Wakacje, Gdzie Byliście, Gdzie Będziecie?

[basga]

Justynko...spakowałaś się już? Jedż i pomyśl troszkę o sobie,nabierz dystansu i się zrelaksuj bo dzieci nie zostają same tylko pod dobrą opieką i nic im się nie stanie. A pępowinę należy przeciąć jak najwcześniej,dziecku to tylko wyjdzie na dobre,potem nie ma takich problemów w przedszkolu czy szkole,czy jak coś wypadnie i nagle dziecko trzeba z kimś zostawić. Podam Wam przykład mojej durnej siostry,ma 30 lat i syna który jest takim mamisynkiem,że głowa boli!Teraz poszedł do zerówki i nawet moja córka się śmiała,że ciocia Ela to będzie chyba pod szkołą siedzieć i Grzesia pilnować. Dziecko jest tak rozpuszczone,nawet ojcu krzyknąć na niego nie wolno,wszyscy muszą się do niego dostosować,wszystko jest jego itd.Jak byli u mnie to siostra więcej czasu siedziała z nim w drugim pokoju-bo chciał,by patrzyła jak gra na komputerze niż ze mną.Wychodzili wtedy gdy on chciał i gdzie on chciał-normalnie dziecko terrorysta!Dodam tylko,że jak usypiał to też musiała być przy nim...wyobrażacie sobie!A jak wyszła sama do sklepu to dziecko stało przy drzwiach aż do jej powrotu!Ona nadal nie zdaje sobie sprawy,że wyrządza dziecku krzywdę,będzie mu ciężko w życiu i w radzeniu sobie z trudnościami. Także dziewczyny...posłuchajcie starej baby i tak się nie przejmujcie! Justynko...nie zapomnij zabrać aparatu bo chcemy choć na zdjęciach poczuc się gośćmi takiego luksusowego hotelu!

[Justyna.K]

Basqa jeszcze się nie spakowałam bo my jedziemy 21 września :grin:

Postaram się nie zapomnieć aparatu (to by było )

Z odcięciem pępowiny jestem tego samego zdania co basqa niewiem czy to mi wychodzi w 100 % ale ostatnio byliśmy u mojego brata (który ma 3 córki 10 lat i bliźniaczki po 5 lat) i Roksanka chciała tam zostać spać (dla mnie szok bo jeszcze nigdy tam nie spała) zgodziliśmy licząć że będzie cyrk i tak napewno będzie telefon żeby po nia pojechać i ku Naszemu dziwieniu wszystko było dobrze Roksana bez problemu poszła spać .Drugiego dnia opowiadała jak to fajnie jest u cioci i wujka.I hasło no to kiedy znowu będe u nich spać.;)

Niewiem jak na brak mamy zareaguje ,młodsza córka Martynka 1 rok i 3 miesiące???

Ale tak jak powiedziałaś będą pod dobra opieką (nie mówię że myślami nie będę w domu bo tak nie idzie ale postaram się wyluzować)żeby coś z tej wycieczki mieć.

[basga]

I bardzo dobrze...tak trzymaj! Chyba trzeba skontaktować się z Twoim mężem,żeby zapewnił Ci tyle rozrywek byś czasu nie miała pomyśleć o domu!

[Dorunia]

Justynko miłego wypoczynku życzę i baw się dobrze i wracaj z całą masą zdjęć i wrażeń do opowiadania,a o dzieci się nie martw bo będą miały na pewno super opiekę :grin:

[niuniaczek]

Justynko, gratulacje - miałam być w tym hotelu na balu dwa lata temu (z pracy) W tym czasie tam był jakis pozar i bal został przeniesiony do kopalni w Wieliczce - też pieknie - ale nastawiona byłam na Wisłę. Spędzisz miło weekend i podzielisz sie z nami wrażeniami. Fajnie masz ........ Pojedź koniecznie !!!!

[Justyna.K]

Dzięki dziewczyny jesteście KOCHANE

Basqa na to licze że męża się postara

[basga]

Kurcze...aż wstyd-tyle lat mieszkam w Krakowie a w Wieliczce nie byłam! Ale ceny to tam mają zabójcze...oglądałam w necie bo planowaliśmy tam pojechać jak miałam gości ale to nie wypaliło.

[ina12]

Piszecie prawdę, nie chwalę się mam jedynaka bo drugie zmarło i jak był mały i jak trzeba było to zostawiałam z rodzicami i wyjeżdżaliśmy. Jak na początku był tylko motor to nie mogłam zabrać, jak miał 4 latka to owszem. Na zabawę sylwestrową albo w karnawale to przecież dzieci się też zostawia pod opieką. Wyszkoliłam syna tak że potrafi ugotować, upiec i jeszcze inne czynności zrobić. Mam koleżankę której córka jak była mała bez przerwy trzymała się jej za spodniczkę i jednego razu wybrali sie na zabawę i małą zostawili mi na noc, nie będę opisywała jaki koszmar przeżyłam. Drogie mamusie które nie chcą pozostawić dzieci pod czyjąś opieką popełniacie naprawdę wielki błąd, ja postępowałam tak pomimo że jestem bardzo opiekuńcza i teraz nie żałuję i myślę że się nie mylę. Basiu w pięknym mieście mieszkasz i wszędzie masz blisko do ciekawych miejscowości i ile możesz sobie zwiedzić. Tam gdzie byłam bardzo dużo było samochodów z Krakowa, Śląska i pobliskich okolic, a tylko jeszcze jeden samochód zauważyliśmy z Bydgoszczy.

[niuniaczek]

Halinko, dołanczam sie do Twojej opinii. Ja z racji życia zawodowego musiałam i nadal musze podrzucać chłopców gdzie sie da. Nie mam z nimi za to kłopotu i wszędzie potrafia sie odnaleźć i mają duzą łatwość nawiązania kontaktu. Baqa - ja mieszkałam dotąd w Krakowie a od niedawna mieszkam w Wieliczce i teraz niedawno byłam pierwszy raz w kopalni - polecam - naprawdę jest co zwiedzać i ogladac. a bale pod ziemią - rewelka - byłam już 3 razy. Nawiasem mówiac tam alkohol nie działa tak silnie jak na górze. Problem sie zaczyna jak wszyscy po imprezie o własnych nogach wsiadają do windy a na górze ........ dopiero na górze padają...... :grin:

[justhi]

Chyba wszystkim skończyły się urlopy, że tu taka cisza...

[monia79]

Chyba... ja też niedawo wykorzystałam urlop, byłam tirówką hehehe.... a mianowicie kierowcą tira.

[basga]

Ha...poczekajcie jak wróci Justynka to nam szczeny opadną co ona widziała i co robiła w tym hotelu!

[ina12]

Ja się nie mogę doczekać Justynki, Basiu masz rację że szczeny nam opadną a oczy wyjdą nam na wierzch.

[zuziorek]

Justyna miala być dwa dni więc juz dawno wróciła. Może ze strony technicznej /komputer/ nie może się do nas odezwać.