dietka Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Pracowałam do tej pory na gotowych masach cukrowych. Przechowują się do kilku miesięcy szczelnie owinięte w folię w temp. do 18 o C. Chciałabym wypróbować Wasz sposób ale nie wyrobię się w czasie. Mam do zrobienia 8 - piętrowy tort weselny i równocześnie przyjęcie na 200 osób same widzicie, że przygotowanie masy wcześniej ułatwi mi pracę w przeciwnym razie nie dam rady. Czy rzeczywiście ta masa twardnieje po kilku dniach? Jeśli tak napiszcie proszę ile dni max. mogę zrobić ją wcześniej. Z góry dziękuję. Cytuj
ANGI Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 dietko ja pierwszy raz zrobiłam tą masę dzień wcześniej przed nałożeniem na tort owinęłam ją w folię spożywczą z myślą że na następny dzień będzie tak samo plastyczna. Niestety kiedy próbowałam masę wyrobić następnego dnia zaczęła się strasznie kruszyć, nawet ciepło rąk ie pomagało by ją troszkę przytopić. Więc włożyłam ją na chwilkę do mikrofali i nawet fajnie się potem zachowywała (masa) przy wałkowaniu choć było to ciężko. Ale po nałożeniu na tort po pół godziny zaczęła pękać po bokach. Wyglądało to niekorzystnie... Sumując czas użerania się w następny dzień z masą cukrową, stwierdziłam że szybciej ją zrobię na świeżo chwilę przed dekorowaniem tortu. Z pozostałości masy robię ozdoby które przechowuję w pudełeczku, są super twarde i wytrzymałe. Dietko jeśli do upieczenia tortu masz jeszcze mnóstwo czasu spróbuj zrobić sobie taką masę i zostaw ją na dzień lub dwa i zobaczysz sama jak się będzie ta masa zachowywała w czasie wałkowania, jaką będzie miała konsystencję...itp. Mogło się tak zdarzyć ze tylko ja miałam z nią takie przejścia na następny dzień:arrow: Cytuj
dietka Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Dzięki wielkie. Czarno jednak to widzę. Skoro Tobie się nie udało to mnie tym bardziej nie wyjdzie. Skorzystam z rady i spróbuję już dziś. Jak to się skończy zobaczymy. Imprezę mam za tydzień napiszę jak mi wyszło z tą masą. Pozdrawiam. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 dietko ja pierwszy raz zrobiłam tą masę dzień wcześniej przed nałożeniem na tort owinęłam ją w folię spożywczą z myślą że na następny dzień będzie tak samo plastyczna. Niestety kiedy próbowałam masę wyrobić następnego dnia zaczęła się strasznie kruszyć, nawet ciepło rąk ie pomagało by ją troszkę przytopić. Więc włożyłam ją na chwilkę do mikrofali i nawet fajnie się potem zachowywała (masa) przy wałkowaniu choć było to ciężko. Ale po nałożeniu na tort po pół godziny zaczęła pękać po bokach. Wyglądało to niekorzystnie... Sumując czas użerania się w następny dzień z masą cukrową, stwierdziłam że szybciej ją zrobię na świeżo chwilę przed dekorowaniem tortu. Z pozostałości masy robię ozdoby które przechowuję w pudełeczku, są super twarde i wytrzymałe. Dietko jeśli do upieczenia tortu masz jeszcze mnóstwo czasu spróbuj zrobić sobie taką masę i zostaw ją na dzień lub dwa i zobaczysz sama jak się będzie ta masa zachowywała w czasie wałkowania, jaką będzie miała konsystencję...itp. Mogło się tak zdarzyć ze tylko ja miałam z nią takie przejścia na następny dzień :arrow: Angi kochanie nie tylko Ty miałas takie przygody. Ta masa ma ten minus, ze szybko twardnieje . Wtedy wkladam ją na kilka sekund do mikrofalówki i znowu jest plastyczna ale juz nie tak jak od razu po przygotowaniu . Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Dzięki wielkie. Czarno jednak to widzę. Skoro Tobie się nie udało to mnie tym bardziej nie wyjdzie. Skorzystam z rady i spróbuję już dziś. Jak to się skończy zobaczymy. Imprezę mam za tydzień napiszę jak mi wyszło z tą masą. Pozdrawiam. Dietko kuknij na tą pomade: https://www.smaczny.pl/forum/Tort-Komunijny-t6588.html Cytuj
dietka Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Za ten przepis dziękuję na około 10 razy udało mi się tylko raz reszta wyszła do kitu albo za twarde albo za miękkie. Jakiś czas temu Kuroń podał przepis na tę pomadę ale ja przy nim wysiadam. Spróbuję z tym sztucznym marcepanem może mi się uda. Masy cukrowe, które kupowałam do tej pory były świetne w obróbce ale mają jeden feler są za drogie. Cytuj
ANGI Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 To się cieszę Dorotko bo myślałam że tylko ja taka felerna jestem:))) (oczywiście żartuje) Faktycznie to jest jej minus że twardnieje ale więcej ma plusów np, szybko się ją robi, bo wyrobieniu jest aksamitna w dotyku bielutka jak śnieg, jest smaczna ii super się nią obkłada torty:) Zawsze się zastanawiałam co ma w sobie słynny fondant że nie twardnieje tak szybko a w opakowaniu przetrwa bardzo długo, przecież tak samo On jak i "Twoja " słynna masa jest na bazie cukru pudru i to jest jej podstawowy składnik ( a wiadomo że cukier puder ma tendencję do twardnienia). Aha Dorotko piękny zrobiłaś tort weselny, jestem pełna podziwu do Twoich pomysłów:) Poprostu przepiękny gdybym miała tylko większe zdjęcie ustawiłabym sobie jako tapetę na komputerze:))) Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Aha Dorotko piękny zrobiłaś tort weselny, jestem pełna podziwu do Twoich pomysłów:) Poprostu przepiękny gdybym miała tylko większe zdjęcie ustawiłabym sobie jako tapetę na komputerze:))) Bardzo ci dziękuje Aniu za miłe słowa!! Cytuj
dietka Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Dziewczyny jesteście "Wielkie" moje słowa uznania. Zrobiłam masę jest rzeczywiście prosta w obsłudze. Przeprowadzam właśnie eksperyment jedną część zawinęłam w folię, taka jaka wyszła a drugą zmieszałam z gotową masą / nie pogryzły się/ zobaczymy co z tego wyjdzie. Powiedzcie mi tylko czy przez cały czas wyrabiania tej masy kleiła się Wam do rąk a jeśli tak to co zrobiłyście? Cytuj
ANGI Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Jeśli masa się klei do rąk to trzeba dosypywać cukru pudru dotąd dopóki nie będzie nam ładnie odchodzić od dłoni.. (tak się postępuje jak z ciastem np. na pierogi) Później tak jak Dorotka pisała w przepisie, przy wałkowaniu najlepiej jest podsypywać mąką ziemniaczaną wtedy masa nie będzie przyklejała się do blatu, kiedy sypałam cukrem pudrem masa bardzo szybko go wchłaniała i powstawało błędne koło. Ale należy pamiętać by z mąką ziemniaczaną postępować oszczędnie ponieważ duża jej ilość przy podsypywaniu powoduje twardnienie masy. dietko poczytaj wcześniejsze komentarze tam napewno znajdziesz odpowiedzi na wszystkie dręczące Cię pytania:) Dorotka w nich na 100% udzielała cennych rad:) Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Dzięki Aniu,że mi pomagasz w wyjaśnieniach Cytuj
cypruska Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Masa wyglada bardzo ladnie :razz: We wrzesniu mam chrzest coreczki i szukam masy na pokrycie tortu. Chyba jednak najpierw zrobie tort probny, aby zobaczyc jak sie ta masa zachowuje, bo niestety mam strasznego pecha do mas cukrowych... Zawsze wychodza mi albo za twarde albo za miekkie :razz: Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Zrób koniecznie próbny torcik, przekonasz się,ze masa jest naprawde bardzo prosta. Pozdrawiam Cytuj
Sara87 Opublikowano 13 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2008 <P'Dorotaxx' długo nie umiałam sie zalogować a obiecałąm fotki tortu na podwójne Urodziny :razz: wiec wkoncu wklejiłam ;] a teraz Ratujj :razz: za dwa tygodnie urodziny mojego chłopaka i chce zrobic mu ToRt niespodzianke ale jakoś z pomysłami u mnie nie bardzoo :] chlopak konczy az 20 lat haha :razz: <BR></ Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.