zakalec Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 A ja jak zwykle tak banalnie, ale co to by bylo za forum, bez przepisu na tradycyjne polskie 'kopytka' :-D Skladniki: - ziemniaki - maka pszenna - jajko - sol - cebula - olej Ziemniaki ugotowac w nieosolonej wodzie, po czym ostudzic. Cebule obrac, pokroic, przyprawic i podsmazyc. Ziemniaki potluc na puree. Dodac jajko, troche soli i make do uzyskania masy z ktorej mozna uformowac 'rolki', po czym pokroic w 'kopytka' :-D Podawac z podsmazona wczesniej cebulka - jak ponizej na fotografii :-D Cytuj
Wiolka Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 Ja robię kopytka bez cebulki i też wychodzą bardzo dobre pozdrawiam . :-D :-D :-D Cytuj
magdalenka_23 Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 mmmmmm....uwielbiam kopytka. zawsze robię je bez cebulki i z dodatkiem jak najmniejszej ilości mąki, żeby "rozpływały się" w ustach. za to dodaję do masy bardzo drobno posiekanego koperku. wtedy ładnie wyglądają nawet bez żadnych dodatków. ulubione danie rodzinki przed wypłatą :P Cytuj
renigliwice Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 Według mnie cebulka nie jest dodawana do ciasta, ale po ugotowaniu kopytka są podawane z podsmażoną cebulką. Pychptka! Można je też podawać z różnymi sosami. Pozdrawiam. :P Cytuj
iwona30 Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 Ja do kopytek dodaje kasze manną wówczas się nie rozchodzą. Cytuj
renigliwice Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 Ciekawy :P sposób z tą kaszą, ale chyba dajesz jej niewiele? :P??: Cytuj
basga Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 A mój mąż to kopytka jada z cukrem,bleeee,ochydztwo! Ja dodaję twarogu ale to już chyba inaczej się nazywają! Muszę wypróbować z tą manną! Cytuj
apsik Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 Basiu moje dzieci też jedzą z cukrem i do tego jeszcze kapusta,to dopiero połączenie no nie ;) Cytuj
Dorunia Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 A mój mąż to kopytka jada z cukrem,bleeee,ochydztwo! Ja dodaję twarogu ale to już chyba inaczej się nazywają! Muszę wypróbować z tą manną! Basiu...wcale nie bleeee i nie ohydztwo,bo ja też kopytka jem z cukrem i śmietaną i są pycha ;) Cytuj
iwona30 Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 Kaszy daję nie wiele może 2 łyżki a ja jem w taki sposób: polane masłem i pomagowane albo przesmażone i pomagowane spróbujcie bo warto. Cytuj
Dorunia Opublikowano 26 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2007 Iwonko nie wiem,czy dobrze zrozumiałam...pomagowane tzn.polane przyprawą do zup tak? Pozdrawiam ;) Cytuj
iwona30 Opublikowano 26 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2007 Tak, magą tą w buteleczce spróbuj bo naprawdę warto. Cytuj
basga Opublikowano 26 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2007 Moja córcia lubi z Maggi nawet pierogi! Cytuj
rozella Opublikowano 26 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2007 Kopytka w Wielkopolsce zwane sa "szagówkami". Z racji krojenia ich po skosie. U nas czyli w Poznaniu je sie z mięsem i sosem do tego gotowaną kiszoną kapustę ,lub buraczki zasmażane. Można w wersji oszczędnościowej zjeść z sosem grzybowym lub pomidorowym. Po dodaniu proporcjonalnej ilości sera w stosunku do ziemniaków, nazywają się już pierogami leniwymi. Wówczas to roluje się gruby wałek aby plastry były większe. Na słodko z roztopionym masłem i posypane cukrem to pychota. Można tez polać gęstą kwaśną smietaną i posypać cukrem. Mniam, chyba coś wykombinuję mam w lodowce gotowane pozostałe od wczoraj z obiadu ziemniaki. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.