Gochna Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witaj Marudko i cała reszto twarogowej sekty - mam nadzieję że się nie obrazicie za tę "resztę" :-D Właśnie nadrobiłam zaległości od wczoraj i ogarniam co się da :D Nutko!!! Właściwie nie biorę żadnych leków na stałe, ale od paru dni łykam Centrum, żeby było śmieszniej Silver, czyli dla osób po 50 roku życia, ale dostałam taki od mamy, bo ona łyka i pomyślałam, że mnie też raczej witaminy nie zaszkodzą. Możliwe, żeby to było po tym??? Jakoś nie chce mi się wierzyć, ale może coś w tym jest. :) Jak teraz walnęłam głupotą roku, to całe forum będzie ze mnie lało :-D A co mi tam. Odrobinę radości też nam się przyda :-D Poza tym jak się jest blondynką, to można czuć się usprawiedliwionym, nie? Jaja sobie robisz z tą głupotą roku :) i laniem jakimś. Lać to będziemy już całkiem niedługo - w Lany Poniedziałek :razz: WITAM WAS KOCHANE SIOSTRY WSPANIAŁY DZIEŃ DZIS NASTAŁ RANO ZOBACZYŁAM NA WADZE 6 Z PRZODU W związku z tym iz nie widziałam jej od dawna nie mogłam jej poznać... juz teraz może byc tylko lepiej... Buguniu moje gratulacje!!! Kolejny dowód że się opłaca :) . Niestety też mam uczulenie na nikiel, byle guzik od spodni czy zwykłe nity powodują niesamowite zaczerwieniena, z tego leje się ropa i potwornie swędzi, dlatego siągle wszystkie takie rzeczy maluję bezbarwnym lakierem do paznokci i to trochę pomaga:) Gdzieś kiedyś słyszałam, że całkiem nie da się pozbyć tej alergii więc będę musiała męczyć się z tym do końca życia:/ Moja córcia - Śnieżynka niestety bardzo cierpi z powodu tego uczulenia. Jak była mała zdarzały jej się ogniska na dłoniach i w delikatnych miejscach np. w zgięciach rąk i pod kolanami, ale można było sobie z tym poradzić. Nigdy nie było wiadomo od czego to może być. Podejrzewaliśmy plastelinę, kredki, kleje do papieru bo wygladało na uczulenie kontaktowe. Później podejrzewaliśmy że jadnak pokarmowe i wyłączaliśmy różne produkty z diety ale nie dało to żadnych rezultatów. Dopiero w ciąży uczulenie się tak nasiliło a po urodzeniu dziecka to już wogóle koszmar... Testy wykazały między innymi właśnie nikiel i to jest porażające. Tak ta moja Śnieżynka się nacierpi, że strach. Jak wysypie jej dłonie to strasznie swędzi, pojawiają się bąble, pękają, sączy się z nich ... boli ... maści powodują wysuszenie skóry i ta dalej pęka ... naprawdę napierpi się to moje dziecko ... W dodatku nie może nic zrobić co ma związek z wodą. Więc jak tu sobie poradzić z dzieckiem, z gotowaniem, ze sprzątaniem ... masakra :-o Witajcie Protalki :) Dzisiaj musiałam wcześniej wstać, w nocy nie mogłam spać, więc nie jstem przeszczęśliwa. O wadze nie będę pisać, bo po o mam być jeszcze bardziej niezadowolona. Pozdrawiam Wszystkich w piękny dzień i zyczę wiele słoneczka na dworze i w sercu :D :D :D Witaj Bożenko! Jak mogę Cię pocieszyć? Wiem, że jak człowiek niewyspany i do tego problemy się piętrzą, to wszystko jawi się w czarnych barwach. Może to banalne, ale czy próbowałaś popić sobie melisę przed snem? Mnie melisa delikatnie wycisza, a ponieważ nie toleruję żadnych środków uspokajających a tym bardziej nasennych, melisa jest OK! witajcie witajcie przyszłam zobaczyć co u WAs :D :) marchewę przesunęłam i odświeżyłam avatar! wiosna pełną parą - dzisiaj 19 stopni u nas bedzie ide poczytam troszke zaległości miłego cieplutkiego dnia Też Cie troszkę nie było Marcyndo. No i śliczne zdjęcie :D . Poczytalam ''diete na zawolanie'' od miszy, do turbo jeszcze nie zajrzalam ale raczej sobie ja podaruje...ona dziala na totalnie odwrotnych zasadach niz nasza, moj organizm prawdopodobnie kompetnie zeswirowalby, gdybym teraz zaczela mu mieszac i przestawiac metabolizm na kompletnie inne tory... Zdaje się, że to to samo co "Odchudzanie na zawołanie". Mnie ta właśnie dieta i jej efekty natchnęły do podjęcia starań o zrzucenie zbędnego balastu. Mam w rodzinie dziewczynę, która zawsze była bardziej rozbudowana w dolnych partiach ciała niż w górnych. Po urodzeniu dziecka przybrała jeszcze bardziej i też nie do końca równomiernie. Stosowała różne diety i kopenhaską i inne - bez efektów, bo zawsze waga wracała a o odchudzeniu bioder i ud mogła zapomnieć. To właśnie ona, po zastosowaniu i pierwszych efektach, które były bardzo widoczne, poleciła mi dietę Odchudzanie na zawołanie i jej modyfikację w postaci Turbo. Jak zobaczyłam ją po pewnym czasie - nie mogłam uwierzyć, że można tak ładnie schudnąć i to w najbardziej kłopotliwych partiach ciała. Dosłownie dupcia jej się zrobiła jak dwie piąstki. Wręcz nie do uwierzenia! Nawet jako panienka nie miała takiej figury. To właśnie jej efekty pchnęły mnie do zastosowania Dukana, bo tamta dieta mi nie wychodziła. Ale jej się udało i trzyma wagę. Więc może i dla Ciebie Sandro i może dla Nutki to właśnie ta dieta będzie najodpowiedniejsza. Z tym, że moim zdaniem najpierw trzebaby było utrwalić ... Cytuj
julita Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam w słoneczny poranek :D w taki dzień człowiek ma ochotę na wszystko :-D Niestety nie udało mi się zapisać tego suwaczka jestem nie kumata czy co :) Zrobiłam zapisałam a teraz nie potrafię tu przenieść,no cóż będę jeszcze próbowała. Od dziś jestem na urlopie więc będę miała więcej czasu żeby nad tym przysiąść. Waga spada ale już wolniej od wczoraj 0,5 kg :-o Mam pytanko czy w I fazie można witaminki zażywać ? Cytuj
madzia22r Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Sandra ja tez mieszkam w Irlandii. Przeszukalam mojemiejscowe apteki i dzial w supermarkecie ze zdrowa zywnoscia alae nic nieznalazlam. Make kupilam w polskim sklepie. W weekend wybiore sie do wiekszego miasta i wiem, ze tam jest duzy sklep ze zdrowa zywnoscia chyba z calego swiata :) i obawiam sie, ze bez poprawnej nazwy nie znajde skrobii posrod masy innych, w wiekszosci malo mi znanych produktow A i mam jeszcze jedno pytanie, pewnie zadawane juz milion razy jak mam zrobic suwaczek i w ktorym miejscu w profilu go zapisac? Cytuj
malyna Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witajcie czwartkowo :-o Tak czytam to co od wczoraj wieczór napisałyście i myślę, że człowiek to delikatna konstrukcja - niby dieta tak opracowana, żeby zminimalizować wszelkie ryzyko - a tu takie dolegliwości - Bardzo wam dziewczyny współczuję. Sama na szczęście nie dopatrzyłam się żadnych niepokojących objawów, chociaż teraz baczniej będę sie przyglądać. Szczególnie współczuje Snieżynce i MalinowejMammbie, bo faktycznie nikiel to pierwiastek zawarty w wielu rzeczach a jak powoduje takie uczulenia to horror jakiś jest :) . WITAM WAS KOCHANE SIOSTRY WSPANIAŁY DZIEŃ DZIS NASTAŁ RANO ZOBACZYŁAM NA WADZE 6 Z PRZODU W związku z tym iz nie widziałam jej od dawna nie mogłam jej poznać... juz teraz może byc tylko lepiej... Boguniu, gratulacje wielkie i cieszę sie razem z tobą :-D Witajcie Protalki :razz: Witaj Ostatnia Szanso :) Dzisiaj musiałam wcześniej wstać, w nocy nie mogłam spać, więc nie jstem przeszczęśliwa. O wadze nie będę pisać, bo po o mam być jeszcze bardziej niezadowolona. Ivonko, bardzo Ci dziekuję za pamięć :) Boguniu, serdecznie Ci gratuluję tej 6. Moim marzeniem jest zobaczyć takową znowu, bo już raz widziałam , ale niestety potem zaczęły się schody :D Pozdrawiam Wszystkich w piękny dzień i zyczę wiele słoneczka na dworze i w sercu :D :D :D Bożena, coś chyba było dzisiejszej nocy, bo ja najpierw do północy leżałam i patrzyłam się w sufit a potem rano o godz. 4.30 się obudziłam i patrzyłam na zegarek. Mam nadzieję, że dzisiaj sobie te niewyspanie odrobię :-D witajcie witajcie przyszłam zobaczyć co u WAs :D :D marchewę przesunęłam i odświeżyłam avatar! wiosna pełną parą - dzisiaj 19 stopni u nas bedzie ide poczytam troszke zaległości miłego cieplutkiego dnia Ślicznie wyszłaś Marcyndo na tym zdjęciu !!! - nawet ostatnio się zastanawiałam co tam u ciebie? Pozdrawiam wszystkich serdecznie i miłego dnia życzę :-D Cytuj
Olinka Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 O matko :-o , Olinko to to możliwe żeby facet ważył mniej niż 56 kg? Mój mąż wazy po diecie 102 kg i ja potrafię sobie wyobrazić faceta tak gdzies do 75 kg :-D . A tak na poważnie, czasami jak chodziłam na zajęcia fitness to widziałam grubsze ode mnie dziewczyny i zwinniejsze, że aż mi sie wstyd robiło, no. Tak piszecie o tych polówkach i Olinka coś wspomniała o kręgosłupie więc powiem wam że z moim facetem 40 min spaceru kończy się tak że leży potem na kanapie przez 3 godziny i karze się smar5ować więc po jodze nie wiem czy nie konieczna była by rehabilitacja Hehehe... Człowiek całe życie się uczy :D A co do Twojej Połówki to jak to możliwe że waży mniej niż ty skoro Ty małoważysz?? To ile Wy macie wzrostu? A Jogę ćwiczycie sami czy z instruktorem? Bo słysząłam, ze jak się nie ma kogoś doświadczonego to można sobie krzywdę zrobić:/ Dzięki za troskę, niestety to możliwe żeby facet przy wzroście 166 cm (ja mam 164) tyle ważył...bo Łukasz ma niespełna 50kg. Wstyd...tzn, on normalnie je, ma taką wage od lat. A teraz w tej chwili ma 32 lata. Ma niedowage jak nic. Poza tym mysłałam że na mojej kuchni (jeszcze przed dietą) przybierze, ale dostało się tylko mi ... :-D A nie musze wam chyba pisac jakie mialam kompleksy przy nim, wazac wiele wiele wiecej :-D Ale to już mam nadzieje za mną :D . A jogę ćwiczymy -może to za duże słowo że jogę-ale w domu. To sa takie podstawowe ćwiczenia odciązające ciało i umysł, nie trwają dłużej niż 10 minut. Coś w rodzaju " przywitania słońca" :D Dzięki dziewczyny za pomysły, ciekawe czy to może być wątroba..wydaje mi się, że to brak tłuszczy choć jem dużo ryb, zacznęłykać tran może to cos da :D Gratulacje za niedługi finisz :D miłego przejścia do kolejnej fazy!! A...widziałam dzisiaj bociana:) znaczy, że wiosna już na stałe u nas zagościła:) U mnie też już bociek na gnieździe :D Jupi!! witajcie witajcie przyszłam zobaczyć co u WAs :) :) marchewę przesunęłam i odświeżyłam avatar! wiosna pełną parą - dzisiaj 19 stopni u nas bedzie ide poczytam troszke zaległości miłego cieplutkiego dnia Hej Marcynda :) u mnie tez cieplutko, śliczne zdjęcie :) Gratulacje zjechania marchewy!! Witam porannie :) u mnie maleńki spadeczek, czyżby zapowiadał jakies zmiany? ? Spokojnie, bez nakrecania :) tylko spokoj nas uratuje ...i cierpliwosc :razz: Świeta za tydzień ... czujecie juz to?? :) milego dnia!!! Cytuj
malyna Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam w słoneczny poranek :D w taki dzień człowiek ma ochotę na wszystko :-D Niestety nie udało mi się zapisać tego suwaczka jestem nie kumata czy co :) Zrobiłam zapisałam a teraz nie potrafię tu przenieść,no cóż będę jeszcze próbowała. Od dziś jestem na urlopie więc będę miała więcej czasu żeby nad tym przysiąść. Waga spada ale już wolniej od wczoraj 0,5 kg :-o Mam pytanko czy w I fazie można witaminki zażywać ? Julita, ja od początku zażywam witaminy - Maxivit dla Niej - preparat witaminowo-mineralny dla kobiet i nie zabużał mi chudnięcia. Cytuj
Gochna Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 No to od początku z suwakiem dla wszystkich potrzebujących: Wchodzisz na tę stronkę: [LINK NIEAKTUALNY] Jeśli się zarejestrujesz, będziesz mogła aktualizować suwaczek na tej stronce i automatycznie będzie się on aktualizował w Twojej sygnaturze. Tam wybierasz kategorię np. Dieta, robisz sobie suwaczek zgodnie z kolejnymi poleceniami. Kopiujesz BBCode i wklejasz do (po kolei): Panel kontrolny, po lewej stronie w Menu w Danych osobistych wchodzisz w Edytuj sygnaturę i w polu dialogowym wklejasz ten BBCode, klikasz zmień sygnaturę i gotowe. Powodzenia :) Cytuj
soko Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam wszystkich, Chciałabym ładnie poprosić o tę dietę na zawołanie o której niedawno wspominano, ulus20@op.pl Sandro, Nutko, witajcie w klubie. Na mnie też dieta przestała działać. Po okresie świątecznym przytyłam 3 kg, których do tej pory zrzucić nie mogę. Oprócz diety chodzę na jogę/pilates, czasem biegam, pedałuję i NIC, kompletnie NIC :) Szukam jakiejś w miarę rozważnej alternatywy bo zrzucić jeszcze dobrych parę kilko bardzo by się przydało.. Pozdrawiam Cytuj
julita Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Julita, ja od początku zażywam witaminy - Maxivit dla Niej - preparat witaminowo-mineralny dla kobiet i nie zabużał mi chudnięcia. To super malyna bo ta dietka troszkę uboga w witaminki a szczególnie w tej I fazie :) Cytuj
sniezynkaa1869 Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam cieplutko :) Dzisiaj piękny dzień. Słoneczko przyświeca i od razu człowiek ma lepszy humor. Chociaz moja mała Paulinka jest troszkę przeziębiona to chyba zaryzykuje i skusze się wyjść z nią na powietrze, na mała godzinkę. Myślę, że świeże powietrze powinno dobrze jej zrobić na zatkany nosek i ułatwić jej oddychanie. Zresztą trzeba pokorzystać troszeczkę i połapać tych promieni słonecznych :D Co do dietki to Wam powiem, że jest rewelacyjna!!!! Chociaż wszystkie pewnie wiecie i nie trzeba Wam tego mówić to i tak będę przypominać :-D Po zastosowaniu kolejnej uderzeniówki waga leci jak oszalała SUPER!!! Jestem przeszczęśliwa i nie mogę się juz doczekać kiedy zobaczę ta wyśnioną 9 z przodu :-o hihi No nic pochwaliłam się troszkę i zmykam na dwór. MIŁEGO DNIA KOBIETKI:* Cytuj
Magda :) Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam już południowo!! Ja dzisiaj zadowolona bo waga pokazala 59 :D ale nie zdziwie sie jak jutro pół więcej pokaże, nie ufam małpie wrednej... Niestety też mam uczulenie na nikiel, byle guzik od spodni czy zwykłe nity powodują niesamowite zaczerwieniena, z tego leje się ropa i potwornie swędzi, dlatego siągle wszystkie takie rzeczy maluję bezbarwnym lakierem do paznokci i to trochę pomaga:) Gdzieś kiedyś słyszałam, że całkiem nie da się pozbyć tej alergii więc będę musiała męczyć się z tym do końca życia:/ (...) A...widziałam dzisiaj bociana:) znaczy, że wiosna już na stałe u nas zagościła:) Dzięki za troskę, niestety to możliwe żeby facet przy wzroście 166 cm (ja mam 164) tyle ważył...bo Łukasz ma niespełna 50kg. Wstyd...tzn, on normalnie je, ma taką wage od lat. A teraz w tej chwili ma 32 lata. Ma niedowage jak nic. Poza tym mysłałam że na mojej kuchni (jeszcze przed dietą) przybierze, ale dostało się tylko mi ... :-D A nie musze wam chyba pisac jakie mialam kompleksy przy nim, wazac wiele wiele wiecej :-D Ale to już mam nadzieje za mną :D . A jogę ćwiczymy -może to za duże słowo że jogę-ale w domu. To sa takie podstawowe ćwiczenia odciązające ciało i umysł, nie trwają dłużej niż 10 minut. Coś w rodzaju " przywitania słońca" :D U mnie też już bociek na gnieździe :) Jupi!! Hej Marcynda :) u mnie tez cieplutko, śliczne zdjęcie :) Gratulacje zjechania marchewy!! Witam porannie :) u mnie maleńki spadeczek, czyżby zapowiadał jakies zmiany? ? Spokojnie, bez nakrecania :) tylko spokoj nas uratuje ...i cierpliwosc :razz: Świeta za tydzień ... czujecie juz to?? :D milego dnia!!! Dziewczyny uważajcie na te bociany :D Bo to może nie wiosna, ale... MalinowaMammba, a jakby tak ponaszywać na te guziki kawałeczek materiału(od środka oczywiście :)) ? Olinka, to nie jest normalne, że On tyle waży, ażnie mogę uwierzyć... Rozumiem co czułaś przed dietą :/ witajcie witajcie przyszłam zobaczyć co u WAs :D :D marchewę przesunęłam i odświeżyłam avatar! wiosna pełną parą - dzisiaj 19 stopni u nas bedzie ide poczytam troszke zaległości miłego cieplutkiego dnia Heeej! Nareszcie jesteś!! Ładna fotka i wyniki dietowania też niczego sobie, oby tak dalej :-o Bożena, coś chyba było dzisiejszej nocy, bo ja najpierw do północy leżałam i patrzyłam się w sufit a potem rano o godz. 4.30 się obudziłam i patrzyłam na zegarek. Mam nadzieję, że dzisiaj sobie te niewyspanie odrobię :) Hmmm to jest Nas więcej, całą noc się budziłam, z tym, że ja biegałam siusiu. Nigdy mnie tak nie ganiało przez noc :/ Oczywiście, gratuję wszelkich spadeczków, bo jak czytam to jakoś nie rejestruje co i ile i u Kogo... A stojące oczywiście wspieram, mi się udało ruszyć to i Wam się uda :-D Cytuj
Gosiulek Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Dziewczyny ponawiam pytanie - Chodzi o to strone z tym takim forum Dukana, gdzie chyba on sam odpowiadał na pzadawane pytania (tylko po polsku).. ;> Wydawało mi się, że gdzieś to zapisałam, ale za nic na świecie nie mogę tego znaleźć... Kasias na stronie z produktami znalazłam Twoje zdjecia mleka odtluszczonego w proszku, które ma stosunkowo bardzo mało węgli (Mlekovita). gdzie takie nabyłaś?? Maragrete a słodzik magda z kauflandu - dobry on jest ?? jakoś tak naprawdę na nim to mało co napisali?? Ale nei jest gorzkawy?? generalnie wyczytałam, że do sacharynian daje taki gorzkawy smak. No i jak za karę wszystkie słodziki jakie mi w ręke wpadają mają ten sacharynian... Więc już naprawde głupiję totalnie... I26 i Gosiulku, u mnie na parapetach w sypialni wszystkie storczyki kwitną drugi raz. Są przepiękne! Ostatnio też naciągnęłam męża na kolejnego, bo takiego koloru jeszcze nie miałam. Teraz kwitną w całej krasie, chociaż w różny sposób do tego dochodziło. Jednego – białego – za poradą mamy, obcięłam zaraz po przekwitnięciu i wystawiłam do chłodnego miejsca. Efekt był taki, że wszystkie liście mu opadły i myślałam, że go nie odratuję. Jednak odbił i wypuścił piękny badyl i ma chyba z 10 kwiatków, oczywiście jeszcze niektóre w pączkach. Drugiego też obcięłam ale nie wystawiałam nigdzie – efekt był taki, że też długo nie kwitł powtórnie, wypuścił badyl, ale ma tylko 3 kwiatki. Trzeciego już nie obcięłam, ten miał dwa badyle i z jednego z nich wypuścił 2 odnogi i ma dużo kwiatów. Czwartego i pozostałych też nie obcięłam, to zakwitły na starym i jeszcze wypuściły nowe badyle i mają dużo kwiatków. A później dowiedziałam się, że trzeba odcinać ale tylko te pędy, które są uschnięte. A, i jeszcze coś dopóki raz na tydzień wstawiałam je do miski z wodą, żeby się napiły, tak jak wyczytałam na jakiejś mądrej stronce, i zasilałam nawozem do storczyków to ni chu-chu. Jak zaczęłam normalnie podlewać - zaraz zaczęły kwitnąć i są naprawdę przepiękne. Jeśli chodzi o moje storczyki, to na dniach się chyba wezmę za to przesadzanie. opłuczę je porządnie, dostaną świeżego podłoża, może coś się u nich ruszy. Tylko z jednym poczekam - tym co właśnie znowu pąki wypuszcza.. Może tym razem ich nei straci.... Witam dziewczyny gorąco :D , dzień 3 mija bardzo pozytywnie nie czuje głodu przedewszystkim, niestety piję tą cole light ale jak już wspominałam wcvześniej moje nie dobory cukru są okrutne i nawet w snach mnie owoce prześladują :D , ale spróbuję ograniczyć to gazowane świństwo. Tak piszecie o tych polówkach i Olinka coś wspomniała o kręgosłupie więc powiem wam że z moim facetem 40 min spaceru kończy się tak że leży potem na kanapie przez 3 godziny i karze się smar5ować więc po jodze nie wiem czy nie konieczna była by rehabilitacja Jagna ja wiem, że wszelkiego rodzaju gazowane słodzone napoje to świństwo. Ale jesli jest Ci to łatwiej pić niż wodę - to pij. Dukan wyraźnei piszę, że dopóki waga spada, to można pić tego do woli - bo niektórym poprostu łatwiej spożywać duże ilości płynów włąśnie w tej postaci.. :-D A jeśli codiz o niedobory cukru - zrób sobie jakiś serniczek, albo inne ciasteczka - naprawde pomaga.. Znajoma w napadach głodu będąc na diecie kupowałam w lidlu takie batoniki musli bezcukrowe. Trochę węgli mają, ale jak juz się bardzo chce - to chyb alepiej coś takiego, niż sięgnąć po zwykłego batona... Aha, a mnie jak łapie potrzeba zjedzenia czegoś (najlepiej słodkiego) to wcinam gumy Orbit owoce leśne, lub cytrynke (takie w paskach).. :-D A teraz się chwalę: Ja po 4 miesiącach diety: Waga 54,7 - 14.3 kg mniej Pas - 14 cm mniej biodra - 12 cm mniej biust - 10 cm mniej - hurra, lżej nosić te ciężary udo - 9 cm mniej biceps - 4,5 cm mniej łydka - 2,5 cm mniej. Przez ostatni miesiąc ubyło po ok. 2 cm. Pozdrawiam Kurczaki no !!! A ja ciagle zapominam się pomierzyć... Zaraz sobie na kartce napiszę... 3.5 tyg minęło od poczatku mojej dietki, a ja tylko po spodniach widzę, że jest mnie troszkę mniej... Fajnie by było tak mieć czarno na białym co i jak jak Ty :-D Ivonko ja już też skleroże mam, czy juz się pytałam, czy nie. Chodzi mi o Twój przepis na Ptasie Mleczko.. Dobre to to?? Bo tak się czaję i czaję na to i nei wiem czy się brac czy nie ;> Witam. Chociaz bardzo rzadko sie wypowiadam, to na biezaco czytam Wasze forum i chcialam sie dzisiaj w koncu przywitac. Jestem na diecie dokladnie 2 tygodnie i schudlam 4,6 kg. Do tej pory udalo mi sie nie zgrzeszyc i mam nadzieje, ze tak juz zostanie Wielkanoc zbliza sie juz wielkimi krokami a mi wypadna akurat bialka i chcialabm sobie chociaz umilic czas serniczkiem. Jest to ciasto, ktore po prostu uwielbiam. Mam taki przepis na sernik wiedenski z internetu: 75 dag zmielonego sera 5 jajek 20 dag cukru 1 cukier waniliowy 200 ml mleka 1 budyń waniliowy Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać ser, proszek budyniowy, mleko, a na końcu pianę ubitą z białek. Delikatnie wymieszać. Piec około 1 godziny w 180o. Czy myslicie, ze po zastapieniu cukru slodzikem przepis bedzie sprostal wymogom dukana? I mam jeszcze pytanie dotyczace slodziku. Zauwazylam, ze wielu z Was uzywa slodzika Sussina gold. Ja mieszkam za granica i znalazlam slodzik ktory zawiera 97%maltodekstryny i 3%aspartamu. Myslicie, ze bedzie sie nadawal do pieczenia? Z tego co widze to w Sussinie tez w skladzie jest maltodekstryna. I jeszcze jedno pytanie czy wiecie moze jaka jest anglojezyczna nazwa skrobii kukurydzianej, znalazlam tylko make, ale bede w weekend na zakupach w wiekszym miescie, to moze uda mi sie ja znalezc.Pozdrawiam. No i jesli musi być tenbudyń to też znajdź taki bez cukru !! Kurcze, ja też już głupieję z tymi słodzikami, chodze i chodze do tego kauflandu i juz mam w ręku slodziki, ae po chwili zastanowienia odkładam je - jkoś specjalnie przekonana nie jestem?? Dołączam się więc do pytania. Ten Sussina Gold to dobry jest??? Bo też był.. w innym np to wyczytałam, że na 100g ma 96g węgli... Chyba lekkie przegięcie... odżywka secjalna do storczyków - producent obojętny jaki jest taki kupuję komplet doniczka +podłoże to chya robi jeden producent ale nie mam już opakowania korzenie schowaj wszystkie i tak wyjdą same na wierzch Bogunia dziękuję bardzo za odpowiedź. max na początku przyszłego tyg biorę się w końcu za to przesadzanie.. Nutko dziękuję za analizę, naprawdę nic się nie zmieniło w mojej kosmetycznej toalecie, jem to co zawsze. Obwiniałam basen, ale chodzę od dawna i tylko raz w tygodniu, więc nie wysuszyłabym się do tego stopnia żeby drapać się pół dnia :D Mam 26 i co do skóry to zawsze miałam taka lekko beżową i gumową jak to określiła dermatolog. Swędzi cały dzień, w nocy wcale. Wysmarowałam się oliwką i trochę lepiej.Spróbuję przetrzymać do piątku do końca białek i idę na III F jak nie przejdzie.Pozdrawiam Was Ja generalnie swędziawki to mam zawsze :razz: A jesli chodzi o kosmetyki, tez wydawąło mi się, że nic nie zmieniłam.. Ale kupiłam nowa butelkę szamponu Head&Shoulders. Nigdy nic mi po nim nie było - włosy ładne itp.. Az pewnego razu to poprostu jakichś suchot strasznych dostałam - na całym ciele.. Drapać się mogłam całymi dniami.. Najgorsza była głowa - bo przeciez jej żadnym balsamem nei wysmaruję.. Jakoś nei chciało mi się wierzyć, że to wina szmaponu.. Dopóki mam nei spróbowała.. I mówi, że strasznie ją wysuszył.. że wszystko ją swędziało - tak wiec odpowedź na moje zastanowienia sama się pojawiła... Moze też jakies nowe opkakoanie swojego kosmetyku kupilas w ostatnim czasie... ;> WITAM WAS KOCHANE SIOSTRY WSPANIAŁY DZIEŃ DZIS NASTAŁ RANO ZOBACZYŁAM NA WADZE 6 Z PRZODU W związku z tym iz nie widziałam jej od dawna nie mogłam jej poznać... juz teraz może byc tylko lepiej... i oby tak dalej :)) Trzymam mocno kciuki :) U mnie też w sumie wczoraj jednak się cud zdarzył i zeszło na 67.5 - szok. Dzisiaj znowu waga bez zmian Ale nie ważne waga może spadać wolno - byleby w ogóle spadala :D Sandra ja tez mieszkam w Irlandii. Przeszukalam mojemiejscowe apteki i dzial w supermarkecie ze zdrowa zywnoscia alae nic nieznalazlam. Make kupilam w polskim sklepie. W weekend wybiore sie do wiekszego miasta i wiem, ze tam jest duzy sklep ze zdrowa zywnoscia chyba z calego swiata :) i obawiam sie, ze bez poprawnej nazwy nie znajde skrobii posrod masy innych, w wiekszosci malo mi znanych produktow A i mam jeszcze jedno pytanie, pewnie zadawane juz milion razy jak mam zrobic suwaczek i w ktorym miejscu w profilu go zapisac? Nasz skrobia kukurydziana - to corn starch bodajże lub właśnie Maizena. Witam już południowo!! Ja dzisiaj zadowolona bo waga pokazala 59 :) ale nie zdziwie sie jak jutro pół więcej pokaże, nie ufam małpie wrednej... Dziewczyny uważajcie na te bociany :) Bo to może nie wiosna, ale... No piękniez tymi bocianami, a ja ze śmeichu to prawiebym monitor opluła ;p :D;):-o No to uffff - koniec.. :D Pozdrawiam wszystkich gorąco.. a teraz pędze na rowerek, bo wczoraj się obijałam... Cytuj
marzeniaw Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam Kochane! U mnie od wczoraj tylko o 0,1kg mniej ale że białeczka dopiero co zaczęłam to teżmam nadzieję, że do końca tygodnia trochę jeszcze zjadę. Przyznam Wam się, że tak trochę rywalizuję w odchudzaniu z moją siostrą. Wygląda to tak, że to ona pierwsza zaczęła "dukać" ale po ok miesiącu rzuciła, bo ponoć za droga ta dieta (nie zgadzam się kompletnie z tym). Ja z kolei podchodziłam do tej diety na początku jak do wszystkiego, bardzo sceptycznie. Dużo czytałam, zastanawiałam się dopiero jak przeczytałam książkę "Nie potrafię schudnąć" i pogadałam szczerze z moim Lubym, to decyzja zapadła na dobre.Moja siostra w tym czasie jak pisałam dukana olała i już chciała się rzucić na cywilne rzarcie a tu...wizyta u lekarza i szok, bo ten powiedział jej, że ma poważną nadwagę i zaleca się jej pozbyć dla zdrowia. Dziewczyna się trochę załamała, bo pierwszy raz ktoś jej takie coś powiedział, myślała, że pod luźnymi bluzami nikt tych fałdek nie widzi a mąż tylko powtarzał jej "kochanego ciała nigdy nie za wiele". Pocieszałam ją i namawiałam żeby wróciła do dukana, bo ja zaczęłam i razem byłoby nam raźniej. Dzieli nas co prawda 200 km ale widzimy się prawie codzień na skype albo gadamy przez tel. Niestety namówić się nie dała i rozpoczęła jakąś tam swoją dietę. Po prostu niskokaloryczną i do tego włączyłą ruch. Razem z tym co staciła na dukanie to jest ponoć 9 kg, jak w dużo szybszym tempie ale tylko na dukanie zgubiłam już 10. W te Święta siędopiero zobaczymy po raz pierwszy w tym roku no i będziemy się oglądać, której jest mniej i rodzinka będzie nas porównywała, której więcej ubyło... I będą pewnie pytania która dieta lepsza, która co tam stosuje itd. wiecie... Ja uparcie powtarzam siostrze, że robi źle, bo samej nie potrafi dobrze zbilansować sobie diety, pozatym wiem, że nie da rady tak jeść przez całe życie i wiem, że jak wróci do "normalnego" żarełka to kilogramy pogą jej powrócić.Ale coż, jej decyzja... Tak więc zależy mi, żeby do Świąt zrzucić jeszcze troszę, żeby jej tym trochę nosa utrzeć... :-o Ale nie ze zośliwości, tylko żeby się dała namówić wreszcie na dukana :-D Bogunia gratuluję szóstki z przodu :-D Ja nawet o szóstce nie marzę, choć jeszcze 2ponad 2 lata temu była, ale kto wie, może może jeszcze siękiedyś skuszę... witajcie witajcie przyszłam zobaczyć co u WAs :) :D marchewę przesunęłam i odświeżyłam avatar! wiosna pełną parą - dzisiaj 19 stopni u nas bedzie ide poczytam troszke zaległości miłego cieplutkiego dnia Marcynda no gdzieś Ty się podziewała! :-D Mi też brakowało Twoich postów i gratulację za piękny spadeczek, pisz częściej!!! Cytuj
jagna1 Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2010 Witam słonecznie, słuchajcie kobietki jak to jest z tym słodzikiem? Dziś w dzieńdobry tvn było o napojach gazowanych itd i mówią że te light napoje tez nie dobre , powiedzcie czy jak piłyście ta cole to miała ona jaki kolwiek wpływ na utratę wagi. Noi jak już jest5em przypytaniach to co myślicie o jogurtach 0% z owocami , maślankach itd?? Koleżnka mi wpiera że wolno alechyba nie zabardzo bo duzo węgli tam jest. A muszę pochwalić mojego na forum bo słuchajcie chłopak daje rade na pieczonym gotowanym i w ogóle na moich wariacjach kulinarnych, tylko że jeszcze muszę go oduczyć słodzenia i wyplemić pociag do pyz i innych takich :). Dobra lecę myć okna. Tymczasem borem, lasem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.