slodziuutkaa Opublikowano 28 Listopada 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2007 Nie przekona sie ten, kto nie sprobuje. Weekend nadchodzi to bede dzialac :P Sprobuje tez zmieszac maki zwykla z razowa, zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Pozdrawiam Cytuj
ina12 Opublikowano 29 Listopada 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2007 Haniu dziękuję za przepis, pierniczki są bardzo dobre. Oto mój wyrób z Twojego przepisu, nie miałam kolorowej posypki. Pozdrawiam Cytuj
Dalovay Opublikowano 30 Listopada 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2007 Halinko ,brak mi slow.Czuje sie zaszczycona ze taki autorytet kulinarny w Twojej osobie zagoscil w moim watku . Ciesze sie ze pierniczki sie udaly i smakuja Cytuj
teresap Opublikowano 1 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2007 Witam ja uważam że kolor pierniczków zależy od czasu pieczenia , Justyna jak nabrały lekkiego koloru po prostu wyjęła daovay czekała aż bardziej się zarumienią POZDRAWIAM :P :grin: :evil: Cytuj
Dalovay Opublikowano 1 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2007 Pozwole sobie nie zgodzic sie . Czas pieczenia wynosi 10 min w 180 st i jakiekolwiek dopiekanie nie wniesie niczego dobrego. Surowe ciasto jest ciemne i podczas pieczenia takim pozostaje. :P Cytuj
carolina0 Opublikowano 1 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2007 nie wiem co z papralam , ale mi pieniki nie wyszly :P , nie mozna bylo z ciasta , foremkami wycinac.......... :grin: Cytuj
Dalovay Opublikowano 1 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2007 Przykro mi ... :P Carolino ciasto po wyjeciu z lodowki powinno byc elastyczne i ladnie sie rozwalkowywac. Cytuj
carolina0 Opublikowano 1 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2007 no coz moje bylo zadkie , nieumialam foremkami wycianc, ale nakladlalam lyzka na blaszke i tez sa ok, i bardzo pyszne, nastepnym razem napewno sie uda, dzieki.......... Cytuj
ina12 Opublikowano 2 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2007 Ja zawsze kupuję kakao ciemne. Carolinko za krótko trzymałaś w lodówce i nie stężało. U mnie bardzo szybko stężało, dużo szybciej jak jest podane w przepisie. Było zimno, ciasto wystawiłam na balkon i sprawdzałam żeby mi nie zmarzło. Na drugi raz trzymaj dłużej w lodówce aż dobrze stężeje, ładnie się wtedy wałkuje i dobrze się wykrawa ciasteczka. Ja Tobie gwarantuję że następną razą się napewno udadzą. Ja je piekłam dokładnie 10 min. Pozdrawiam Cytuj
carolina0 Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2007 ja juz wiem dziewczyny co moglo spowodowac ze ciasto mi sie nie stezalo............daovay napisalal 1/4 kostki margaryny, .............. u was sa 250 gramowe kostki, u nas pol kilowe................ traba ze mnie jest ............ :evil: :P :grin: Cytuj
teresap Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2007 No ja też musiałam się skusić na te pierniczki są dobre takie troszkę inne niż moje Ja ciasto trzymałam w lodówce 2 godz i przy wałkowaniu podsypywałam mąką Haniu dziękuje za przepis Mam nadzieje że się nie obrazisz jak na forum dam swój przepis który robię od lat POZDRAWIAM Cytuj
Dalovay Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2007 Alez skad ! Kazda nowa inspiracja jest ciekawa. Coz , tylko choinke ubierac :P . Bardzo ladne pierniczki upieklas. Cytuj
gosinka82 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2007 A czy miód do tych pierniczków ma być sztuczny, czy może być prawdziwy? Bardzo smakowicie wyglądają i chyba skusze sie zeby je zrobic :P Cytuj
Dalovay Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2007 Nie wiem...Osobiscie nie uznaje sztucznego. Do wszystkiego uzywam prawdziwego miodku :P . Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.