Olusia Opublikowano 10 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 W przypadku sosów i zup, do których dodano zbyt dużo chili lub innego ostrego dodatku dobre skutki można osiągnąć dodając śmietanę lub np. mleczko kokosowe. A jakie wy macie spososby na zbyt ostre dania? A może uwielbiacie je do tego stopnia, że nie szukacie sposobów na zmniejszenie ostrości ale na jej zwiększenie? Cytuj
Kasiulek Opublikowano 10 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 Ja tam uwielbiam ostre jedzenie... ale jeśli moim domownikom jest za ostro to dodaję ja Ty śmietanę lub mleko- do sosów lub zup. Jeśli np. mizeria wyjdzie mi za pikantna to dodaję pomidora- który wyciąga całą pikanterię i sól. Cytuj
DeLarge Opublikowano 10 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 za "pikantność" potraw odpowiedzialna jest kapsaicyna którą neutralizuje zawarta w produktach mlecznych kazeina, dlatego dobrym sposobem jest "ratowanie" potrawy poprzez dodanie mleka, jogurtu lub śmietany. Warto również dodać trochę kwasu cytrynowego (znajdziemy go np. w owocach cytrusowych) który pozwoli zredukować alkaloid zawarty w kapsaicynie. Pikantność potraw możecie sobie sprawdzić posługując się skalą Scolville'a w której przedstawione są różnego rodzaju papryczki :P a samą skalę możecie sobie zobaczyć TUTAJ Na sam koniec dodam że w wielu krajach gdzie podawane są ostre potrawy np. curry bardzo często dodatkiem do nich (do popicia) jest napój na bazie jogurtu naturalnego z dodatkiem np. melona lub mango i odrobiny kardamonu, można również dodać trochę banana do takiego napoju ...powinno pomóc...a jeśli nie to ostatecznym ratunkiem jest dodanie większej ilości uprzednio wykorzystanych składników (pomijamy oczywiście sprawcę naszych kłopotów) i potem mrozimy resztę na później pozdrawiam skala Scoville'a z wikipedii Cytuj
Olusia Opublikowano 10 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 Jeśli danie nie jest spozywane tego samego dnia, można je pozostawić na noc w lodówce z zamoczonym w nim obranym ziemniakiem - skrobia wchłonie ostrość. Cytuj
DeLarge Opublikowano 10 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2007 tutaj pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić, fakt, skrobia zawarta w ziemniakach może pomóc uratować potrawę ale taką która jest zbyt słona choć też nie do końca jest to prawda. W jaki sposób może pomóc nam uratować zbyt pikantną potrawę? Cytuj
Olusia Opublikowano 13 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Października 2007 Jedynym wyjściem by przekonać się, że mam rację jest wypróbowanie tego sposobu. Gdy się nie sprawdzi wtedu można wątpić w jego słuszność. Do zbyt ostrych sosów polecam takze dodanie startego żółtego sera lub sera mozzarela. Cytuj
DeLarge Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2007 właśnie o to chodzi że ten sposób nie działa, nie rzucam słów na wiatr gdybym tego nie próbował...to moze powiem inaczej, nie chodzi tutaj może o ziemniaki, równie dobrze można wrzucić inne warzywa a efekt będzie podobny Cytuj
Olusia Opublikowano 14 Października 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Października 2007 Inne warzywa nie wchłaniaja ostrości, tylko pokrojony surowy ziemniak ma takie właściwości. Po kilku godzinach wyjmujemy jego kawałki i potrawa naprawdę nie jest już taka pikantna. Widocznie każdy ma inne doświadczenia... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.