niuniaczek Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Witajcie, jesteśmy genialne/ genialni - to wiemy i tak musimy uważać - to dodaje wiary i bardziej sie chce coś robić. Ale kazdy ma coś czego nie znosi robić. Tutaj spróbujcie o tym opowiedzieć - zrzucić z siebie - zapraszam. Zacznę pierwsza: 1)Jeżeli chodzi o gotowanie -nie lubię gotować dań z kapusty kiszonej :) a jesć lubię 2) Jezeli chodzi o pieczenie - nie lubie robić placków z karmelem, gdzie trzeba gotować 3 godziny puszkę mleka - a uwielbiam te ciasta :( 3) jeżeli chodzi o porządki - nienawidzę prasowania i wieszania firanek.(Jestem cwana, bo teraz mam zmywarkę :-D :lol: - a przedtem to właśnie naczynia były nr1) Cytuj
basga Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2007 No to jedziemy... :( -prasowanie :) -pieczenie kilku cienkich placków do ciasta,pączków oraz drobnych ciasteczek :lol: -robienie pierogów,kopytek itp. :lol: -rozmrażania lodówki i zamrażarki :-D Inne rzeczy z mniejszą lub większą chęcią robię. Cytuj
apsik Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Ja nie CIERPIę wieszania firanek [chyba najbardziej] i podobnie jak Ty Basiu pieczenia pączków -chociaż podobno są dobre.Nie pociąga mnie też zmywanie naczyń kiedy np.mam na obiedzie rodzinnym około 20 osób. Z mniejszą chęcią także zajmuję się daniami mięsnymi.Na razie tyle ...co przychodzi mi do głowy. Cytuj
Kasiulek Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Nie cierpię smażyć placków (z wyjątkiem naleśników i placków ziemniaczanych), wieszać firanek, zmywać podłóg, skaładać prania- jak sobie przypomnę czego jeszcze nie lubię robić, to napisze... :( Cytuj
Dorunia Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 A ja nie lubię : wieszania firanek odkurzania prasowania Na pewno coś jeszcze jest,ale teraz nie mogę sobie przypomnieć :( Cytuj
Emka Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Ja nie znoszę prasowania a jeżeli chodzi o temat gotowania to nie lubię robić gołąbków ale uwielbiam je jeść, do tej listy mogę dopisać jeszcze grabienie jesienią liści z trawnika a mam dość duży. Cytuj
Kaka 79 Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Ja nie lubię zmywać naczyń (na szczęście w nowym domku czeka już zmywarka :( ) i robić pierogów - a uwielbiam je jeść. Cytuj
Jagodka Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Ja tez nie przepadam za wieszaniem firanek. Ale wieszam je grzecznie, bo gole okna sa koszmarne. Nie lubie tez pucowac moj okap kuchenny ze stali i takowej wielkiej lodowki ze stali. Albo mycia kafelkow w lazienkach (tak od podlogi do sufitu). Okrutne jest takze wycieranie szafek kuchennych na gorze. No i mycie lamp. Cytuj
Dorunia Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2007 Ja nie lubię zmywać naczyń (na szczęście w nowym domku czeka już zmywarka :) ) i robić pierogów - a uwielbiam je jeść. Ja akurat to czego Ty nie lubisz robić uwielbiam robić,ale to zależy od człowieka...ja lubię wodę i lubię się w niej taplać :( Cytuj
Justyna.K Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 U mnie prasowanie i jeszcxze raz prasowanie jakbym mogła wogóle bym nie musiała prasować (niestety niekiedy trzeba) Zmywać naczyń też nie przepadam (zastanawiam się nad kupnem zmywarki) Mycia okien i wieszania firan. Cytuj
basga Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Z tego co piszecie,to nikt nie lubi wieszania firanek :( ja firanek nie mam ale jak miałam,to lubiałam :) Cytuj
Dorunia Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 U mnie firanki wiesza mąż,bo dobrze mu to wychodzi,ale czylubi to robić,czy nie to nie pytałam,bo ktoś musi to zrobić :( Cytuj
Basia K Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Ja nie lubie pewnych rzeczy czasami...po prostu nie mam jakichs czynnosci znienawidzonych na zawsze.... Jak mam lenia,to nic nie lubie :( Chociaz nie,jest cos takiego,co zawsze mnie zlosci- 2 w 1 - prasowanie firanek :lol: Jak robilismy remont,zmienialismy wszystko (wraz z oknami) i maz pozwolil mi zaszalec...No i se zaszalalam,mam piekne firanki :) które TRZEBA prasowac.....Jak ja tego nie lubie,taka firanka,wiadomo nie miesci sie cala na desce,tu i tam zwisa,sciaga calosc na ziemie.... o rany! Cytuj
basga Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Z tym leniem to masz rację,jak mam lenia to też nic mi się nie chce :( Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.