Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie Dorotko ja nigdy nie robię ciast używając zimnych jajek wyjętych z lodówki,wszystko wyjmuję wcześniej by miało temperaturę pokojową. :mrgreen:

Opublikowano

Nie Dorotko ja nigdy nie robię ciast używając zimnych jajek wyjętych z lodówki,wszystko wyjmuję wcześniej by miało temperaturę pokojową. :-D

w takim razie nie wiem dlaczego nie wyrósł :-D

ja biszkopty na torty pieke tylko i wyłącznie z tego przepisu i zawsze wychodzą super

na pewno następnym razem wyrosną :-D

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Biszkopt najlepiej rośnie na pianie ubitej ze schłodzonych białek. Ja zawsze wcześniej oddzielam żółtka od białek przy czym białka razem z miską w której mają być ubijane schładzam w lodówce, a ubijam ze szczyptą soli. Tak nas uczyli w szkole cukierniczej i na kursach które ukończyłam. W temperaturze pokojowej powinny być utrzymywane tylko żółtka ponieważ trzymane w lodówce obsychają. Takie jest moje zdanie. A piekłam z przepisu Dorotki i też polecam ten biszkopt. Pozdrawiam.

Opublikowano

Biszkopt najlepiej rośnie na pianie ubitej ze schłodzonych białek. Ja zawsze wcześniej oddzielam żółtka od białek przy czym białka razem z miską w której mają być ubijane schładzam w lodówce, a ubijam ze szczyptą soli. Tak nas uczyli w szkole cukierniczej i na kursach które ukończyłam. W temperaturze pokojowej powinny być utrzymywane tylko żółtka ponieważ trzymane w lodówce obsychają. Takie jest moje zdanie. A piekłam z przepisu Dorotki i też polecam ten biszkopt.

Pozdrawiam.

Kiedys piekłam biszkopt z jajek, które trzymałam w lodówce . Biszkopt wyszedł strasznie krzywy ale moze dlatego,ze żółtka tez były zimne . następnym razem spróbuje Twojego sposobu Aniu.Buziaki

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

witam ja mam taki przepis :

Biszkopt Jasny:

6 jaj

7 dag mąki ziemniaczanej

13 dag mąki pszennej

12 dag cukru

szczypta soli

2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżeczki octu

Oddzielić białka od żółtek ( białka schłodzić w lodówce). Żółtka ubić z połową cukru.

Białka ubić z szczyptą soli.do ubitych białek wsypać trochę cukru , ubic i dosypać resztę cukru. Całość ubić.

Do masy żółtkowo-cukrowej dodajemy przesianą mąke pszenną i mąkę ziemniaczaną wraz z proszkiem do pieczenia mieszamy .dodajemy ocet i 1/3 białka mieszamy i pozostałe białko mieszamy i wykładamy do przygotowanej tortownicy.

pieczemy w temp. 160 stopni z funkcją termoobieg przez około 35-45 minut

Biszkopt Ciemny :

robimy tak samo jak jasny tylko dodajemy kakao i zmniejszamy proporcje mąki :

6 dag kakao

12 dag mąki pszennej

5 dag mąki ziemniaczanej

Uwielbiam ten biszkopt , gdyż zawsze wychodzi :D

Opublikowano

Więc ja też się podzielę przepisem na niezawodny biszkopt : np. 5 jaj 5 łyżek mąki pszennej 2,5 łyżki mąki ziemniaczanej 7,5 łyżki cukru 1/3 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia Jaja zawsze daję zimne, prosto z lodówki a do białek dosypuję szczyptę soli. Ubitą pianę utrwalam cukrem i robię to dość długo, aż piana będzie "twarda", dodaję żółtka i jeszcze ubijam chwilę. Następnie wyłączam mikser, i metalową stołową łyżką mieszam ubitą pianę z mąką (wcześniej przesianą) , mąkę wsypuję małymi porcjami i mieszam od dna w kierunku góry - zataczając koła :twisted: Nie bardzo energicznie. Po dokładnym połączeniu składników , wylewam przygotowane ciasto do formy w której smaruję TYLKO dno (dzięki temu biszkopt się nie ślizga po bokach i jest równiutki) i wstawiam do nagrzanego piekarnika - 175 st.+termoobieg na ok. 20 minut. Gdy mam wątpliwości - sprawdzam patyczkiem. Biszkopt zawsze rośnie piękny i wysoki, i jest super sprężysty. Oczywiście najlepiej go przekrawać na drugi dzień. Kilka razy zdarzyło się , że nie urósł jak należy: raz gdy wysmarowałam całą tortownicę - choć urósł pięknie, to po upieczeniu "zjechał" na dół :) , drugi raz, gdy dodałam cukier zanim piana ubiła się odpowiednio - czyli na sztywno, i jeszcze jeden raz, gdy do białek powpadały kawałki żółtek - piana się nie ubiła na sztywno i stąd klapa :D teraz sobie z tym radzę - gdy niechcący żółtko wpadnie mi do białek i niemożliwe jest wyciągnąć go w całości, wtedy ubijam całe jaja - zajmuje to więcej czasu- i do takich ubitych dodaję cukier i później mąkę. Też rośnie ładny biszkopt, ale ubijanie zajmuje dużo więcej czasu. No i jeszcze jedna ważna rzecz: nie zawsze jest dobry dzień na pieczenie ciast... ale nie należy się zrażać i dalej próbować 8-) Pozdrawiam i życzę powodzenia

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Odświeżam temat, bom nowa na forum Dołączona grafika

Do Dorotaxx

W pierwszym poście, w pierwszym przepisie piszesz, że do piany z białek dodać żółtka. Czy te żółtka też mają być jakoś utarte czy ubite, czy takie hmm.. świeże?

Bardzo proszę o pilną odpowiedź.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.