asienka19873 Opublikowano 4 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2008 dorotko a jak dlugo mozna przechowywac te mase marcepanowa? Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 5 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2008 połozyc mase na papierze do pieczenia przykryc papierem i wałkowac , odkleic górny papier i za pomocą tego dolnego przeniesc na tort Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 5 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2008 Martusiu sztucznego marcepanu nie przeniesiesz na rekach bo będzie sie rwał . Marcepan nie jest taki elastyczny jak masa cukrowa . masa cukrowa ma w sobie zelatyne co sprawia,ze mozna ją wałkowac na duże płaty i bez problemów przenosic na tort w rękach . Marcepan przenosimy na papierze ale najbardziej nadaje sie od do figurek i ozdob. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 5 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2008 asienko jesli robie figurki na tort to marcepan robie 2 dni wczesniej i przechowuje go w lodówce . Dłuzej tego nie robie bo chce miec swieze torty. Mam tez taki marcepan, który trzymam miesiąc ale on jest tylko do ,,ćwiczen,, Cytuj
herold10 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2009 To są namiary : Kraków, ul. Pana Tadeusza 6, tel. 012 2923324 , niedaleko tandety Hurtownia nazywa sie ,,Damon,, . Sprawdz sobie na mapie gdzie to jest dokładnie. Jak juz tam dojedziesz to zobaczysz wiele różnych hurtowni. Musisz isc do konca uliczki, przejdziesz przez dużą brame nad którą jest blaszany dach. Skręcisz w prawo , tam znajduje sie hurtownia. Nie wystrasz sie budynku bo nie wygląda najlepiej ,ale jak wejdziesz do biura to zobaczysz cuda Pozdrawiam Niestety ja z tej hurtowni nie jestem zadowolona byłam dziś w Krakowie, naszukałam się jej - bo na Pana Tadeusza sporo jest baraków budynków hurtownianych i ku mojemu rozczarowaniu okazało się ze mają marny wybór barwników spożywczych - tylko podstawowe kolory czerwony, żółty, kanarkowy, jajeczny, zielony, niebieski. Załuję że nie zapytałam ich wcześniej przez telefon czy mają np. fioletowy, różowy, srebrny na któym mi najbardziej zależało - no nic... pozostaje zamówić przez internet. A propos innych dodatków mają tam juz gotowe kwitki, różyczki ale w strasznie mdłych odcieniach, więc myślę że jeśli ktoś ma trochę zdolnosci plastycznych to warto samemu spróbować zrobić intensywne dekoracje do tortu. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 6 Października 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Października 2009 Niestety ja z tej hurtowni nie jestem zadowolona byłam dziś w Krakowie, naszukałam się jej - bo na Pana Tadeusza sporo jest baraków budynków hurtownianych i ku mojemu rozczarowaniu okazało się ze mają marny wybór barwników spożywczych - tylko podstawowe kolory czerwony, żółty, kanarkowy, jajeczny, zielony, niebieski. Załuję że nie zapytałam ich wcześniej przez telefon czy mają np. fioletowy, różowy, srebrny na któym mi najbardziej zależało - no nic... pozostaje zamówić przez internet. A propos innych dodatków mają tam juz gotowe kwitki, różyczki ale w strasznie mdłych odcieniach, więc myślę że jeśli ktoś ma trochę zdolnosci plastycznych to warto samemu spróbować zrobić intensywne dekoracje do tortu. ja z hurtowni jestem bardzo zadowolona. Fakt , nie mają barwników np. srebrnego czy czarnego ale tylko dlatego,ze cukiernie takich nie zamawiają. Takie barwniki można zamówić np, w tortowni a podstawowe kolory,których używa się najczęściej kupuje własnie w tej hurtowni bo opakowania są duże, kolory intensywne i wystarczają na naprawde dłuugi okres czasu . Dodam jeszcze ,ze opakowanie np. koszenili kosztuje 8 zł a nie 40-50 zł ( takie ceny tych barwników były swego czasu na allegro) co do ozdób to miałam przyjemnosć być podczas dostwy towaru z Dekorpolu i kolory kwiatów wcale nie były ,,mdłe,, . Z resztą większośc dekoracji w hutrowni znajduje sie na tej stronie , więc można samamu ocenic https://www.dekorpol.pl/produkty/kwiaty_liscie/index1.html pozdrawiam Cytuj
herold10 Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Na stronie któą podałaś faktycznie kolory są bardzo ładne. ja musiałam jakieś inne oglądać skoro od razu mnie zniechęciły. Mam jeszcze pytanie do ww masy marcepanowej: czy potrzebny jest specjalny klej do łączenia poszczególnych elementów z marcepanu czy można wodą z cukrem pudrem? i czy ew. pomalowanie gotowych figurek barwnikami w płynie powoduje ich rozpuszczenie czy nic się z nimi nie stanie? Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 7 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2009 Mam jeszcze pytanie do ww masy marcepanowej: czy potrzebny jest specjalny klej do łączenia poszczególnych elementów z marcepanu czy można wodą z cukrem pudrem? i czy ew. pomalowanie gotowych figurek barwnikami w płynie powoduje ich rozpuszczenie czy nic się z nimi nie stanie? Ja nie używam jadalnego kleju. Uważam ,że jest to zbędny wydatek. Poszczególne elementy możesz połączyć za pomocą lukru z wody i cukru pudru, tak jak piszesz . Jeszcze lepszym klejem jest rozpuszczona czekolada. Genialna, naprawde. Utrzyma nawet duże ozdoby . Użyłam właśnie białej roztopionej nad parą wodną czekolady do przyklejenia róż z boku tortu( a jak widzisz na zdjęciu wcale nie były małe ). Trzymały się idealnie Co do malowania figurek to szczerze mówiąc nigdy nie malowałam barwnikami w płynie. Malowałam tymi w żelu i wszystko było ok. Myślę,że mozesz spróbować z barwnikami w płynie ale nakładaj naprawdę niewielkie ilosci barwnika Pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.