jolamyszka Opublikowano 10 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2005 Jeśli chcemy aby galaretka była bardziej twarda należy dodać do niej trochę niedojrzałego jabłka.... Cytuj
Justyna.K Opublikowano 23 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2007 ja też korzystam z tej wersji........... :grin: Cytuj
Dorunia Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Ja również jak dziewczyny gdy chcę mieć bardziej twardą galaretkę to rozpuszczam ją w mniejszej ilości wody.Nie rozumiem jaki wpływ ma niedojrzałe jabłko na twardość galaretki...może to jest proste,ale dla mnie nie jest :razz: :razz: :wink: Cytuj
ina12 Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Ja też rozpuszczam zawsze w miejszej ilości wody, a przytrafiło mi się już dwa razy że musiałam dodać żelatyny. Kiedyś robiło się zgodnie z przepisem i normalnie tężała. Cytuj
ela52 Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Ja tez rozpuszczam w mniejszej ilosci wody. :razz: Cytuj
Wiolka Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Zgadzam się z Iną kiedyś galaretka była galaretką a teraz? producenci oszczędzają . :razz: :razz: :wink: Cytuj
EWA1992 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Jabłko do galaretki pierwsze słysze :razz: , o dodaniu wody mniej owszem tak... Przecież jak dodam jabłko do galaretki truskawowej to jaki będzie smak? Cytuj
mac51 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Biorę w obronę "Jolamyszkę"-jabłka,czerwone porzeczki,zawierają duże ilości pektyn które w naturalny sposób ulegają zżelowaniu.A więc dodając jabłko do galaretki zwiększamy jej twardość,a że smak się trochę zmieni-trudno :wink: PS.ja o tym nie wiedziałem,znalazłem w encyklopedii :razz: Cytuj
Dorunia Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 To ja wolę jednak dodać mniej wody zamiast jabłka,bo jak galareta ma zmienić smak to ciasto również straci na smaku i już nie będzie to samo co miało być. Cytuj
moniulka Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2007 ciekawi mnie jedna sprawa troche czasu temu wyszła galaretka delekty z foremkami która bardzo szybko zastygała "PLUMKI" tak sie nazywała .próbowałam wszystkiego dodawałam mniej wody i owoce tj jabłka i porzeczki,ale nie udało mi sie zrobic takiej galaretki zeby mozna ja było wyjac z owych foremek Czy ktoś ma pomysł albo wie co dodac do zwykłej galaretki aby była jak PLUMKI DELEKTY Cytuj
basga Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2007 Kiedyś kupiłam te Plumki o smaku coli. Może spróbuj wysypać foremki mąką ziemniaczaną i wlać wtedy tężejącą galaretkę albo przed wyjęciem foremkę położyć na desce do krojenia i przykryć ją mokrą,gorącą sciereczką-wtedy galaretka łagodnie odklei się od dna i znajdzie się na desce. Cytuj
moniulka Opublikowano 5 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2007 sprubuje moze sie w końcu uda dzieki za pomysł Cytuj
moniulka Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2007 dzieki bardzo galaretki wyszły super dzieciaki zadowolone :grin: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.