rozella Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgodnie z obietnicą podaję przepis ,który mi podarowała koleżanka. Nazywa go " kartoflaki mojej mamy". Ciasto: 1/2 kg mąki, 1 i 1/2 łyżki cukru, 25 dkg margaryny, 2 jajka, 5 dkg drożdży, 3/4 szklanki śmietany/można zastąpić mlekiem/. Drożdże i cukier rozpuścić w śmietanie, na stolnicy wyrobić mąkę, margarynę oraz zaczyn, następnie włożyc na 2 godziny do lodówki. Farsz: 10 dużych gotowanych ziemniaków zmielonych lub utłuczonych , 1 i 1/2 szklanki kaszy gryczanej ugotowanej na sypko, duża podsmażona w dużej ilości tłuszczu cebula, sól i pieprz do smaku. Ciasto rozwałkowac na stolnicy na ok. 5 mm. Kroić w pasy 8 cm szerokości. Na środek paska nałożyć farsz, zlepić na górze i odwrócić na druga stronę, spłaszczyc lekko nożem. Następnie kroić nożem na 6 - 7 cm kawałki. Po ułożeniu na blachę posmarować jajkiem /rozmąconym/. Można posypać po upieczeniu papryką i solą. Przepis pochodzi z rejonów Rzeszowa. NIe wiem z czym je sie owe kartoflaki. Koleżanka mówiła, ze zawsze na WIgilię mama piecze ten smakołyk. Wg mnie pasuje do barszczu jako pasztecik np. polany jakimś pikantnym sosem też może stanowić danie. Wydał mi się bardzo smakowity i ciekawy więc dzielę się. Sama zamierzam upiec go w piątek do barszczyku z młodych buraczków. :wink: Cytuj
marzycielka Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2007 Rozelka napisz ile tej kaszy dokładnie.1,5 szklanki czy opakowania? Cytuj
rozella Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2007 Oj strasznie przepraszam, juz poprawiłam :wink: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.