menia1005 Opublikowano 31 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2008 A więc chcę schudnąć na początek jakieś 5 kg do września a później jeszcze 10 i tak zostać... Byłoby fajnie, ale to marzenie... Próbowałam różnych diet ale najdłusza trwała 14 najgorszych dni mojego życia... A straciłam tylko 1,5 kg! Teraz po wakacjach przytyłam 1 kg chyba tak na zapas :arrow: ... Mam wielką ochote na odchudzanie ale brak mi weny w gotowaniu!!! Bardzooo baaardzo bym posiła o jakieś fajne, szybkie i smaczne przepisy na wszystkie pory dnia... Dodam że mam komplet garnków zepter ale dietetycznie w nich to umiem ugotować jajko i warzywa z mięsem... Licze na pomoc i pomysły... Dzięki!!! 1 Cytuj
Christina Opublikowano 31 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2008 5 kg do września??!! - To szalone i bardzo ryzykowne... Szkoda zdrowia. Takie drastyczne i szybkie odchudzanie, polegajace na odwadnianiu organizmu, skończyć się może w szpitalu (są upały!!!) lub o wiele gorzej. Ponadto nie wiem ile masz lat, ile ważysz i jaki jest Twój wzrost - bez tego nie da się nic więcej napisać o tym, jaka powinna być prawidłowa dieta dla Ciebie. Nie wiem też, jak do tej pory wyglądał tryb Twojego życia, czy masz jakiś stały plan dnia i jaką stosowałas dietę (tę przez 14 dni) i kiedy to było... Napisz coś więcej - bez tego, ani rusz! Pozdrawiam 1 Cytuj
menia1005 Opublikowano 31 Lipca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2008 A więc no może przesadziłam z tym wrześniem ale chodzi mi o 1-2 kg na tydzień... Mam 14 lat, 173cm zwrostu i waże 70 kg... i to jest straszne!!! No więc staram się jeśc o tych samych porach ale nigdy mi to nie wychodzi. Sporo pije, lubie warzywa, owoce a nie znosze soli i przypraw. Codziennie wychodze na spacer z psami na 30 min. szybkim krokiem i biegam 10 min. wieczorem. Gubią mnie słodycze. Nie jem ich obsesyjnie ale np. batonik, lód, ciastko to lubie przegryźć po obiedzie... A diete trzymałam lutym chuba no na ferie zimowe... Cytuj
kondi Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2008 To nie jest dobry wiek na stosowanie diety , jeżeli mogę sie wtrącić TO POLECAM : 1.postaraj się nie jeść na noc , ostatni posiłek o 18-tej , 2.pij dużo wody MINERALNEJ 3.nie jedz masła i tłuszczów pochodzenia zwierzęcego (smalec ,tłusty kotlet ,golonka) 4, jedz dużo warzyw , na pewno pomidory dodadzą Ci dużo energii i od nich nie przytyjesz ,możesz jeść do woli . 5,Rób sobie sałatki z sałaty (dodaj co lubisz np. ogórka ,paprykę , pomidor) l 6.pij sok z marchwi ,marchew to też dobra przekąska 7.Ogranicz chleb biały , dobrze jakbyś jadła ciemny chleb pełnoziarnisty . Możesz spróbować ,jeżeli uważasz że jesz za dużo zjedz połowę tego co masz na talerzu odczekaj trochę i zjedz nastepną połowę (tylko jak poczujesz jeszcze się głodna) i resztę zostaw . Wstawaj od stołu z lekkim nie dosytem . Zawsze pij szklankę wody mineralnej przed jedzeniem . Ogranicz słodycze , możesz jeść !tylko nie całą czekoladę na raz !:arrow:). I dużo ruchu!!! zapisz się na taniec czy jakiś sport , to tak ode mnie , też chcę schudnąć wiem że ciężko przestrzegać tych reguł . Ale nie głodź się i nie bierz leków bez konsultacji z lekarzem . herbatki odchudzające też nie są dobrym pomysłem , możesz sobie tylko nimi zaszkodzić .Najważniejsze jest Twoje zdrowie . Pozdrawiam i głowa do góry , :arrow: :arrow: 1 Cytuj
Kasiulek Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Dziewczyno ale z czego chcesz Ty się odchudzać? Twoje BMI jest jak najbardziej w normie. Masz dopiero 14 lat... dojrzewasz a co za tym idziesz- szaleństwo organizmu. Cytuj
Christina Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Muszę nieco zweryfikować porady Kondi... 1.postaraj się nie jeść na noc , ostatni posiłek o 18-tej , Błąd! - Ostatni (lekki!) posiłek powinniśmy jeść na 3-4 godziny przed snem, a nie każdy chodzi spać o 21:00 lub 22:00. To, że menia1005 ma 14 lat, nie znaczy, że musi tak wcześnie być w łóżku :arrow: 3.nie jedz masła i tłuszczów pochodzenia zwierzęcego (smalec ,tłusty kotlet ,golonka) Z tym również nie do końca się zgodzę... Sam tłuszcz zwierzęcy nie tuczy i nie powoduje nadwagi. Dopiero, gdy połączy się go z węglowodanami, czyli z cukrem, pieczywem, ziemniakami, kaszami, fasolą itd. - powoduje odkładanie się tłuszczu w organizmie. Nie dajmy się jednak zwariować i nie popadajmy w panikę, gdy zjemy 1-2 kanapki, cienko posmarowane masłem (prawdziwym!) lub zjemy na drugie danie mięso z ziemniakami lub kaszą i surówką. - Jednak o wiele lepiej jest zjeść mięso z surówką lub ziemniaki z surówką - osobno. 7.Ogranicz chleb biały , dobrze jakbyś jadła ciemny chleb pełnoziarnisty . To i prawda i nieprawda. Pieczywa należy jeść mało i jego ilość dostosować do potrzeb energetycznych osoby chcącej się odchudzić. Pieczywo ciemne, pełnoziarniste, jest wysokoenergetyczne i należy jeść go mniej niż białego pieczywa. Jednak pieczywo ciemne poprawia trawienie, więc wniosek jest taki - należy jeść bardzo mało pieczywa ciemnego, a białego - unikać. - To nie znaczy nie jeść wcale. Jeśli prowadzisz małoaktywny tryb życia, to powinnaś zjadać nie więcej niż 2 kromki ciemnego chleba - na cały dzień! Możesz spróbować ,jeżeli uważasz że jesz za dużo zjedz połowę tego co masz na talerzu odczekaj trochę i zjedz nastepną połowę (tylko jak poczujesz jeszcze się głodna) i resztę zostaw . To nie jest dobry pomysł, żeby jedną dużą porcję jeść na dwie raty, w krótkim odstępie czasu. Określenie "odczekaj trochę" - rozumiem (i pewnie tylko nie ja) jako kilka minut, więc to nie rozwiązuje problemu zjadania zbyt dużych porcji. Największym błędem podczas odchudzania jest unikanie jedzenia!!! Gdy mało i rzadko jemy, lub jemy rzadko, duże porcje - organizm otrzymuje sygnał: "Jedzenie dostarczane bardzo rzadko - magazynować!" - i wtedy tyjemy... Należy jeść małe posiłki, co 3-4 godziny. - To nie znaczy, że jedyną rzeczą, jaką zjemy ma być jabłko, bo wtedy możemy zasłabnąć z powodu dostarczania zbyt małej ilości energii do organizmu. Nie chodzi o jedzenie codziennie o tej samej porze, ale o zachowanie czasu pomiędzy małymi posiłkami, nie dłuższego, niż 4 godziny i nie podjadanie pomiedzy nimi. Gdy kusi nas, żeby coś zjeść to pijemy wodę - wątpię, żeby w tym odstępie 3-4-godzinnym pchał nas do jedzenia głód - to będzie z pewnością łakomstwo :arrow: Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia i nie wolno go bagatelizować. Śniadanie jest tym posiłkiem, na który możemy zjeść najwięcej - ale bez przesady :arrow: - ile mozna zjeść? - to jest już do określenia indywidualnie, zależnie od prowadzonego trybu życia. Śniadanie trzeba zjeść wkrótce po przebudzeniu - nie później niż 3 godziny po wstaniu z łóżka! Zawsze pij szklankę wody mineralnej przed jedzeniem . Błąd!!! Pijąc wodę (i inne "popitki") przed samym jedzeniem lub w trakcie jedzenia, rozrzedzamy soki żołądkowe i utrudniamy trawienie. Jeśli chcemy, aby wypita woda zmniejszyła nam apetyt i poprawiła trawienie, powinniśmy wypić ją 20-30 minut przed posiłkiem. Pij dużo wody pomiędzy posiłkami - minimum 2 litry dziennie. Kasiulek napisała: Dziewczyno ale z czego chcesz Ty się odchudzać? Twoje BMI jest jak najbardziej w normie. Masz dopiero 14 lat... dojrzewasz a co za tym idziesz- szaleństwo organizmu. Nie można opierać się na zwykłym wyliczeniu BMI, które jest przystosowane dla osób dorosłych, a na dodatek, ty podajesz wskaźnik dla mężczyzn! Według mnie, to przesada, że menia1005 chce schudnąć aż 15 kg, bo wtedy byłaby za chuda. Jednak prawidłowy wynik masy ciała warto byłoby obliczyć inaczej - jak znajdę odpowiednią stronkę, to podam i menia1005 obliczysz sobie swoją wagę, opierając się na lepszych i szerszych wskaźnikach, niż wzrost i wiek. Pozdrawiam i życzę więcej rozsądku i - umiaru :arrow: Jeśli macie jakieś pytania - piszcie, postaram się odpowiedzieć. 1 Cytuj
menia1005 Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Dzięki za porady... Postaram się zastosować. Nie miałam zamiaru stosować diety bo to nie dla mnie! A zagłodzić się te ż nie mam zamiaru (mam to bo babci)... Moja całam rodzinka jest dość... duża w rozmiarze. 1 Cytuj
Kasiulek Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Kasiulek napisała: Nie można opierać się na zwykłym wyliczeniu BMI, które jest przystosowane dla osób dorosłych, a na dodatek, ty podajesz wskaźnik dla mężczyzn! Ja podałam wskaźnik dla mężczyzn?? W którym miejscu? Poza tym- jeśli to są wskaźniki dla dorosłych ludzi to po co podawany jest wzrost np. 130? [LINK NIEAKTUALNY] BMI dla osób chcących wpisać swój wiek 1 Cytuj
Christina Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Nie ma sensu opierać się wyłącznie na wskaźniku BMI, bo nie jest nic więcej brane pod uwagę, oprócz stosunku wzrostu do masy ciała - to bez sensu... Kiedyś idealną wagę obliczało się inaczej: dla mężczyzn trzeba było odjąć 100 od wzrostu, a dla kobiet - 110. To też było zbyt ogólnikowe - podobnie teraz jest z BMI. Kasiulek napisała: Kalkulator BMI dla osób chcących wpisać swój wiek Co z tego, że według BMI menia1005 mieści się w normie, jeśli wskaźnik BMI zwykle nie bierze pod uwagę wieku, budowy kości, a nawet (o zgrozo!) płci... :arrow: Nie wyobrażam sobie, żeby było czymś naturalnym, aby np. mężczyzna i kobieta o wzroście 175 cm, ważyli oboje po 75 kg i żeby dla obojga była to idealna waga - a wg wskaźnika BMI, właśnie taka niby ma być - przecież to totalny bezsens i bzdura! Najwazniejsze jednak jest to, aby samemu czuć się dobrze ze swoją wagą :arrow: A jeśli chodzi o ścisłość, to według jednego BMI moja obecna waga jest idealna, a według innego, na innej stronce, jestem w górnej granicy i mam lekką nadwagę :arrow: - matko! to ile mam jeszcze schudnąć??!! Cytuj
nastia Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2008 ja też powinnam siebie i męża wysłać na dietę, boję się strasznie, że nawet dnia nie wytrzymamy... ja bym chciała z 10 kg, i jemu też by się tyle przydało. tylko boję się tej diety (dieta p. dąbrowskiej "ciało i ducha ratować żywieniem") moja mama bardzo na niej schudła i wyniki badań jej się poprawił, tylko ona jest straaaaaszna, zwłaszcza na początku, i jak widać na pasuję ze strachu, zanim jeszcze zacznę :) 1 Cytuj
Christina Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2008 Poczytałam o tej "diecie", którą stosowała Twoja mama i mam kilka pytań: 1. Chcesz schudnąć czy się głodzić? (Jeśli chcesz się głodzić, to najpierw schudniesz, później znowu przytyjesz - tzw. efekt jo-jo). 2. Jesteś chora, że chcesz stosować "diety" z tej książki? (Jeśli jesteś chora, dietę odchudzającą musisz prowadzić pod opieką lekarza) 3. Czy wiesz, że głodówka może być bardzo szkodliwa dla organizmu? (Tutaj możesz przeczytać, jak powinno wyglądać prawidłowe leczenie głodówką, które polega na kilkudniowym przygotowaniu, głodówce i kilkudniowym przechodzeniu do właściwego żywienia - https://www.cyberbaba.pl/content/view/261/1/ ) 4. Zdajesz sobie sprawę, że przed złymi konsekwencjami głodówki (gromadzenie toksyn) nie ochroni Cię modlitwa? (jestem katoliczką, ale ja w to nie uwierzę) Trzeba wiedzieć kiedy jest konieczne przerwanie głodówki - bo nie każdy może ją stosować! Może nie będę już więcej pisać na ten temat, bo wyraziłam już część swojego zdania i widzę, że kolejna osoba, "pod płaszczykiem" wiary, zarabia na łatwowiernych ludziach, którzy kupią tę książkę... 1 Cytuj
Izunia2007 Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgadzam sie calkowicie z Christina.Napisalabym to samo.Wiara i kosciol to jedno,a zdrowe odchudzanie z glowa to drugie.Dla normalnej zdrowej osoby nie potrzeba zadnych wymyslnych diet.Trzymaj sie tego co napisala wczesniej a efekty napewno beda. Ja mieszkam w Stanach i stad tez pochodzi wiekszosc wymyslonych cudownych diet oraz srodkow chemicznych.Wszedzie reklamuje je jako cudowne i szybkie.Ciekawe tylko dlaczego Amerykanie maja nadal najwiekszy na swiecie odsetek ludzi z nadwaga?Bo wierza slepo w to ze schudna.Tak! Schudna,ale po zakonczonej diecie kilogramy wracaja. Ja przestrzegajac prawie tych samych zasad o ktorych napisala tu Christina schudlam w ciagu roku 20 kg.I nie nazywam to dieta,a zdrowym i rozsadnym odzywianiem.Kilogramy napewno spadaja wolniej ale za to skutecznie i zdrowo dla naszego organizmu. 1 Cytuj
Christina Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Listopada 2008 Zdrowy rosądek i zdrowe odżywianie są najważniejsze. Dlatego każdemu, kto chce się odchudzać, trzeba powtarzać - Nie wierz w cudowne diety!!! Pozdrawiam Cię Izunia2007 :) 1 Cytuj
Gość aśka z bydgoszczy Opublikowano 7 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Lutego 2009 WITAJCIE MAM PYTANIE DO "christina CZY MOGŁA BYŚ MI DORADZIĆ CO MAM JEŚĆ CZEGO UNIKAĆ ZEBY ZGUBIĆ PARE ŁADNYCH KILOGRAMÓW MAM 27 LAT MOJA WAGA TO OKOŁO 100 KG WZROST 164 I JESTEM PO DWÓCH PORODACH PIERWSZY SIERPIEŃ 2007r A DRUGI LISTOPAD 2008 I NIE KARMIE PIERSIĄ PROSZE O POMOC Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.