Napoleon Z Drożdżami

[mart]

Placki: 4 szklanki maki, szczypta soli, 2dkg drozdzy, 1 margaryna, szklanka kwasnej smietany, 2 zoltka. Z podanych skladnikow zagniesc ciasto i odstawic na 20 min.Podzielic na 6-7 czesci i upiec placki.Ja robie w tortownicy. Masa: litr mleka, 4zoltka+1cale jajko 2 lyzki margaryny, 2 lyzki budyniu suchego(waniliowy lub smietankowy), dwa cukry waniliowe, 1 szklanka cukru. Zoltka+jajko ucieramy z cukrem,cukrem waniliowym oraz budyniem i wlewamy do gotujacego sie mleka, dodajemy rozpuszczona margaryne i zagotowujemy.Placki smarujemy goraca! masa na przemian,ostatni placek(wierzch) smarujemy cieniutko i posypujemy wiorkami lub cukrem pudrem.Ciasto nadaje sie do jedzenia dopiero na drugi dzien,nie radze tez go wczesniej kroic.Najlepiej przed wlozeniem do lodowki zawinac je folia.

[apsik]

Mart czy 20 dag drożdży to czasami nie za dużo...proszę o odpowiedz...

[mart]

apsik dzieki za zauwazenie bledu,juz poprawilam,pzdr

[alex]

Bardzo dobry ten napoleon.Piekłam na niedzielę udał się idealnie, bo typowy nie zawsze się udaje, czasami nie dzieli się na blaszki.

[mart]

Alex bardzo sie ciesze ze ci smakowal,ten udaje sie zawsze.

[mart]

Tu w wersji 4 plackowej bo zrobilam je na durza blache 40/28.Polecam wszystkim!

[irma]

Okropnie mi się podoba ten przepis i mam wielką ochotę go przygotować, tylko małe pytanko: gdzie odstawić ciasto na blaty? Czy w miejsce ciepłe, żeby drożdże zaczęły pracować, czy do lodówki jak ciasto kruche? Z góry dziękuję za odpowiedź i mam nadzieję, że jeszcze jest ktoś w tym temacie. Pozdrawiam.

[Dorota]

Witaj na forum, mnie też spodobał się ten przepis, i jutro będę piekła to ciasto :)

Hmm... co do tego ciasta to sama nie wiem, zaryzykuję i włożę do lodówki [E] chyba, że nam ktoś podpowie, kto już piekł to ciasto [E]

[irma]

Ja też włożyłam ciasto do lodówki. Wczoraj rano było gotowe, a do wieczora już zniknęło, a szkoda bo wyszło super. Na pewno zagości na stałe w moim zeszycie z przepisami. Gorąco dziękuję i pozdrawiam.

[mart]

o jak sie ciesze ze sie skusilyscie,zawsze odstawiam w cieple miejsce :)

[irma]

Dzięki mart. Po odstawieniu do lodówki też był super, ale następnym razem wypróbuję Twój sposób i odstawię w ciepłe miejsce. Już mnie męczą w domu, żeby zrobić kolejny raz, czyli nie trzeba będzie długo czekać. Pozdrawiam.

[mart]

mysle ze znaczacej roznicy nie bedzie,ciasto z dodatkiem drozdzy dobrze wyrasta zarowno w lodowce jak i w cieplym miejscu, my uwielbiamy to ciacho :) poza tym ze jest smaczne jest tez bardzo tanie :)