowano 27 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2007 A nie wystarczy po włożeniu gorącego dżemu mocno zakręcić i obrócić do góry dnem? Cytuj
apsik Opublikowano 27 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2007 Basiu z agrestem nigdy tak nie robiłam. Cytuj
basga Opublikowano 27 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2007 Ja z kolei agrestu jeszcze nigdy nie robiłam ale skoro z innych owoców/i to z mniejszą ilością pektyn/ wystarczy obrócić to sądzę,że i ten tak będzie się trzymał ale to tylko takie moje przypuszczenia...może niech napisze ktoś,kto już tak robił. Cytuj
basga Opublikowano 28 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2007 Nie robiłam ale właśnie robię :evil: poszłam na łatwiznę bo zmieliłam agrest w maszynce do mięsa na największych oczkach :razz: ,dodałam kilka gożdzików dla aromatu. Teraz się gotuje :D Cytuj
apsik Opublikowano 28 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2007 Jeżeli chodzi o pasteryzowanie to chciałam dodać ,że takie słoiki z dżemem z agrestu miałam od 2001 roku i żaden mi się nie popsuł. Dlatego Basiu zawsze zagotuje i jestem pewniejsza. Dzisiaj wojuję z wiśniami ,bo dostałam od znajomych całe wiadro,poradżcie co mogę z nich zrobić bo na razie dryluję. Cytuj
basga Opublikowano 28 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2007 Ale dobry....wyszło mi 2 słoiczki i to w miseczce więc szybko zjemy! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.