kofik Opublikowano 5 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2007 Witam, wczoraj jadłam u mojej teściowej świetne krokiety, w sumie to nie wiem jak "to " sie nazywa. Ilość wg uznania Ziemniaki ugotowac jak do obiadu, podusić, dodać podsmażoną cebulkę, sól, pieprz Jeszcze gorące posmarować na tali wafla-andruta. Na brzeg ułożyć parówki albo kiełbaski(w orginalnym przepisie sąsiadki były parówki, ale moja teściowa dała jakąś cienką kiełbase) ułożyć ser żółty i zwinąć w roladę. Następnie pociąć w poprzek na małe porcje , moczyć w roztrzepanym jajku i usmażć. Mówię wam, że naprawde pyszne, zwłaszcz z barszczykiem. Zdziwiłam się bardzo, ze teściowa to zrobiła, bo zazwyczaj niechętnie sięga po takie wynalazki, ale smakowało wszystkim. No i ja jutro robię, ale porcję zrobię ze smazonymi pieczarkami, ciekawe co wyjdzie, dam znać. Pozdrawiam Cytuj
Klosewik Opublikowano 5 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2007 Jadłam na imprezie w pracy, super były, a o wiele mniej pracy, bo nie trzeba smażyć naleśników. Cytuj
Jagodka Opublikowano 5 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2007 Kofik, maja to byc takie normalne adruty kwadratowe? Dadza one sie tak zwinac? Nasiakaja one tak szybko, ze sie elastyczne robia? Pozdrawiam Cytuj
zuziorek Opublikowano 6 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2007 Też zostałam poczęstowana krokietamy w andrucie. Z tego co pamiętam tafle andrua wystarczylo na chwile połozyc na wilgotnej sciereczce i mozna było z nimi robic cuda. Cytuj
kofik Opublikowano 6 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Października 2007 Jagódko, wale muszą być kwadratowe. Ja dzisiaj robiłam z kiełbasą. Ważne, żeby ziemniaki byly gorące i zanim posmarujesz ostatnią tafle, pierwsza juz jest miękka i daje się zawijać.I trzeba dobrze posmarować też po brzegach a do ziemniaków dobrze jest dodac mleko, zeby masa dobrze sie smarowala. Na dowód tego dołączam zdjęcia...na zachętę Cytuj
elunia.o Opublikowano 10 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 Dzisiaj miałam na obiad i faktycznie pycha! :P Moja rada; mleko które dodajemy do ziemniaków musi być wrzące. Ja podgrzewam na patelni. Moja babcia zawsze tak robiła puree i było fantastycznie puszyste. Cytuj
ala291 Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2007 Jagódko, wale muszą być kwadratowe. Ja dzisiaj robiłam z kiełbasą. Ważne, żeby ziemniaki byly gorące i zanim posmarujesz ostatnią tafle, pierwsza juz jest miękka i daje się zawijać.I trzeba dobrze posmarować też po brzegach a do ziemniaków dobrze jest dodac mleko, zeby masa dobrze sie smarowala. Na dowód tego dołączam zdjęcia...na zachętę kofik...powiedz proszę, czy te "krokiety" co na zdjęciu (a wygladają przepysznie) są panierowane w jajku i w bułce tartej, czy tylko w samym jajku? pozdrawiam :P Cytuj
kofik Opublikowano 18 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 Alu, przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje, ale nie mialam jak wczesniej. Krokiety panieruję w samym jajku, ja dodałam do koloru czerwonej słodkiej papryki w proszku. pozdrawiam Cytuj
annu Opublikowano 18 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 Wygladaja naprawde smakowicie :sad: Weekend idzie, bedzie czas pobawic sie w kuchni. Cytuj
grumko Opublikowano 18 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 fajnie to wygląda. wydrukowałem przepis i pewnikiem w najbliższym czasie wypróbuje Cytuj
niuniaczek Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 Wypróbowałam w sobotę na obiad. Rzeczywiście ciekawy smak. Moim chłopcom w pierwszej chwili tak srednio smakowało ale na kolację kazali sobie dać sporą dokładkę. Przpis łatwy i dobry - polecam Cytuj
kofik Opublikowano 23 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Października 2007 Annu,daj znać czy tobie smakowały Grumko, jestem zaszczycona, ze zainteresowałeś sie moim przepisem, bo moje krokieciki wygladają blado przy Twoich smakołykach Niuniaczek, mi też smakują takie podgrzewane, nawet na drugi dzień Pozdrawiam Cytuj
jagoda52 Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2007 Witam! Ja do tych krokietów dodaję tylko zieleninę tzn. natkę pietruszki, koperek (oczywiście sól i pieprz), dobrze rozdrabniam ziemniaki, można zrobić to za pomocą maszynki do mielenia mięsa. Andruta rozkładam na folii spożywczej i dopiero wtedy ziemniaki. Za pomocą folii andrut szybciej wilgotnieje i łatwiej zwinąć w rulon. Na chwilę zawinięty w folię rulon wkładam do lodówki (można przygotować wieczorem, następnego dnia tylko odsmażyć), następnie kroję w ukośne plastry, panieruję w jajku i tartej bułce, smażę na rozgrzanym tłuszczu aż są rumiane. Podaję z jakimś mięsem smażonym i do tego surówka. Polecam jako danie obiadowe. Pozdrawiam Cytuj
Edytka78 Opublikowano 25 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2007 Dziewczyny napiszcie mi czy to ma być zwykły wafel czy to ma być ten taki cieniutki okrągły wafelek zwany andrutem? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.